Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książki


Dydona

Rekomendowane odpowiedzi

Trafiłem w empiku na książkę autorstwa Borwina Bandelowa pt. "5 prostych sposobów radzenia sobie z lękiem". Przeglądałem ją i spodobała mi się na tyle, że rozważam kupno.

 

Czy może ktoś miał do czynienia z tą książką i może się podzielić swoimi wrażeniami? Jeśli tak, to bardzo proszę o to :)

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Jestem pod wrażeniem "Przebudzenia" Anthony de Mello. Mam audiobook i słucham go bez przerwy od nowa :) Czuje że to właśnie to czego było mi trzeba. Czy moglibyście polecić mi inną pozycję która utrzymana jest mniej wiecej w tym klimacie? "Potęgę teraźniejszości" czytałam. Z grubsza traktuje o tym samym ale "Przebudzenie" to jak miód na moje serce:D Jestem na jakimś "przebudzeniowym" haju ;))) Nie powiem, podoba mi sie to! Po kilkunastu miesiącach smutku i lęku czuję odwilż. Znów coś robię, znów posuwam się do przodu. Proszę tylko, nie sprowadzajcie mnie na ziemie!! :))

 

Co warto przeczytać po "Przebudzeniu"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Chciałam zaproponować wam, a szczególnie tym z borderline, lekturę książki "Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie" autorstwa Rachel Reiland. Świetna pozycja, podaję link do opisu:

 

http://merlin.pl/Uratuj-mnie-Opowiesc-o-zlym-zyciu-i-dobrym-psychoterapeucie_Rachel-Reiland/browse/product/1,458590.html

 

pozdrawiam

Cinnamon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem w empiku na książkę autorstwa Borwina Bandelowa pt. "5 prostych sposobów radzenia sobie z lękiem". Przeglądałem ją i spodobała mi się na tyle, że rozważam kupno.

 

Czy może ktoś miał do czynienia z tą książką i może się podzielić swoimi wrażeniami? Jeśli tak, to bardzo proszę o to :)

 

pozdrawiam

 

KONIECZNIE ja kup! TO powinna być BIBLIA kazdego cierpiacego na lęki! Nareszcie ktos odwazyl sie napisac ksiazke prawdziwą- ze ani homeopatia ,ani hipnoza ani nawet terapia analityczna nie dzialaja na wszelkie nerwice- Podstawa jest lek z grupy ssri plus terapia behawioralno-poznawcza. Zachęcam WAS do przeczytania tego-Zmagam sie ze swoją paniką-od 10 lat,ale nie czytalam lepszej autentycznej ksiazki-nie naciagajacej i nie kazacej oddychac 20 razy dziennie relaksujaco podczas gdy czlowiek siedzi spanikowany np z walacym sercem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja Murphy'ego kolejny raz nie polecam, bo na dłuższą metę to wcale nie pomaga, tylko szkodzi, afirmacje i myślenie pozytywne jest szkodliwe, daje tylko pozorną poprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie czytalem. W ogole poza "W co grają ludzie" to malo czytalem. Mysle, ze cos do powiedzenia to moze miec ktos z deprechą/nerwica w "rodowodzie" i jakąś przećwiczoną formą wyjscia z nich. Natomiast gadka o "pozytywnym mysleniu" to wg mnie chowanie glowy w piasek i pochwala ignorancji.

A o tych "Alicjach" nie wiecie nic? Szukam i szukam, wciąż bez skutku :( Nawet w sieci nie ma tego, czego szukam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja Murphy'ego kolejny raz nie polecam, bo na dłuższą metę to wcale nie pomaga, tylko szkodzi, afirmacje i myślenie pozytywne jest szkodliwe, daje tylko pozorną poprawę.

A ja mimo wszystko napiszę, że jednak warto przeczytać. To jedna z wielu książek które pomogły mi przetrwać ciężki rok bez prochów - może dlatego mam sentyment. Mnie pozytywne myślenie nie zaszkodziło, cóż...bardzo mi pomogło. Książka troszkę dla mnie wnerwiająca ze względu na częste pisanie o Bogu...ale mało to szkodliwe. Do takich książek podchodzę tak, że mam swój rozum i wiem co dla mnie dobre...więc nie muszę wierzyć bezgranicznie we wszystko co tam napisano i stosować wszelkich rad. W każdym razie mnie nie szkodzi pozytywne myślenie (afirmacje też nie) - bardziej mi szkodzi jak o nim zapominam. I może pozytywne myślenie nie rozwiąże wszelkich kłopotów ale dużo łatwiej żyć z takim podejściem, ma się inne spojrzenie na ludzi i na świat ogólnie i łatwiej sobie radzić.

Zastosowałam to piszę....wybaczcie chaotyczność wypowiedzi..ale inaczej nie umiem :)

Pozdrawiam!

Btw. Jeśli chodzi o książki to mnie z gigantycznego dołka wywlekła kiedyś ta: Susan Jeffers “Nie bój się bać .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dr Richard Bandler, Owen Fitzpatrick - Wolność jest wszystkim a miłość to cała reszta.Facet, który wymyslił sposoby na wyleczenie fobii w 10 minut, leczył schizofreników, gdy lekarze dawno pogodzili sie z porazka, pokazuje genialne przekonania odnośnie tego jak można żyć lepiej. Sciaga odpowiedzialność z tego ze ktos cos ma i pokazuje jak ktoś cos tworzy. Zauwazyłem, że wiele osob tutaj na forum pisze o tym, że nie mozna myslec pozytywnie bo to oszustwo i negatywne myśli wracaja. Sadzisz, że pozytywne myśli tworzysz Ty, a te drugie same przychodza? Hehe nawet nie pukajac do Twych drzwi.... Ta ksiazka pokazuje jak przejąć kontrole nad swoim życiem by było tak jak Ty chcesz i jak sterować własną łajba zwana życiem.

 

Katie Byron - Kochaj co masz.4 pytania, ktore zmienia Twoje zycie. Chyba najprostsza autoterapia świata - The Work, wymyslona przez kobiete, ktora wpadła na owe pytania bedac w szpitalu psych cierpiac na depresje. Sciaga wszystko co zasmieca głowe. Pokazuje jak skasowac kazde przekonanie bez wzgledu na to co gdzie kiedy jak. Jesli myslisz ze Twoje zycie byłoby lepsze gdyby nie jakies wydarzenie w przeszłosci polecam poczytac tę pozycje... link do źrodła:

http://www.thework.com/thework.asp

 

Frank Farrelly - Terapia prowokatywna. Zart, dowcip, błazenada. Jedna z najzabawniejszych książek jakie czytałem. O niekonwencjonalnym podejsciu faceta, ktory miał dosc tego, ze pacjenci lubili "dymac system" i nosili plakietki z napisem "jestem jak porcelana. obchodzic sie ostroznie. grozi potłuczeniem". Mała probka:

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,3693037.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polecam ks Mój lęk, mój koszmar - Anna Klassen REWELACJA np dla bliskich ktorzy nie rozumieja stanow lękowych depresje nerwicy

 

czy nie przeraża Was to, że autorka książki, mimo że niby jest wyleczona, tak naprawdę przekazuje czytelnikowi, że z lęku się nie można nigdy wyleczyć, bo on zawsze wróci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie takie podejście jest głupie, z lęku da się wyleczyć.

 

Nowa Ziemia - Eckhart Tolle

bardzo polecam

Mi się nie podobała, znacznie lepsza była Potęga Teraźniejszości tego samego autora.

Jak ktoś chce to Nową Ziemię mogę mu wysłać, ale tak za 3 tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×