Skocz do zawartości
Nerwica.com

natręctwa na tle religijnym i skrupulatyzm


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

refren,

Ja go tam kocham a jego wypowiedź nt. Jezusa w Śiwbodiznie mnie bawi także hihi.

Ja miałam natręctwa na tle religijnym w sumie jedno ,ale uciazliwe odkąd biore pigułki szczescia minelo, (prawie całkowicie), czasami włączały mnie sie myślowe religijne a najlepsze,ze jareligijna nie jestem w ogóle a tu religijne mnie dopadały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Infamis,

Moze i palant , ale z poczuciem humoru przynajmniej, przeciez ten Jezus wielki jak satua wolności a brzydki jak sam szatan naprawde zasługuje na potepienie i dlatego trzeba go tepić.Ja tam lubie teksty Palikota i to,że robi za błazna, to nie jest głupi facet , on sobie zwyczajnie jaja robi. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie gadanie w takich sytuacjach o "chrześcijańskiej miłości bliźniego". Jeżeli Palikot prowokuje, robi podłe, manipulujące, antykościelne spoty, których by się nie powstydzili esbecy, to niech nikt nie oczekuje ode mnie, że będę go kochać. Nie oceniam ludzi ze względu na ich wiarę, przekonania, ale jak dla mnie, to Palikot szerzy nienawiść na tle religijnym. Na przykład wypowiedź o pomniku Jezusa w Świebodzinie "To jest jak zaraza i trzeba to tępić jak syfilis". Rozumiem, że można ten pomnik uznać za kicz, ale jest to też dla części ludzi symbol religijny i taka wypowiedź to dla mnie skandaliczna agresja. Faszyzm nie zaczyna się od atakowania żywych ludzi, najpierw się atakuje symbole. To znaczy nie mówię, że w ogóle nie można krytykować, ale ta wypowiedź to dla mnie dno, przegięcie i agresja.

Zeszło na politykę, pewnie już nic dobrego nie wyjdzie z tej dyskusji, ale skoro zacząłeś, to chciałam wyrazić swoje zdanie.

 

Czas wreszcie zakończyć te 2000 lat faszyzmu. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monitoruję komentarze na portalu politycznym, musimy kasować każdy post ze słowem "pedał", nawet dowcipy, kasujemy wszystko o pejsach, napletkach, jak również o tym, że Żydzi są zakałą świata, natomiast możemy puszczać o KK "czarna stonka" a "zakała świata" to jest lajt, więc owszem, masz rację że KK jest traktowany na specjalnych zasadach.

 

No ale na Onecie czy WP komentarzy antyżydowskich, antygejowskich jest multum zresztą antykatolickich, antyplatformerskich itd też.

Owsiak kiedyś powiedział że komentarze w necie są odpowiednikami tekstów wypisywanych w szaletach miejskich- coś w tym jest.

Pisywałem na portalach prawicowych i zdarzało się że moje komentarze były usuwane choć nie było w nich żadnych niecenzuralnych obraźliwych słów ale nie mieściły się w optyce tych portali.

Ja tam żydów cenię bo nie cackają się z muzułmanami, Palestyńczykami tymi wielkimi pseudocierpiętnikami marnotrawiącymi ogromne zapomogi światowe i kupujące za nie broń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeszło z tematu, bo antykatole tak mają, zawsze robią off topa, wszystko im się kojarzy ze średniowieczem, dwoma tysiącami lat czegoś tam itp - zero związku :P

No dobra, już, grzeczna jestem.

 

tahela

Moze i palant , ale z poczuciem humoru przynajmniej, przeciez ten Jezus wielki jak satua wolności a brzydki jak sam szatan
Ja go tam kocham a jego wypowiedź nt. Jezusa w Śiwbodiznie mnie bawi także hihi.

W wypowiedzi Palikota "to jest jak syfilis i trzeba to tępić jak zarazę" nie widzę śladu poczucia humoru, bawi mnie to mniej więcej jak mówienie Hitlera, że Żydzi nie są ludźmi i trzeba ich wytępić jak robactwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nibelheim, można mieć takie zdanie, ale dla mnie to nie ma związku z tematem, nie dyskutuję o samym pomniku, ale na temat języka jakiego używa Palikot. A mówię o tym, ponieważ zacząłeś temat z Terlikowskim i jego reakcji na wynik Palikota w wyborach. Nie mogłeś zrozumieć, że zareagował emocjonalnie, wyzwał Palikota i wyjechałeś z "chrześcijańską miłością bliźniego". Więc próbuję Ci pokazać, że język którego używa Palikot jest przesycony agresją wobec chrześcijaństwa, jak również, że zakrawa na faszyzm i nie należy go według mnie z tej właśnie racji tolerować. "Chrześcijańska miłość bliźniego" nie oznacza, że należy się zgadzać na takie zachowanie, uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien się przeciwstawiać takim atakom na jakąkolwiek religię czy wyznawców czy dowolną grupę ludzi. Staram się Ci również pokazać, że Palikot atakuje i prowokuje, więc wywołuje emocjonalne reakcje. Jak ktoś obrazi Twoją matkę czy coś co jest dla ciebie świętością, to też tak zareagujesz. A to, że Terlikowski usunął tę wypowiedź świadczy o tym, że ochłonął. Palikot tak ma cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zachowanie Palikota jest pod publiczkę bo wie jak antyklerykalizm jest w Polsce rozpowszechniony a SLD trąciło myszką i PRL-em. Mi najbardziej zależy na usunięcie religii ze szkoły bo nie dość że religia nie jest żadną nauką to przez przymusowe nauczanie jej w szkole rodzą się kolejne pokolenia antyklerykałów co mi nie przeszkadza ale KK powinno dać do myślenia. Obecnie w szkole jest więcej godzin religii niż np. fizyki czy historii to chore i jeszcze państwo musi płacić za te fanaberie. A to że państwo płaci i to grube pieniądze na utrzymanie setek kapelanów w wojsku to przechodzi wszelkie normy co ma Kościół do wojska popiera zabijanie czy co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carlosbueno, a skąd masz dane że religii jest więcej niż fizyki czy historii? I w jakim profilu klasy? Nie wiem jak teraz, ale za moich zamierzchłych czasów w profilach humanistycznych fizyka się kończyła wcześniej niż historia, a w mat-fizie odwrotnie. Ja byłam w klasie ogólnej, miałam w trzeciej klasie trzy fizyki tygodniowo - (jedną mieliśmy "gratis" jako wyrównawcze zajęcia, bo cała klasa miała problem z fizyką) i zaprawdę powiadam Ci, że nic to nie wniosło do mojego życia, nie rozróżniam co to napięcie, a co to natężenie, a nikt z mojej klasy nie zdawał fizyki na maturze. Myślę, że mówienie, że religia jest zamiast czegoś innego, jest manipulacją, bo gdyby MEN chciał wprowadzić więcej jakiegoś przedmiotu, to by wprowadził. A jeśli chodzi o to, że religia nie jest nauką - godzina wychowawcza również nie jest nauką, a jest w szkole. A edukacja seksualna jest nauką? Gdyby tak było, to nie byłoby takiego problemu z ułożeniem programu i podręcznika - tak jak z fizyką czy matematyką, a ponieważ 70% tej "wiedzy" to światopogląd, to wszyscy walczą ze wszystkimi o program - lobby gejowskie, katolickie, feministyczne itd.

I dlaczego chcesz decydować za innych? Religia nie jest obowiązkowa, więc kto nie chce, nie musi chodzić. Ci, co chcą ją zlikwidować, chcą zadecydować również za tych, co chodzą. A ja jestem za tym, żeby w jednych szkołach była, w innych nie - w zależności od tego, jak chcą rodzice i żeby każdy miał wybór czy chce do szkoły katolickiej posłać dziecko czy do innej - "zwykłej", "ateistycznej", "świeckiej", "nowoczesnej" "palikotowej" czy jak ją sobie nazwiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Refren Mój kolega nauczyciel tak mi powiedział a on uczy w gimnazjum. Powiedział mi nawet że ksiądz katecheta w jego szkole stwierdził że 2 lekcje religii tygodniowo to za dużo, bo nie ma tyle materiału aby zając cały rok. Do mojego życia religia w szkole też nic nie wniosła to co wyprawiało się u nas na lekcji religii w szkole średniej to tragedia, uczył nasz ksiądz o zerowym talencie pedagogicznym i bez osobowości ciągle klepał jakieś formułki i mówił że Kościół w takiej i takiej sprawie ma takie zdanie. Dobrze wspominam tylko katechezy z wczesnego dzieciństwa które odbywały się przy kościele odkąd religia weszła do szkół to ją przestałem lubić a może wyrosłem z tego.

Niby religia nie jest obowiązkowa ale szczególnie w jeśli chodzi o młodsze dzieci to prawie wszystkie chodzą bo wypada, rodzice kazali, co by powiedzieli rówieśnicy, nauczycieli inni rodzice jak by nie poszli. Moim zdaniem dla dobra samego Kościoła katecheza powinna wrócić do przykościelnych sal katechetycznych czy jak je tam zwą a nie robić z niej jakiś mało znaczący przedmiot szkolny który większość uczni ma gdzieś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o to, że rodzice posyłają dzieci, bo "tak wypada", to moim zdaniem jest to argument nadużywany, a po drugie nic z niego nie wynika. Rodzice są osobami dorosłymi i nie można przejmować odpowiedzialności za ich wybory - mamy zlikwidować religię, bo nie umieją sobie poradzić z tym, czego naprawdę chcą, a co "wypada"? Nie wydaje mi się, żeby na wychowanie religijne dzieci była jakaś presja, raczej religia nie jest teraz dobrze widziana - ale mieszkam w dużym mieście i nie mam dzieci, więc może nie mam dobrej wiedzy na ten temat. Niemniej życie zmusza do dokonywania wyborów i uważam, że ściągnięcie rodzicom problemu z oczu wcale nie jest słuszne - każdy powinien się zastanowić, w jaki sposób chce wychować dziecko, także pod względem wiary. A mówienie o presji dowodzi według mnie tego, że ludzie do tego nie dojrzeli, wygodniej byłoby im udawać, że ta kwestia nie istnieje, ale uważam, że wcale nie należy wspierać tej niedojrzałości.

Religia może byłaby lepsza w salach katechetycznych, dla tych co naprawdę chcą, też nie mam dobrych doświadczeń ze szkoły - choć nie znaczy to, że religia nie może być prowadzona w sposób dobry. Ale problem w tym, że religia już jest w szkołach i teraz "wyprowadzenie" jej jest według mnie pewną degradacją - jak każde cofnięcie przywilejów. Uważam, że nie zrobi to dobrze wolności religijnej w Polsce, przy obecnej strasznie silnej presji na to, aby wypchnąć wiarę ze sfery publicznej według mnie słuszne jest, aby uszanować wolność wyboru rodziców i dać miejsce religii w szkole - dla tych co chcą. Chodzi o sposób działania państwa i normy. Bo szkoła jest dla dzieci, a nie dla urzędników czy posłów i to społeczność rodziców i nauczycieli powinna decydować czego chcą a czego nie. Gdyby tak było, nie byłoby też problemu z jedną niepotrzebną religią w tym gimnazjum, bo można by z niej zrezygnować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo kurde! Jaki offtop. Proszę moderatora żeby usunął posty od postu z 11 lut 2012, 14:10. Ponieważ odbiegają od tematu całkowicie! To nie ma nic związanego z nerwicą, tylko plucie na KK! Dosyć tego.

Co do nerwicy, to idę do specjalisty i napiszę dzisiaj wieczorem co i jak...

Pozdrawiam.

 

-- 16 lut 2012, 20:20 --

 

Mam przepisany Coaxil. Mam pytanie do was. Jaki to lek, jakieś opinie i czy się sprawdzi? Bezpieczny? Mam 16 lat więc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@michał23

Nie jestem pewna czy to taki off top. Mam wrażenie, że Palikot jest ucieleśnieniem społecznych obsesji na tle religii, a od obsesji do natręctw niedaleka droga. Poza tym jeśli ktoś ma natręctwa na tle rel. to każda rzecz z tym związana dręczy emocje i może być punktem zapalnym. Co nie znaczy, że znajdzie się jakieś wyjście, jak będziemy to roztrząsać, ale spojrzenie z różnych punktów widzenia nie zaszkodzi - zawsze to wietrzenie mózgownicy - o ile ktoś jest w stanie uchylić choć lufcik.

A to "plucie na Kościół" to według mnie kompulsje. (Żartuję, ale tylko trochę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno,

bo ta dyskusja jest bez sensu, wiesz jak ktos ma natrectwo na punkcie , że jest zoofilem bo ten pies tak fajnie macha ogonem jak mnie widzi i tak sie patrzy i prosi zeby go głaskac to nie znaczy ,ze nim jest, z natręctwami religijnymi jest tak samo , jak ktos ma to wcale nie znaczy,że od razu jest jakis super religijny czy wierzący ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren,

w sumie natrectwo zostało w pewnym duzym stopniu zniwelowane przez leki , było raczej zwiazane z ryrtuałem pewnym bezsensownym i z wojnami i tym co sie dzieje złego na swiecie zupełnie bezsensowne to było ,ale było i troche jest nadal, ale prawie nie ma , jak ktos sie nie pogubił to fajnie , zreszta natręctwa sa bezsensowne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×