Skocz do zawartości
Nerwica.com

Neurolog.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

a te badania na bodzce to jak wygladaja i czemu sluza???juz mnie ciarki przechodza...najchetniej poszedłbym sobie sam na rezonans prywatnie koszt 500 zl dalbym dwa razy tyle za pewnosc ze wyjdzie ok a tak wieczne wkrecanie chorób.tylko nie wiem czy tak by mi zrobili prywatnie...bo własciwie pójde i co powiem-zróbcie mi rezonans bo chcem???niewiem czy to dobry pomysł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lekarz uderza młoteczkiem w nerwy na rękach i kolanach i sprawdza czy odruchy są prawidłowe. a rezonansu nie miałam robionego to nie wiem, mi tylko zaproponował eeg głowy. poza tym bada dno oka i dotykasz z amkniętymi oczami czubka nosa i jeszcze takie tam inne nie ma sie czego bać pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam .Tez tak mialem na poczatku ,marzylem po rezonansie no i poszedlem do neurologa prywatnie i dał mi skierwanie,ale najpierw bym Ci polecił badaenie EEG oraz USG naczyn dogłowowych,tylko potem jak juz zrobisz to badanie to bedziesz chcial zrobic nastepne i nastepne,dlatego trzeba sie ocknąć na czas, bo to typowy objaw nerwicy.Zamiast o rezonasie pomysl lepiej o jakies psychoterapii,bo im pozniej tym gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo jest racji w stwierdzeniu ze trzeba znac umiar w badaniach ja mam z tym duzy problem. Powiem wam z mojego wlasnego doswiadczenia- jedynym badaniem jakie wlasciwie jest sensowne to rezonans magnetyczny głowy! koniecznie to a nie tomografia, te badania bardzo roznia sie w dokładności. Jesli nic w rezonansie nie wyjdzie to jestescie zdrowi - a EEG czy badanie dna oka to tylko badania pomocnicze. Dodam ze ja mialam je wszystkie i to nic zlego. Bardzo wazne sa tez te badania ktore robi neurolog w gabinecie- czyli odruchy. Jesli one sa prawidlowe to zmniejsza szanse na to ze cokolwiek wyjdzie w innym badaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boje sie tego neurologa jak ognia...niby stary chlop ze mnie 25 lat na karku a panikuje jak dziecko...echhh.dzisiaj znowu cały dzień jestem jakis otepiały jakbym był obok siebie czuje ze zwariuje zaraz brak słow zeby opisac te uczucie a jednoczesnie jestem swiadomy i wiem ze taki lęk ma miejsce-jakas paranoja.i te mroczki przed oczami :cry: byłem u okulistki dwa razy juz dadała mi dno oka i usg oka nawet i podobno wszystko idealne.hee... :?::?::?: a jednak cos ze mna nie tak.czytałem,ze ogladajac dno oka mozna dowiedziec sie bardzo wiele o chorobach w naszym organizmie miedzy innymi o guzach glowy cukrzycy nadcisnieniu i tp.ale czy to prawda to niewiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomekkk zrob badania jak cie to uspokoi ale mysle ze to jednak nerwica. uczucie ze jestes obok siebie, ze twoje zycie to sen, ze twoim cialem kieruje ktos inny, otepienie to sa objawy nerwicy. tez to mialam. mysle ze guz mozgu moze manifestowac sie innymi objawami na przyklad ze rzeczywiscie chodzisz slalomem albo sie przewracasz albo ze tracisz wzrok. w nerwicy nam sie tylko wydaje ze zle widzimy, ze zaraz zemdlejemy itd, bo jakby ktos nam kazal przeczytac jakis wyraz to na pewno bysmy go przeczytali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc nerwóski :? byłem dzisiaj u neurologa i czuje sie jeszcze gorzej niz przed wizytą niestety.opowiedziałem pani doktor cała moja wspaniałom historie i byly badania typu palec-nos i młoteczek po kolanku.diagnoza zaburzenia nerwicowo-depresyjne.zapisała mi EFECTIN I XANAX co wy na to????? wyszedłem z gabinetu i leków ciag dalszy motam sie w najprostszych czynnosciach mam wrazenie ze glupieje lub zglupieje za chwile ciągle bładze myslami mam wrazenie ze niejestem sobą jakis obłed dlaczego mnie złapalo takie gółwno-WłASNIE MNIE!!!! acha i nie dała mi skirowania na zadne baDANIA ani eeg o rezonansie nie wspomne.i mnie to zmartwilo bo bedzie nakrecania ciąg dalszy echhhhh.szkoda słow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM CIĘ ja borykam się CHYBA z nerwicą jusz rok ,mój neurolog był leszy -narobił mi siniaków masazem i naciąganiem kręgów hm myślałam ze mi głowe urwie ,a potym wszystkim stwierdził ze jestem młoda i nerwica sama minie .fajnie pomyślałam .Ale nic z tego ,wybrałam sie więc do kardiologa -serce mam ok ,wyniki w normie ,ale problem tam w srodku był nadal ,ciągle sie coś działo ,wkońcu zdecydowałam sie na prochy które zaproponował mi lekarz -.2miesiące brałam Zomiren i Betaloc no i troche pomogło , coprawda nadal miewam złe dni i noce ale wspiera mnie mąz ,i dzieci , no i zawsze pod ręką mam ziółka i coś mocniejszego, ale myślę że damy rade wkońcu JĄ pokonać .Awięc TOMKU niedaj się głowa w góre walczmy dalej .

Pozdrawiam Cię PA :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też sie leczyłam u neurologa, ale nic złego na moją panią doktor nie mogę powiedzieć. Oczywiście stwierdziła nerwicę ;) i przepisała velafax, który brałam tylko 4 miesiące i chyba mi przeszło. Przeszłam tez terapie grupową, którą bardzo polecam :D Naprawde mozna z tego wyjść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oz ty w zyciu!!!!neurolog ci kregi naciagal????przepraszam jesli to twoj jakis znajomy( ten lekazr) ale ja chodzilam na rehabilitacje przez 2 tyg (bo mialam wieeelkie spiecie mniesniowe z nerwowo) i kregow nie wolno nastawiac ani naciagac???bardzo malo ludzi umie to robic ale nawet jak juz umie to i tak bardzo ryzykowne, to moze prowadzic to zwyrodnien i dyskopatii= operacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomekkk24, ja zaczynałem od pani doktor, internistki, która powiedziała, że jak mam coś (jakieś paskudztwo = choroba) to najwyżej powącham kwiatki od dołu! no i zaczęło się: lęk = depresja + nerwica. wymusiłem skierowanie do neurologa, ten dał skierowanie do szpitala, tam wszystkie możliwe badania począwszy od EEG skończywszy na TK, wszystkie w normie, do badania MR nie było podstaw, stwierdzono: zespół depresyjny na tle nerwicy, psychiatra orzekł: nerwica lękowo - depresyjna, czy to to samo :?:

tomekkk24, miewam tak samo, a najgorsze jest to, że w pracy czuję się jak nakręcony, myśli milion na skeundę, lub odwrotnie. Ale pomyślałem, jak polecił psychiatra, aby w takich chwilach funkcjonować normalnie. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Ale to działa. Raz jest lepiej raz gorzej ale działa. Wiem, że te dziwne zawroty głowy, spowolnienie lub pobudzenie myślowe to właśnie moja nerwica, wówczas mam chwilowe załamki ale trwają one dosłownie kilka minut, zbieram się w sobie i działam. A na pocieszenie dodam, że na początku nie mogłem podnieś rąk, nóg, nawet widziałem jak mi mięśnie puchły. Ściągali mnie z łóżka i na siłe wypychali do pracy! Dzięki kolezance z pracy poszedłem do psychiatry, u którego ona się leczy. Już na pierwszym spotkaniu śmiałem się, a on rzekł: "o widzę, że będzie dobrze". Trzymaj się, jakbyś chciał pogadać na GG to pisz [8604842].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwsze kroki skierowalam wlasnie do neurologa i zle wspominam ta wizyte,babka poprostu olala sprawe, byl mloteczek i dotkniecie czubka nosa ale nic poza tym,nawet sie o nic nie zapytala, dala mi jakis atarax i to wszystko,ani razu go nie wzielam,pewnie pomyslala ze mlody organizm sam to przezwyciezy ale sie kobieta pomylila bo z czasem wyszly wszystkie objawy nerwicy,wiecej do niej nie pojde,niby starsza babka a zero wyobrazni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie wróciłem od neurologa.poszedłem tam ponownie bo byłem rok temu bo skonczył sie xanax ktory niedawno dal mi kardiolog no i dlatego tez bo mam dziwne bóle głowy takie jednostrone promieniujace do czubka glowy taki dziwny ucisk.no pani neurolog wysłuchała wszystkiego było badanie młoteczkiem i palec-nos cisnienie 140/95 :shock: .no mówie jej o tych bólach głowy ana tylko tyle ze to od nerwów tez moze byc albo od pogody.zero skierowan na rezonans czy cus innego...przepisała xanax sr i cilon jakis a co to jest ten cital :?::?::?: no o głowa jak kula i bolała tak boli :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×