Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie jutro do pracy, uf. Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać. :roll: Lubię pracować bo w pracy nie myślę o lękach, natrętnych myślach. Jednym słowem w pracy czuje się jak rybka w wodzie. :pirate: mniam.

 

Po tygodniowym dobrym nastroju od wczoraj czuje się podejrzanie niepewnie. .. i ta pogoda jakaś_taka muląca. A dziś zwiedziłem kilka sklepów w poszukiwaniu koszulki, ale wróciłem z bez niczego bo niczego fajnego nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeleżałam ten dzień.

męczy mnie kac moralny i poczucie winy.

ale jest też coś nowego. tak przeraziłam sama siebie, że zaczęłam się o siebie martwić.

jest mi siebie żal. nowe uczucie......

 

chyba po tym wszystkim zasłużyłam dziś na działkę xanaxu...... i zamierzam jej użyć.

 

jutro praca. długie rękawy nie ukryją tego, że będę się tam czuła bardziej czubkowato niż zwykle.

 

jutro też wraca Marek po tygodniu urlopu.

ciekawe, czy będziemy się do siebie odzywać. boję się tego.

modlę się, żeby jutro był w biurze W.

ale nie wiem czy wytrzymam, miałabym ochotę na jego widok rzucić mu się na szyję, rozpłakać się i powiedzieć "pomóz mi"...

 

swans i nicest thing dalej męczę.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie jutro do pracy, uf. Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać. :roll: Lubię pracować bo w pracy nie myślę o lękach, natrętnych myślach. Jednym słowem w pracy czuje się jak rybka w wodzie. :pirate: mniam.

.

Tylko pozazdrościć.:)

 

ALEKS*OLO, A co porabiasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wujek_Dobra_Rada, dostałam prace w sklepie odzieżowym , na pasażu w Centrum Handlowym. Mam rzut beretem do pracy, fajne dziewczyny. Na razie na umowe zlecenie a potem sie zobaczy. Kontakt z ludźmi, zmęczenie fizyczne ale poprawa psychiki :)

wovacuum, dzieki kochana :*:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ALEKS*OLO, i od chojrakowej też gratulacje, no super :D

 

Ja dzisiaj miałam jakieś paranoiczne lęki nowej kategorii, ale pozbierałam się i wpadłam na wspaniały pomysł pofarbowania włosów na poprawę humoru.

Żegnajcie moje rude włoski. To co teraz mam, nie mieści się w żadnym kanonie barw :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere, nie wiem :why:

Chciałam blond więc wyobraź sobie co wyszło. I najlepsze, że farbowałam się z pełną świadomością, że zapewne mi wyjdzie koszmar w takim wypadku. I wyszedł. Coś muszę z tym zrobić tylko nie bardzo wiem co.

Rozjaśnić dalej z nadzieją na platynę, czy pofarbować na rudo żeby to zakryć? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×