LEWODOPA+KARBIDOPA (Sinemet, Nakom)

Lek zawierający lewodopę- aminokwas, który jest prekursorem do produkcji dopaminy

oraz

karbidopę- inhibitor obwodowej dekarboksylazy lewodopy, który wykazuje powinowactwo do obwodowej dekarboksylazy (czyli enzymu, który rozkłada m.in. lewodopę)- i blokuje go. Dzięki czemu lewodopa nie jest metabolizowana przez ten enzym i przenika do oun, a tam za pośrednictwem dekarboksylazy l-aminokwasów zostaje przekształcona w dopaminę.

Lek stosowany głównie jak agoniści dopaminy- w chorobie Parkinsona.

Ciekawostka- lewodopa występuje w suplementach diety w postaci ekstraktów z rośliny mucuna pruriens/świerzbiec właściwy/aksamitne ziarno. Niestety bez inhibitora dekarboksylazy większość lewodopy zostanie rozłożona zanim dotrze do oun.

Ciekawostka2- karbidopę można przyjmować razem z 5-HTP(ponieważ dekarboksylaza odpowiada także za rozkład 5-HTP)- jednoczesne przyjmowanie karbidopy z 5-HTP znacznie zwiększa stężenie we krwi tego drugiego ergo nasila produkcję serotoniny. UWAGA! Byly przypadki sklerodermii u pacjentów, którzy jednocześnie stosowali karbidopę i 5-HTP!

Witam, chcialabym sprobowac ten aminokwas 5-HTP, sam stosowales??

Z mojego doświadczenia - stosowanie leków poza wskazaniami mija się z celem.

No nieźle. Akurat zamówiłem lewodope w suplemencie. Czułem, że potrzeba czegoś co zablokuję jej rozkład... I teraz załatw tutaj karbidope...

A tak na marginesie. Co myślicie na temat podwyższonej prolaktyny? Nie brałem żadnych leków kiedy badanie było robione, przed również (na pewno tydzień przerwy był, od moklo głównie). Wynik: 446.6, norma 86-324. Wiem, że prolaktyna hamuję dopaminę. Tylko nie wiem czy ten wynik jest chwilowo zawyżony (chyba powtórzę badanie, tym razem dodatkowo poziom ft4 - niedobór może "utrupiać") czy faktycznie ma jakiś związek z chorobą. Jedną z przyczyn podwyższonej prolaktyny jest zmniejszona aktywność dopaminy - i bądź tu mądry...

sex, mastrubacja nalogowa?

Jest odwrotnie- dopamina hamuje prolaktynę. Dopamina jest neurohormonem- jej inna nazwa to prolaktostatyna i reguluje uwalnianie prolaktyny. Gdy bierzemy np. leki przeciwpsychotyczne, które blokują aktywność dopaminy via rec. dopaminowe D2- to właśnie dlatego podnosi się stężenie prolaktyny. Przy nałogowym onanizmie będzie podobnie- po każdym "wystrzale" wzrasta poziom prolaktyny, na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego spada poziom dopaminy, której potężny ładunek jest za każdym razem marnotrawiony i tyle. Choroby też mogą podwyższać prolaktynę.

Przy zaniżonym libido? Nie jestem nałogowcem.

Coraz częściej myślę, że mam schize prostą... Nawet wiek w którym zachorowałem się zgadza - 15 lat.

Tak sobie patrze.... co robi tutaj moj post o aminokwasie??? Az tak zakrecona bylam???