Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. zaczęłam brać fluo ponad 3 tyg temu i powiem Wam ze szalu nie ma jak narazie. 3 dni temu dzwoniłam do lekarza bo byłam załamana atakami paniki ale z tego co czytam to nie ja jedyna je mam i mam nadzieję ,że kiedyś sie skończą. Czasami to te ataki wyłączają mnie z życia na dłuższą chwile, zdarza sie ,ze mam je co chwila przez cały dzień a i w nocy potrafią mnie wybudzić. w dzien daje sobie jakoś rade (walczę z tym ) ale w nocy biorę pół clona bo jestem osoba pracująca wiec jakoś muszę dawać radę . boje sie ,ze fluo nie postawi mnie na nogi Powiedzcie kochani czy dać sobie jeszcze czas i czy te ataki paniki przechodzą ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boje sie ,ze fluo nie postawi mnie na nogi Powiedzcie kochani czy dać sobie jeszcze czas i czy te ataki paniki przechodzą ???

 

Wytrzymaj, ja musialem czekac 2,5 miesiaca, a ostatnio nawet ponad 3, zeby bylo chco troche lepiej, inni by juz zdyskwalifikowali lek po takim czasie. Gwarancji nikt ci nie da, ja nie bralem tego na ataki paniki, ale fluo zawsze bede polecal, bo jak odpali to jest bardzo dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bede wobec tego cierpliwa ;) Lekarz chce mnie widzieć pod koniec miesiąca więc chyba on tez jest zdania ,ze na efekty trzeba poczekać. Dzis w nocy nie brałam clona z czego sie bardzo cieszę. Dla osób , ktore zaczynaja brac i chcą sie dowiedziec jak wygladały moje pierwsze tygodnie i czego ewentualnie mozna sie spodziewać to słuze pomocą, miałam paskudne 3 tygodnie. Łatwo nie jest ale skoro są opinie ,ze warto to WYTRZTYMAM !!!!! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mio85 ja tez nie biorę fluo na ataki paniki one przyszły same po pierwszym tygodniu brania leku. taki mały suprajsik jako efekt uboczny :hide: na szczęście nie wypadają mi włosy ;) bo podobno też sie zdarza

Pozdrawiam serdecznie :papa:

 

-- 03 paź 2014, 19:29 --

 

Jutro bedzie 4 tygodnie jak biore tabletki. pierwsze 4 dni -bylo nie najgorzej. Apetyt dopisywał , robiłam sobie małe wkrętki wiec cos mnie tam telepało ale to jeszcze nie było po tabletkach, za to później to co sie zaczęło to powaliło mnie na maxa :( Atak paniki gonił kolejny atak , w nocy budziłam sie po pare razy , pocenie sie ,mysli rozbiegane . Niby to byłam ja ale byłam dziwna. Bez uczuć, nie obecna. Jak juz cos robiłam to robiłam to bo musiałam. Musiałam pracować ale zdarzało sie ,ze zwolniłam sie wcześniej bo tabletka zaczynała sie wkrecac około 12godz i wtedy zaczynał sie bałagan w głowie. czasami rano trzęsłam sie jak osika ,ręce latały mi jak na odwyku ;) Miewałam straszne doły. w sumie to moj stan przed rozpoczeciem leczenia był lepsze niz w te 3 tyg i 3 dni. przez te 4 tyg miałam tylko kilka nocy co spałam w miare ok. waga zjechała mi w 3 tyg 5 kilo, od tyg stoi w miejscu. po 3 tyg i 3 dniach nie wytrzymałam juz bo byłam wykończona tymi atakami paniki i zadzwoniłam do mojego lekarza. Powiedział mi ,ze na przetrzymanie da mi na kolejne 2 tyg clony ale ja ich nie biorę tak jak mi lekarz zalecił gdyż boje sie ze sie uzależnię. Dlatego ograniczam sie do sytuacji kryzysowych i wspomagam sie na noc połoweczką :) ogólnie po nich jest super ale ja wole powalczyć i byc jasno jarząca i nie uzależniona Po 3 tyg miałam juz powoli przebłyski ,ze czułam sie sobą i potrafilam sie na czyms skupić. od wczoraj jakby ataki paniki złagodniały i w sumie dzis to mam tylko napiete miesnie karku I jupi przespałam całą noc. obudziłam sie o 2 ale zaraz zasnęłam :great: Mam nadzieje ,ze teraz juz bedzie tylko lepiej i jezeli ktos chce to bede zdawała relacje z mojego samopoczucia. Mysle ,ze zaczyna sie cos powoli klarowac bo wczesniej nawet nie nie miałam sił i ochoty odpalić kompa a dzis nawet referat tu napisałam. Ja sie nie poddam i bede walczyła bo chce byc jak inni :) To nie jest moja pierwsza deprecha wiec wiem jak bedzie po lekach tylko ,ze nie pamietam czym wtedy bylam leczona i nie miałam takich skutkow ubocznych. trzymam kciuki za wszystkich bioracych fluo i zycze usmiechnietych dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Niedawno pojawił sie u mnie ból w klatce piersiowej,w dodatku pali mnie często w przełyku i żołądku.Czy może to być związane z przyjmowaniem od 12 dni fluoksetyny ? Czy może dlatego że przyjmują ją na czczo ?(tak mi najłatwiej bo zawsze pamiętam po przebudzeniu) Jeśli tak, to czy takie objawy miną ? Pytam ponieważ,wcześniej brałem 2 i pół miesiąca Aciprex,ale musiałem zmienić z powodu zbyt silnego uspokojenia i senności po nim.Teraz na fluoksetynie nie mam senności,za to mam zgage.Nie chciałbym znowu zmieniać leku,tylko w końcu sie leczyć jednym skutecznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odzywam sie po tygodniu ,żeby zdac relacje. Tydzien zleciał mi nie najgozej. Samopoczucie mieszane ,raz lepiej raz gorzej. Po nocach się budzę ale ataki paniki jak by sie trochę uspokoiły. Jestem spokojniejsza i -na szczęście dla szefa ;) mam powera w pracy, ze nikt za mną nie nadarza. Nawet mi sprawia to satysfakcje. czasami nawet mnie wkurza to nadmierne pobudzenie. Troche mam problemy z pamięcią i oczy mi szwankują , nie wiem jak to opisac ale jak szybko zmieniam pole widzenia to sie tak rozmazuje obraz. Dzis do wieczora bylo extra ale teraz siedze z atakiem paniki ,ze az mnie trzepie :( Juz od 4 dni nie bralam nic na trzesiawke ale dzis chyba sie wspomogę. dziwne bo niby mam atak ale nie rozpamiętuje i nie rozgrzebuje dlaczego . Mimo wszytsko jakos mi dziwnie w glowie jak by poł jej nie było mojej :( Mam nadzieję ,ze będzie lepiej bo juz mi cierpliwość siada . Narazie sie nie poddaje i kontynuuje branie tabletek, kontrolna wizyta za 3 tyg i wtedy sie okaże ;)

pozdrawiam i sciskam wszystkich z depresja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Ja dziś usłyszałam piękne "książkowy przykład depresji z tzw, maską" i dostałam Bioxetin. Byłam trochę w szoku, bo takiej diagnozy się nie spodziewałam. Myślałam raczej, że to jakieś moje fanaberie i lenistwo. Zaczęłam nieco czytać o skutkach Bioxetinu i szybko postanowiłam przestać :) z resztą sama Pani doktor od razu powiedziała, że przez pierwsze dwa tygodnie mogą występować skutki uboczne i jeśli nie będą wyjątkowo silne, to trzeba je po prostu przetrwać. Trochę się boję takich leków ale mam nadzieję, że mnie podniesie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leci mi 6 tydzien z fluo i muszę powiedzieć ,ze jest extra :great: !!!! Nareszcie chce mi się żyć ;) wstawać rano, uśmiechać sie do ludzi i spotykać ze znajomymi. Miałam straszne ponad 4 tygodnie ale warto było sie tak przemęczyć. Musicie być silni jak zaczynacie przygodę z tymi tabletkami bo potrafią dać w kość. Jeśli ktoś będzie chciał jakieś info śmiało niech pisze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2004borys,

Buuahhhaaa, wprawdzie noc ale.... dam Ci nocną radę, klonik zmieszany z paro czy czymkolwiek antydepresyjnym guzik ci da, klonem osłabisz działanie antydepresanta ... I mówie ci to ja wieloletni użytkownik klona. Klony jadłęm na śniadanie, obiad i kolację... Zastanów się... bo może nie być odwrotu chłopie. Benzo ( inhibotor układu nerwowego) plus antydep ( tu jednak jest podkręcenie un) = gówniane działanie ogólne. Po co tracic kasę. Pisze serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety chyba bede musial wrocic do fluoksetyny. Jedna rzecz mnie zastanawia. Dlaczego do cholery ja po kilku miesiącach tyję na tym leku, mimo iż ograniczam jedzenie? Na mnie ten lek dziala jak sterydy na kuturystow. Najgorsze jest to, ze tej masy nie mozna zgubic i jest to bardzo frustrujace, kiedy sie starasz, ograniczasz kalorie, wylewasz pot na treningach, a wygladasz fatalnie. Tez tak macie po dluzszym zazywaniu fluoksetyny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do już biorących. Czy przeraźliwy ból głowy to na początku norma? Nie mogę się dziś ogarnąć, tak strasznie boli. Dziś dopiero drugi dzień, a przez pierwszych 6 mam brać po pół. To tylko połówka i zastanawiam się czy przy takiej dawce to możliwe, żeby głowa tak strasznie bolała :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Biorę Fluoksetyne 20mg w kapsułkach od niecałego miesiąca.Lek jak na razie dobrze sie spisuje,nie muli mnie tak jak wcześniejszy antydepresant.Z dnia na dzień jest coraz lepiej.Dokucza mi jednak dość silna zgaga po połknięciu kapsułki.Nie chciałbym znowu zmieniać antydeprasantu.Czy zmiana na tabletki typu Bioxetin bądź kupno innego zamiennika fluoksetyny,mogłoby wyeliminować ten objaw ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

arnibarni, Też miałam b. często zgagę ,jak brałam Seronil.Musialam brać sporo Ranigastu,pomagał,ale brać ciągle wiadomo nie można.Jak brałam fluo drugi raz to zupełnie przez przypadek dostałam Bioxetin i ze zgaga było lepiej,rzadziej mnie "łapała"Jednak nie wiem czy to była kwestia zamiennika,czy też jakiś zbieg okolicznosci.Ogolnie fluo mi pomogła.

 

-- 18 paź 2014, 22:25 --

 

Milita, glowa też mnie bolała na początku,potem się jakoś unormowalo,choć i tak bolała częściej niż zwykle.Bralam p/bolowe bez recepty i bol mijal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też brałam kiedyś Seronil w kapsułkach i zdarzało się, że jak źle połknęłam kapsułkę, to miałam wrażenie jakby jej zawartość rozsypała mi się w przełyku i strasznie mnie paliło przez półtorej godziny ( nic nie pomagało, nawet zapijanie dużą ilością wody ), ale nie zdarzało się to codziennie. Sądzę, że to wina kapsułek, nie są po prostu zbyt szczelne :? Ale można się łatwo pozbyć tego problemu prosząc lekarza o zapisanie 10 mg tabletek ( są malutkie i nie ma szans, żeby się otworzyły, bo są w całości :smile: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cytrynk84 a czy czułaś że tabletki tak samo działają jak kapsułki ? jest jakaś różnica między przyswajaniem tabletki a kapsułki ? bo z tego co wiem oryginalny Prozac jest w kapsułce ,a właśnie tylko Bioxetin jest w tabletkach i Seronil 10 mg z tego co kojarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×