Skocz do zawartości
Nerwica.com

FARMAKOTERAPIA VS. PSYCHOTERAPIA. Co jest lepsze?


Gość Michuj

Farmakoterapia czy psychoterapia czy łącznie?  

29 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Farmakoterapia czy psychoterapia czy łącznie?

    • Farmakoterapia
      8
    • Psychoterapia
      6
    • Farmakoterapia łącznie z psychoterapią.
      21
    • Nic nie przyniosło trwałego skutku
      3


Rekomendowane odpowiedzi

wewnetrzne, zle nawyki itp itd Czlowiek ze zdrowym mozgiem moze byc pelen konfliktow i i tak nie zachoruje.

Człowiek ze zdrowym mózgiem może mieć problem z umiejętnością rozwiązywania konfliktów. Może mieć trudności.

Oj Maciuś......coś Ci się pomyliło ;)

 

Przeciez wiesz o co mi chodzilo. Czlowiek z zupelnie zdrowym OUN nie zachoruje nigdy na prawdziwa przewlekla nerwice czy depresje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamre, Trzymam kciuki za Twoją wytrwałość.

 

Dzięki, bardzo się przyda :). Też trzymam kciuki za Ciebie.

 

Psychoterapia nie leczy zadnych przyczyn zaburzen psychicznych. Przyczyna podstawowa jest wadliwe dzialanie mozgu i OUN.

 

Psychoterapia moze pomoc, owszem...bo jak trwa dlugo i czlowiek na sile proboje przestawic myslenie itp itd to moze sie to udac w koncu.

 

Jednak uwazam, ze ludzie nie chca sie przyznac do tego, ze maja wadliwy/slaby organ i stąd wlasnie bzdury typu konflikty wewnetrzne, zle nawyki itp itd Czlowiek ze zdrowym mozgiem moze byc pelen konfliktow i i tak nie zachoruje.

 

Chętnie bym uznała, że mam wadliwy mózg - przynajmniej miałabym usprawiedliwienie ;D.

Znasz jakieś wyniki badań medycznych, potwierdzające Twoją tezę? Z mojego doświadczenia raczej wynika, że zmiana myślenia przyczynia się do zdrowienia i zmniejszania objawów. Ponadto bardzo możliwe, że przyczyną mojego kiepskiego funkcjonowania są przekonania, jakie miałam wpojone w dzieciństwie. Różne moje przeżycia mogły osłabić OUN, ale może dobre doświadczenia go podreperują? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamre,

 

Oczywiscie. To teoria biologiczna, udowodniona poprzez obrazowanie mozgu za pomoca metody SPECT.

 

Daniel G.Amen

Lisa C. Roth

"Leczenie lęków i depresji"

Oboje sa psychiatrami, pracują w Klinikach, są specjalistami w obrazowaniu mózgu metodą SPECT

Przeprowadzili tysiące obrazowań mózgów metodą SPECT zarówno ludzi zdrowych jak i chorych na "nasze " dolegliwości.

Okazało się że wszyscy ludzie chorzy na daną chorobę mają takie same zmiany w aktywności niektórych obszarów mózgu !!

Udokumentowane jest to własnie obrazowaniem SPECT.

I tak

-czysta postać lęku-nadmierne pobudzenie jąder podstawy

-czysta postać depresji-nadmierne pobudzenie głębokich warstw układu limbicznego

-mieszana postać lęku i depresji-pobudzenie jąder podstawy ii głębokich warstw układu limbicznego

-nadmiernie zogniskowana postać lęku/depresji-oprócz w/w dochodzi pobudzenie przedniego zakrętu obręczy

-okresowa postać lęku/depresji ( CHAD )-ogniskowe punkty zapalne w jądrach podstawy i/lub głębokich warstwach układu limbicznego

-lęk /depresja płata skroniowego-zmienne wyładowania w płacie czołowym oraz pobudzenie jąder podstawy i/lub głębokich warstw układu limbicznego

-niezogniskowana postać lęku/depresji-niski poziom aktywności kory przedczołowej lub ogólnej aktywności mózgu oraz pobudzenie jąder podstawy i/lub głębokich warstw układu limbicznego

 

Na podstawie stwierdzonych badaniem SPECT zmian w pracy określonych obszarów mózgu dobiera się możliwie najbardziej celną farmakoterapię mającą na celu zmiany te zminimalizować/wyeliminować.Zapewne z niezlym skutkiem. Nie tak, jak w naszym przypadku farmakologiczną metodą prób i błędów.

 

To nie jest zadne usprawiedliwanie sie...tylko fakty. Gdybys miala mowiac kolokwialnie zdrowy mozg nigdy bys nie zachorowala na zadna z chorob, ktore masz zdiagnozowane...Bez wzgledu na okolicznosci zycia.

 

Mozna powiedziec, ze chorobe wywolaly okolicznosci jakies tam...ale to jest tylko wyzwalacz schorzenia. PRzyczyna podstawowa jest wadliwy mozg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, dzięki za obszerne wyjaśnienie :). Tylko właściwie tę tezę można udowodnić, jeśli zbadałoby się osobę zdrową, a później znowu, gdyby zachorowała. Przydałoby się też badanie osób, które były chore, a wyzdrowiały. Dopiero po takich badaniach można by było stwierdzić, czy wadliwy mózg jest zawsze przyczyną chorób, czy nie (na pewno u jakiegoś tam procenta chorych jest). Tym bardziej, że psychoterapia i leki zmieniają trochę funkcjonowanie mózgu, więc może likwidują wszelkie wady?

Nie znam się w sumie na tym, więc jeśli przeprowadzono takie testy, to chętnie się o nich dowiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×