Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hey Kochani :**************

 

Zawzielam sie , ubralam , umalowalam i pojechalam z ciotka na cmentarz , samochodem bylysmy ... Loj jak mnie zwymiotowalo jak dojechalam , ale znicze u mamy zapalilam !

Wozilo mna okropnie ale ciesze sie ze bylam.

Spotkalam tam jeszcze taka inna ciotke od strony mojego ojca , i dostalam namiar na jakiegos laryngologa ktory jej robil operacje na migdaly i u ktorego blednik leczy jej tesc. Zobaczymy co on wart , dzwonic mam po poludniuz eby sie zapisac do niego bo teraz jest na dyzurze w szpitalu.

 

Zmeczona jestem jak diabli.

Dzis slonce , plus 10 stopni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zjadlam obiad i wypoczywam , dzwonila do mnie jedna pani laryngolog :shock: ktora sie zajmuje pionizacja blednika , oddzwonila jako jedyna a dzwonilam do okolo 20 laryngologow z zapytaniem czy sie tym zajmuja ....

 

Wizyta 130 zl zreszta na nfz nie licze na ten zabieg bo go w zadnym szpitalu nie wykonuja z tego co pytalam.

 

Ja na fb mam inne nazwisko wiec sobie mozna mnie sprawdzac do woli :P:P:P:P:P i zablokowany profil dla osob z zewnatrz, tylko najblizsi znajomi widza co tam pisze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY1962, hey Jerzyku :*********** wlasnie musze to prywatnie zrobic na NFZ mi nie zrobia :bezradny::bezradny::bezradny:

 

A dzis w miare teraz , ale na cmentarzu bylo zle , no ale dalam rade.

Moze zrob sobie jakas mala przyjemnosc , taka zebys sie poczul chociaz troszku lepiej i taki soba zaopiekowany , ja tak staram sie robic chociaz becze codzien nad tym blednikiem :(

 

Wczoraj budyn jadlam na oslode .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ferdynand k, Hey Mruczaku :papa::papa::papa::papa:

 

 

JERZY1962, Jerzyku bo musimy sie nie poddawac :) a pomysl ze masz i lepsze dni i gorsze i musimy dbac o to zeby te gorsze sobie umilac na ile sie da:**************

 

-- 30 paź 2014, 18:44 --

 

JERZY1962, pamietam ze kiedys na rowerze byles o a to byl chyba ten lepszy dzien :) w tych gorszych musimy pamietac o tych lepszych wlasnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie kochani! :papa:

Nie lubię tych dni, kiedy niewiele się dzieje, bo muszę coś wymyślac, żeby miec siłę wypełzac z dołu. Mamy plan, żeby gdzieś wyskoczyc na ferie, choc na chwilę, nawet na kredyt, dla zdrowia psychicznego. Siedziałam więc w necie i oglądałam różne opcje. Przeraża mnie trochę podróż, wydatki, ale silniejsza jest chęc zmiany otoczenia i zajęcia głowy zupełnie innymi rzeczami niż na codzień. Mam silne poczucie, że jak nie wystawię nogi, to oszaleję.

 

platek rozy, No coś się wreszcie ruszyło w temacie laryngologów, może się uda szybko cię postawic na nogi! A wyprawa na cmentarz... :uklon: kochana, jesteś wielka!

 

JERZY1962, Jerzyku ostatnio fajnie pisałeś, miałeś energię, czyli pokłady jej są, więc wierzę, że nie pozwolisz mrokowi się rozgościc na dobre. Jak platek mówi, coś wymyśl na przyjemne zajęcie głowy, może dopracujesz jakieś nowe ciasto ( egoistycznie liczę, że mi znowu jakiś hicior wypiekowy podeślesz... ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×