Spamowa wyspa

Ḍryāgan, Grubo

Ḍryāgan, Drobna ,ale serce do walki ma wielkie

Pani w szkole pyta Jasia:

- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid?

- Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek?

- Nie wiem - odpowiada nauczycielka.

- To co mnie pani swoją bandą straszy?

JERZY62, dobre :)

Na chwilę Zegarmistrz Światła Purpurowy wyjdzie i już nasadzicie kilka stron postów.

Purpurowy, Zegarmistrz Światła Purpurowy

[videoyoutube=obvizJRnezA][/videoyoutube]

Kawa po turecku. W takich warunkach mogę pracować.

Chyba jednak nie; na podstawie zdjęcia sądząc, zdaje się, że to tylko zalewana jest.

Chyba jednak nie; na podstawie zdjęcia sądząc, zdaje się, że to tylko zalewana jest.

Grunt że siekiera.

Kawa po turecku jak parzyć.

[videoyoutube=soixoOvs9nM][/videoyoutube]

Ja sobie robię zawsze kawę po Amerykańsku, ale to trochę inaczej wygląda niż taka zwykła kawa po Amerykańsku.

Purpurowy, ostatnio kolega zrezygnował z porannej kawy i mówi że się lepiej czuje.

Purpurowy, ostatnio kolega zrezygnował z porannej kawy i mówi że się lepiej czuje.

Lubiłem kiedyś pić poranną kawę, ale teraz to jak wstaję to raz że już nie jest poranek, a dwa że mnie mdli i wolę kawy nie pić.

A kawa była prawdziwa ? Bo ja inkę pijam ?

Myślicie, że mogę wziąć jutro xanax przed rozmową kwalifikacyjną, czy to zły pomysł naprzykład obniży sprawność intelektualną mojej kopuły?

heh jedno i drugie jest mi potrzebne ale bardziej intelekt.

Czyli jednak obniża tą sprawność intelektualną

Papiery do szkoły przejrzane, referat niegotowy, słucham jugosłowiańskiego popu

A co konkretnie?

Sergej Ćetković

Ja zalewaną piję kawę raz dziennie raczej po południu, bo mi poprawia trawienie, taki sekret

Siarlek, jeśli nie brałeś do tej pory xanaxa i weźmiesz doraźnie, to usiądziesz zanim ci każą usiąść i będzie ci z grubsza wszystko jedno co powiesz

Witajcie powtórnie wieczorową porą!

Siarlek nie bierz tego xanaxu

piękna, witaj.

dobry wieczur

Siarlek nie bierz tego xanaxu

Znaczy przed rozmową nie bierz. A jak się chcesz zchillować pacząc w ścianę, to ok

Chyba w piątek urywam się ze sprawdzianu z chemii, bo w niedzielę mam dwa kolejne sprawdziany i referacik, i zwyczajnie po ludzku nie wyrobię.

Jutro jadę na praktyki, po praktykach do pracy, a w piątek na 6:30, bo odrabiam dyżur, co się zamieniłam. Będzie śmiesznie.

Dzisiaj o 8:00 rano jeszcze przysypiałam i koleżanka z pracy mnie zbeształa, że siedzę w POMIESZCZENIU w CZAPCE. A zwyczajnie chłodno było i chciałam wykorzystać 10 min przerwy, żeby się trochę zagrzać przed pracą. Ale to jest chyba takie typowo nauczycielskie, że się z przyzwyczajenia upomina cały świat.

Żebym ja k**** nie zaczęła ich upominać, że się zasłania buzię jak się ziewa oraz robi to po cichu, a nie jakieś "Łyyyyyyyeeeee!" albo "Phuephraham, ale taha jesteh smeczona, słuham cieh"...

Słuchajcie,opiekuję się 82 letnim dziadkiem,który jest bardziej pierdolnięty niż ja...koszmar!Dzisiaj mi powiedział w tajemnicy że cyt."mam wzwód fallusa,jak mam się rozprężyć?"

A że dziadek jest zdrowo pierdolnięty,to pewne bo na wieczór zażywa ketrel i cloranxsen...

Dryagan,inteligentny ale zbok(!)

Dryagan,nie zalamuj mnie