Samobójstwa są przez wodę w kranie

Polski naukowiec-psychiatra pracujący na Uniwersytecie Medycznym w Wiedniu odkrył szokującą zależność. Udowodnił, że plagi samobójstw w poszczególnych regionach Europy to nie przypadek. Wszystko przez wodociągi. Gdy opijemy się kranówy z niskim stężeniem litu, łatwiej nam przychodzą do głowy czarne myśli o targnięciu się na własne życie

Polski naukowiec-psychiatra pracujący na Uniwersytecie Medycznym w Wiedniu odkrył szokującą zależność. Udowodnił, że plagi samobójstw w poszczególnych regionach Europy to nie przypadek. Wszystko przez wodociągi. Gdy opijemy się kranówy z niskim stężeniem litu, łatwiej nam przychodzą do głowy czarne myśli o targnięciu się na własne życie

Dr Nestor Kapusta to ceniony psychiatra i spec od epidemii zaburzeń psychicznych wśród młodzieży. Od lat prowadził badania nad zależnością występowania natężonego zjawiska okaleczenia się ludzi a ich miejscem bytowania.

Nikt nie wiedział bowiem, dlaczego w kilku regionach Austrii (choć są podobne jeśli chodzi o zamożność z pozostałymi regionami) częściej niż gdzie indziej dochodzi do samobójstw.

Dr Kapusta badał czynniki środowiskowe w poszczególnych regionach Austrii. Ale tylko jeden mógł być uznany jako wspólny mianownik determinujący powstanie jego śmiałej teorii. To niskie stężenie litu w wodzie z kranu. Tam gdzie ludzie mimowolnie przyjmowali mniej tego związku, często wpadali w depresję, a czarna rozpacz kazała wielu z nich targnąć się na swoje życie. Tam, gdzie ludzie piją latami wodę o dużym stężeniu litu, takich problemów nie ma.

Swoje badania dr Kapusta potwierdził analizą porównawczą składu wody w trzech różnych krajach na trzech różnych kontynentach. Wszędzie otrzymywał podobne wyniki. Jego praca została opublikowana w prestiżowym "British Journal of Psychiatry".

http://www.fakt.pl/Dr-Kapusta-Samobojstwa-sa-przez-wode-w-kranie,artykuly,104547,1.html

Fakt. O tym się mówi...

Tak, tylko okazało się, że nie dotyczy to kobiet. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.

Fakt. O tym się mówi...

Jakiś rąbek prawdy w tym jest.

Niedobór pierwiastków czy minerałów jak żelazo, magnez, jód, potas czy witamin zwłaszcza z grupy B mają wpływ na samopoczucie czy nastrój.

Będę musiał zbadać wodę w kranie ile tam litu jest może od tego mam myśli samobójcze.

Największa śmiertelność przez wodę w kranie była przez rzymskie akwedukty robione z ołowiu który jest pierwiastkiem szkodliwym.

Weganie mają skłonność większą do popadania w depresje też ze względu ma małe ilości żelaza.

Z tym litem to też ciekawa sprawa Kation litu Li+ podawany w postaci jednej z wielu soli jest używany jako stabilizator nastroju w leczeniu cyklofrenii, ze względu na efekt tego jonu na układ nerwowy człowieka.

Więcej litu więcej do kranówy trzeba to zgłosić do wodociągów miejskich.

Tak, tylko okazało się, że nie dotyczy to kobiet. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.

Eee to może jednak nie. ..

wiedzialam ze mam dzisiaj rąk nie myc po siku

Może jednak nie pić kranówy tylko mineralną albo destylowaną czy soki albo w ogóle nic nie pić i nie będzie samobójstw

Albo dodawać do kranówy jakieś tymoleptyki wszyscy będą szczęśliwsi wydajność pracy wzroście i poziom zadowolenia społeczeństwa.

dlatego ja pije herbate bez wody

Ja też. I zagryzam chlebem z litem w plasterkach.

wszyscy ktorzy pili wode zmarli #potwierdzoneinfo

Pono kto ómar ten kiedyś żył

#truestory

Krokodyle nie piją wody z kranu i nie popełniają samobójstw. Przypadek?

Lepiej pić sok malinowy(bezpieczniej)

wiedzialam ze mam dzisiaj rąk nie myc po siku

Meh... myślałem, żeś facet.

wiedzialam ze mam dzisiaj rąk nie myc po siku

Meh... myślałem, żeś facet.

Też tak myślałem

Może jednak nie pić kranówy tylko mineralną albo destylowaną czy soki albo w ogóle nic nie pić i nie będzie samobójstw

Popij destylowanej, to szybko zejdziesz. Jest zabójcza.