Spamowa wyspa

bonsai, spoko, odkujesz się w weekend, jak będziemy wybierać martensy dla cyklopki

kosmostrada napisał(a):

cyklopka, Z tego wynika, że bardzo ładnie przeszłaś tą ospę, a w późniejszym wieku różnie bywa.

Trochę to podejrzane, nie?

Niekoniecznie, miałaś ospę, sprawa załatwiona. Ja się bałam powtórki bo podobno w dzieciństwie miałam ospę bez gorączki i z paroma kropeczkami, a w tym roku trzy razy mi się zdarzyło pracować przy epidemii. Raz z dziewczynką już obsypaną, z którą było dużo wspólnego kontaktu fizycznego (bez skojarzeń). Ale wszystkie dzieciaki w tym roku miały strasznie lekkie te choroby.

mirunia, a stroik na jaką okazję i jakiego rodzaju? :) Pokaż później!

Kiedyś miałam sąsiada, co chodził na ryby, a potem mi takiego pstrąga smażył, ale umar

Chciałabym kiedyś poznać chłopaka, co by mi smażył pstrąga, bo do tej pory to były tylko puste obietnice

Tylko masło, pieprz, odrobina cytryny...

cyklopka, przyrządzanie pstrąga to nie jest jakieś super trudne zadanie .

Smażenie pstrąga skraca życie, coś w tym jest.

bonsai, dlatego ja swojego piekłem w piekarniku w papierze do pieczenia.

na_leśnik, ja nie mówię, że oni nie potrafili, tylko, że im się nie chciało

No nie wiem, czy biorę buty, bo moja stopa ma 24 cm, a but jest na 25,5 cm

Aurora88, pewnie na okazje Swieta zmarlych , na grob.

Jak co roku przypomnę, że nie ma czegoś takiego jak "święto zmarłych" i sobie narobię kolejnych wrogów na forum...

A nikt nie napisał jak się podoba nowa piosenka pana Krzysia.

Idę grać w grę

cyklopka, a w co grasz?

na_leśnik, Star Wars: The Old Republic. Z gier online gram tylko w to. GuildWars musiałam odpuścić, bo dodatek był kosztowny, a nie mam tyle czasu na granie, co kiedyś. Nie była to łatwa decyzja, ale nie można grać we wszystko. Zwłaszcza jak się ma pracę i inne rzeczy.

Poprawka: nie pogram sobie, bo przecież muszę ściągnąć i zainstalować dodatek

platek rozy, no faktycznie, nie wpadłam na to :)

cyklopka, ja tego święta nie ogarniam akurat, więc we mnie wroga mieć nie będziesz :)

Yo!

cyklopka, ja tego święta nie ogarniam akurat, więc we mnie wroga mieć nie będziesz :)

Nie ogarniasz?! Pokaz mody i wywalanie kasy na znicze i inne ozdóbki. Przecież u nas tak się okazuje szacunek zmarłemu.

Davin, yoo .

Jak tam żywot?

na_leśnik, żywot marny. Szukam weny do kilku prac na chacie.

A co będziesz uskuteczniał?

na_leśnik, od kilku dni zabieram się za wymianę wodomierza.

Davin, mnie akurat znicze ktore kupuje na Wszystkich Swietych sluza caly rok , bo pozniej dokupuje tylko wklady .A wtedy jest najwiekszy wybor w sklepach dlatego zawsze co roku o tej porze, wymieniam znicze na nowe. I jezdze tylko do mamy , babci i dziadka bo leza w tym samym grobie.Nie widze w tym nic zlego ani nie traktuje jak jakiejs komercji , raczej tradycja jak Swieta :)

Mysle ze mamie by bylo milo jakby wiedziala ze o niej pamietam a bylam z nia bardzo zwiazana i to ze jezdze to w pewien sposob jest tez moj szacunek do niej ze starala sie mnie i siostre wychowac mimo ze zyla z alkoholikiem .

Davin, dobrze, że sam potrafisz takie rzeczy zrobić. Ja ostatnio miałem awarię boilera u matki. Prawie 300 zł za naprawę poszło

Davin, dobrze, że sam potrafisz takie rzeczy zrobić. Ja ostatnio miałem awarię boilera u matki. Prawie 300 zł za naprawę poszło

To tylko zakręcenie wody i odkecenie i zakręcenie 2 śrub.

platek rozy, chodzi mi o zawalenie grobów tymi zniczami i kwiatami.

teraz wydaje mi się, że takie pokolenie jest i rosną nowe, co dla większości wiertarka to tylko dźwięk w dubstepie . Ja też do niego należę ^^ Myślę, że tych takich mechaników, fachowców, budowlańców itp itd to kiedyś siłą rzeczy było dużo więcej bo kiedyś nie były tak popularne i ogólnodostępne technika i kierunki ścisłe, tylko szkoły zawodowe.

Davin, a chyba ze tak ... ja zrozumialam ze ogolnie o to ze ludzie jezdza na groby w tym czasie

Majsterkowanie w domu jest fajne, człowiek ma potem satysfakcję i jakieś takie ogólne zadowolenie.

I jeszcze w samochodzie lubię grzebać. <3

Aurora88, martensy kojarzą mi się z młodością, nie wiedziałem, że jeszcze ktoś je nosi.

Davin, no właśnie nie mam zmarłych, których mogę szanować, dlatego nie chodzę i nie celebruję.

bonsai, nosi cyklopka najwyraźniej. I co to za tekst o tej młodości, przecież Ty jesteś jeszcze młody! Może Ci się z nastolęctwem kojarzą, bo mi w sumie tak.

bonsai, nosi cyklopka najwyraźniej. I co to za tekst o tej młodości, przecież Ty jesteś jeszcze młody! Może Ci się z nastolęctwem kojarzą, bo mi w sumie tak.

Przecież On już siwy, łysy i gruby jest.

I pomarszczony! Ogólnie zgrzybiały taki.