Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co jest ze mną nie tak?


chybawszystkozajete

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam nietypowy problem. Pani profesor z racji tego, że nasza klasa jest nie do okiełznania na matematyce porozsadzała cała klasę, siedzę z kolegą który ciągle stuka długopisem, kręci się, wierci, drapie się, mlaska, podśpiewuje, mówi do mnie w trakcie robienia zadania, rzuca głupimi żartami, a co najgorsze ciągle wkłada palce w przegrodę nosową. Nie chcąc być nie miła próbuje udawać, że nie widzę tego co on robi..Na początku siedzenia z nim jego zachowania były ledwo widoczne praktycznie ich nie odczuwałam na sobie, z biegiem czasu zaczęły się nasilać, dźwięki stają się głośniejsze, ciśnienie mi się podnosi, zaczynam się strasznie denerwować, tracę koncentrację i czasami mam ochotę zacząć krzyczeć, wyzywać go, albo rzucić czymkolwiek co mam pod ręką albo najlepiej całą ławką bo zaczynam aż się trząść ze złości. Do czasu przeszkadzało mi to tylko na matematyce, a teraz (po około 1,5/2 miesiącach) przeszkadza mi nawet jak widzę, że jest on online na Facebooku. Czy to jest jakaś fobia społeczna? Co powinnam z tym zrobić? Wiem, że to trochę głupie, ale nie wytrzymuję przy tym chłopaku w jednej ławce, a Pani profesor na pewno nie przesadzi mnie bez powodu, a wątpię, że jak jej powiem że nie mogę się przy nim skupić i mi przeszkadza to każe mu się jedynie normalnie zachowywać, a sama jego obecność w odległości 2 metrów ode mnie doprowadza mnie do szaleństwa.. Bardzo proszę o szybką odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×