Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaneta434

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia zaneta434

  1. Kurcze nie wiem co jest grane :-( jestem na fluo 30mg od polowy grudnia. Ostatnio mialam 3 tygodnie takie ze az chcialo sie zyc. Bylo zajebiscie a od kilku dni znowu doly i beznadzieja. W sumie biore fluo od pazdziernika i co? D..pa!!!!! Czy to znaczy ze lek nie dziala? no ale przez te 3 tyg czulam ze zyje. Az boje sie kolejnej wizyty u lekarki bo pewnie bedzie chciala znowu zwiekszac dawke :-( a uboki mnie wykanczaja. Chce byc zdrowa i cieszyc sie zyciem jak inni :'(
  2. tez tak mialam jak bralam 20 niby zaczelo dzialac , tydzien bylo ok i znowu lipa . Kiedy masz wizyte u lekarza ?. napewno zaleci Ci zwiekszenie dawki Ja tez biore jednorazowo 30 rano :)
  3. No to zdania sa podzielone. Ja biore fluo od pazdziernika i od 2 moze 3 tyg jest naprawde dobrze. Dlugo to trwalo zanim sie tak poczulam ale teraz moge gory przenosic I znowu sie smieje i jestem dusza towazystwa ;-) nie jestem mloda ale ciesze sie z zycia jak 15 lat temu. Jest naprawde dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIKT NIE JEST W STANIE WYPROWADZIC MNIE Z ROWNOWAGI, NIE PLACZE, NIE UZALAM SIE NAD SOBA,ZNIKNELY OBJAWY SOMATYCZNE, NIE SPEDZAM PONAD POL DNIA NA KANAPIE I MILO MI SLYSZEC NAWET SPIEW PTAKOW :-)
  4. Czy mozna uzaleznic sie od benzo biorac je sporadycznie np raz na tydzien lub co dwa tygodnie ? Kuzwa zaczynam myslec ze mam z tym problemem Czym ewentualnie mozna go zastapic? Bezsennosc zabija mnie :'(
  5. Jestem na 30mg fluo i bardzo sobie chwale :-D Od kilku dni jest naprawde extra, az boje sie ze sie to extra skonczyly Troszke to potrwalo bo biore fluo od 6 pazdziernika ale bylo warto ;-)
  6. Czwarty dzien na fluo a Ty juz o samych pozytywach? Super, ale to jeszcze za wczesnie na dzialanie. Mysle, ze wszyscy sie ze mna zgodza. Ja czekalam bardzo dluuuugo i efekt calkiem niezly uzyskuje dopiero teraz na 30 mg po 4 miesiacach ;-) W kazdym razie zycze Ci szybszych efektow :-)
  7. Arnibarni Ty mi leku nie zmieniaj i nie uciekaj z tego forum ;-) a tak powaznie to tez caly czas daje sobie czas na rozkrecenie leku na maxa i licze, ze bedzie extra bo strach przed nowym lekiem i ubokami przeraza mnie. Szczerze mowiac jest duzo lepiej niz 3 miesiace temu ale jednak idealnie tego bym nie nazwala. Cierpliwosc poplaca wiec spokojnie dajmy sobie jeszcze czas
  8. Zyjecie? A jak tak to jak sie macie? Arnibarni jak samopczucie na 30mg? U mnie nie jest zle. Brzusio mi troszke dokucza ale daje rade :-)
  9. To ty chyba bierzesz nie polską fluoksetyne ? Ale z tego co widze mieszasz fluoksetyne dwóch różnych firm ? Dla pewności pytalam w aptece czy moge mieszac i powiedzieli ,ze oczywiescie nie ma problemu wiec wnioskuje ,ze fluo jest fluo a nie wazne kto produkuje . Ja tez bardzo reaguje na leki ale to pewnie dlatego ,ze nie naleze do osób , ktore przy kazdym zakłuciu sięgają po leki. Świętem było nawet jak bralam polopirynę przy przeziębieniu . Pewnie dla tego moj organizm szaleje przy wkręcaniu sie fluo :)
  10. 10 mg to pikuś i na 100% bedzie dawka zwiekszona teraz tylko duzo cierpliwosci zycze, bardzo duzo . Ja dostalam na dzień dobry 20mg i moj organizm takiego szoku doznal ,ze wszystkie skutki uboczne mialam ARNIBARNI ja dzis chodze jak nie dorobiona , ziewam i strasznie jestem śpiąca, musiałam kawke walnąć bo zasypiałam na stojąco, ale może to przez pogodę Powiem Ci szczerze ,że też sie zastanawiałam jak ludzie z bulimia daja rade na 60 mg jak ja po 40mg trzepalam sie jak osika. Co do Twojego pytania fluo egis to nie mam zielonego pojecia Ja biore co mi dają, teraz biore 20mg fluo gerozac i 10mg fluoxetin hexal
  11. Mam teraz cicha nadzieje, ze nie bede musiala Czekam kolejnych 11 zeby bylo jeszcze lepiej ;-) zbyt duzo zmienilo sie na pozytywne zebym sie poddaje. Wiem nie jest latwo przetrwac okres wkretki leku jezeli ma sie pelno efektow ubocznych ale warto :-)
  12. Jak zaczelam brac fluo to po 2 tyg zaczela sie jazde, ktore z czasem lagodniala a po 11 tyg bylo calkiem niezle. Zaczelam spac,jesc i odeszly glupie mysli i przesterowalam myslenie na pozytywniejsze ale zdarzaly sie kiepskie dni i moja psychiatra stwierdzila ze to nie jest ten efekt co byc powinien aczkolwiek lek dziala, dlatego zwiekszyla mi dawke do 40 mg. Na poczatku bylo niezle ale rowno w 3 tyg zaczelo sie :-( smutek,apatia,brak snu i ataki paniki no to zawinelam dupsko na pogotowie bo nie mialam pewnosci czy tak powinno sie dzialo, na drugi dzien zaraz kontaktowalam sie z moja psychiatra, ktora mnie uspokoila ze to normalka ale zmniejszymy dawke do 30mg. Kurcze ciezka sprawa z tym dochodzeniem do siebie ale staram sie byc silna. otuchy dodaje mi fakt, ze nie jestem sama z tym problemem. Ataki paniki trzymaja mnie roznie,raz 10 min a nastepnym razem jest to dluuuugi meczacy atak i konca nie widac. -- 03 sty 2015, 23:04 -- Mi lek zaskoczyl w 11 tygodniu.
  13. To bylo relanium 10 a jesli pytasz o stany lekowe to przy rozpoczynaniu dzialania leku na dobre tak mam, taki kiepskoi skutek uboczny. Jak zaczelam 20mg to mialam atak za atakiem i teraz jak zwiekszylam dawke to po 3 tyg mnie znowu trzeplo. Telepalam sie jak galaretka i mialam chyba z 6 atakow paniki z ktorymi sobie jakos radze ale mnie wykanczaly. Jednak w Nowy Rok tak mnie potelepalo ze jak chcialam lekarzowi ulotke pokaze to wichure w gabinecie zrobilam tak mi rece lataly ;-) ale po zastrzyku bylo git. Spalam jak niemowle a rano bylam WYSPANA :-D Teraz zjechalam z 40mg na 30 i zobaczymy Ci tym razem mnie czeka
  14. Ja mam kapsulki 20 mg i tabletki 10 mg w aptece powiedzieli, ze nie ma problemu moge tak mixowac. Niestety tutejsza sluzba zdrowia refunduje tylko 20 mg wiec za 10 musze placic,no ale 40 mg jak sie wkrecalo to myslalam ze odjade a du*a po zastrzyku jeszcze do dzis mnie boli;-)
×