Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, :papa:

 

Co to jest syndrom SKS? Może też to mam, tylko nie jestem dobrze zdiagnozowany! Właśnie gdzieś czytałem, że ma się pogoda zmienić, ale na razie nie widzę tego. Słońce świeci, wszystko pyli, ludzie kichają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kochani!

 

A u mnie dziś było lato, aż duszno, teraz się zachmurzyło, no ogólnie bardzo nie si atmosfera.

Co do samopoczucia, to powiem krótko - koopa... Musiłam dziś wyjśc wcześniej z pracy, bo do tego tak mnie brzuch rozbolał, że się zwijałam. Zapewne rozpoczęła się oczekiwana po odstawieniu burza hormonalna. Więc klimat burzowy u mnie we wszystkich aspektach.

Teraz czekam na 18.00, wtedy uruchamia się rejestracja do doktora. Tak, poddaję się, idę na wizytę, bo nie wyrabiam.

 

mirunia, Kochana, ja bym obstawiała, że Ci dowaliły atmosferyczne skoki ciśnienia, nawet ja mega niskociśnieniowec miałam dziś ponad 130 :shock:.

 

bonsai, Ty i SKS... :lol: Przynajmniej coś mnie dziś rozbawiło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Wszystkich :D

 

U mnie nieźle. Niedawno wróciłam z dyżuru u Wnuczka...to źródło wspaniałej energii, bo mimo wszystko, czuję się dobrze.

Jutro też wpadniemy na 2 godziny, by Synowa mogła załatwić swoje sprawy do końca.

Dzisiaj zrobiłam dla wszystkich klopsiki z kaszą jaglaną, warzywami-fajne danie /Maleństwo też zjadło/, szybkie, pożywne :D

Teraz odpoczywam, relaksuję się...

U mnie pogoda bardzo ładna, bardzo ciepło...

 

Współczuję wszystkim, którzy mają słaby dzień ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :********* buziaki dla Wszystkich !

Ja jakas godzine temu wrocilam d o domu.

Pozalatwialam na dzis juz wszystko, przed chwila zjadlam obiad i teraz musze odpoczac.

Cytologia przebiegla w miare chociaz szlam tam na miekkich nogach.

U dentystki bylo ok , zab zostal przeplukany , dostalam do niego metronidazol i nadal mam brac antybiotyk a za tydzien mam sie poakzac na kolejne plukanie i zalozenie jeszcze raz lekarstwa... Ratujemy dziada ale coz tego wyjdzie to nie wiem.

 

U mnie dzis upal. Chodzilam w krotkim rekawku i tachalamz a soba dzinsowa koszule.

 

kosmostrada, Slonce daj znaka kiedy wizyta! bardzo mi przykroz e sie tak zle czujesz.

Ja mysle ze by sie poprawilo tylko trzeba czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, no to nie dziwota, że ledwo zipiesz... kawka i będzie lepiej. :great:

 

platek rozy, ale zachodu z tym zębem... Ale co zrobic, ja też walczę o każdy jak lwica. Ale do dentysty to teraz już na luziku nie? :D

 

Dziewczynki, termin mam dopiero na 12 maja, więc chyba będę musiała wystosowac maila, albo się gdzieś wcisnąc między pacjentami. Zobaczymy co będzie jutro. Najistotniejsze, żebym mogła chodzic do pracy, bez tego kaplica... :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, oj to dlugo , to jeszcze dwa tygodnie :( moze faktycznie napisz do doktora , moze przyjmie Cie wczesniej:*******

A do dentystki to juz bez jakisik herezji jechalam ;) Chyba sie z nia oswoilam troche poza tym boli ten zab to juz bym wszytskoz robila zeby byl naprawiony.

 

mirunia, Kochana oby! Ale jak mi dzis oznajmila ze jak dobrze pojdzie to jeszcze ze 4 - 5 wizyt a jak zle to kto wie... to moze byc i ze 4 miesiace ... to mnie to nie pociesza :hide:

Co masz smacznego do jedzonka???? :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Nie podlewaj swoich strachów i nie pozwalaj im wzrastać...

Zamiast wyobrażać sobie czarne scenariusze - pomyśl jak fajnie byłoby gdyby wszystko ułożyło się po Twojej myśli...

Na początku będzie to trudne i nawyk martwienia się będzie Cię kusząco pociągał, ale jesteś mądrzejsza i silniejsza niż Twój nawyk i idę o zakład, że możesz go pokonać!" ... dla pokrzepienia cierpiących dzisiaj:!: :!::!:

 

 

Zebrec, witaj :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Nie podlewaj swoich strachów i nie pozwalaj im wzrastać...

Zamiast wyobrażać sobie czarne scenariusze - pomyśl jak fajnie byłoby gdyby wszystko ułożyło się po Twojej myśli...

Na początku będzie to trudne i nawyk martwienia się będzie Cię kusząco pociągał, ale jesteś mądrzejsza i silniejsza niż Twój nawyk i idę o zakład, że możesz go pokonać!" ... dla pokrzepienia cierpiących dzisiaj:!: :!::!:

 

 

Zebrec, witaj :D

 

Hej. Piękny cytat. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, dzięki za cytat !

 

cyklopka, a co będzie się działo jutro?

 

Jestem po rozmowie z doktorem, udało mi się dodzwonic. Niestety mały kroczek w tył - do wizyty mam wrócic do leków... :( Ale w sumie trochę mi kamień spadł z serca, bo grunt, żebym mogła do pracy pójśc, do wizyty wytrwac, a potem będziemy się martwic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mirunia, tak to z nami jest...ja dzisiaj rano też nie bez lęku wyszłam z domu...także to wszystko lubi powracać, to wiemy, jednak najważniejsze jest to, by jak najmniejszym kosztem pokonywać te straszydła :hide:

 

Ja nauczyłam się nawet rozluźniać mięśnie, na spacerze - to było moją zmorą, bo kiedyś stawałam sparaliżowana strachem, gdy poczułam, że coś jest nie tak i ze łzami poszukiwałam ramienia Męża. Ja wierzę, że osoby, które z pokorą walczą, starają się iść do przodu, osiągną ten cel...

 

 

Aranjani, witaj :D

 

Marcin2013, jest nadzieja, że kiedyś, ale niekoniecznie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×