Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

schudłam jakieś 4-5kg ale to tragicznie mało jak na moją dietę w ostatnich 3 tygodniach, pojutrze będzie półmetek bo całość planuję na 6tyg

dziś zjadłam 2 różyczki kalafiora, 2 grejpfruty, 4 jabłka i wypiłam szklankę soku z jabłek, cytryny i zielonej papryki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o dietę to u mnie różnie. Jak widzę na talerzu ciasto to sobie nie odmówię czy schabik. Staram sie jeść dużo warzyw. Jednej rzeczy której się trzymam ''codziennie'' to ćwiczenia. Ćwiczę juz od 29 dni. Czuję, że moje ciało jest mocniejsze szczególnie nogi i jakos tak lżej mi się chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, robię 6-tygodniową półgłodówkę (dr Dąbrowskiej) i na ruch za specjalnie nie mam siły, to jest właściwie dieta oczyszczająca a efekt odchudzający przy okazji, tylko że ludzie na tym i 20kg chudną, a ja się wcześniej zdrowo odżywiałam więc takich wyników nie mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jem słodyczy, chleba, ziemniaków, kaszy, ryżu, makaronu, oczywiście mięsa i wszystkich produktów zwierzęcych nabiału itp :)

nie, nie ciągnie mnie :) nie pije tez kawy ani herbaty, tylko wodę i soki samodzielnie wyciśnięte. przyznam, że nie jest do dieta dla każdego :mrgreen: aaaaaale to tylko 6 tygodni :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, to nie jest dieta dla każdego, to jest dieta dla naownych i chcących sobie zaszkodzić ;) Zero białka, same węglowodany, na dodatek cukier prosty z owoców- mam na to jedno słowa- porażka, jakiś kolejny heretyk z tytułem dr, który próbuje zaistnieć. To ja mam lepszy pomysł na dietę bezbiałkową, wit.+minerały w tabl. 1xdziennie, 5x60g ryżu/kaszy/makaronu, efekt po stokroć lepszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka, z taką dietą to se można w biurze pracować albo siedzieć na bezrobociu i nic nie robić, bo na wysiłek fizyczny czy w pracy czy sportowy to się nie nadaje. Już lepiej więcej zjeść i to spalić, niż być na takiej głodówce i nie mieć siły na nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jem słodyczy, chleba, ziemniaków, kaszy, ryżu, makaronu, oczywiście mięsa i wszystkich produktów zwierzęcych nabiału itp :)

Ja nie byłabym w stanie podnieść się z łóżka. Tym bardziej, że biegam i ćwiczę. Nie miałabym z czego czerpać energii.

 

nie pije tez kawy ani herbaty

Kawa, kawusia... bez tego to już w ogóle bym umarła :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elyse, jem dużo błonnika np w jabłkach, więc nie ma problemu.

to nie jest dieta odchudzająca, tylko oczyszczająca, półgłodówka (głodówki lecznicze ktoś słyszał?) jasne, że się przy tym nie pracuje fizycznie, najczęściej robi się tą dietę w sanatorium pod okiem lekarza. jasne, że jest niedoborowa, w końcu to półgłodówka, w trakcie są kryzysy, toksyny uwalniają się do krwi, wszystko boli, dopóki się tego nie wysika, nie wypoci czy też wy*ra. i to po się człowiek męczy, żeby potem było lepiej, zdrowiej. chudnięcie jest tylko efektem ubocznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka, schudłaś tyle w czasie tej 6-tygodniowej głodówki?

Kurde, ja bym się bała, że odzyskam wagę z nawiązką po zakończeniu głodówy :) Tym bardziej bałabym się, że w ogóle stracę siły.

Ja sobie tracę na wadze powoli, do tej pory coś koło 6 kilo w około 3 miesiące.

I chciałabym już nie spadać z wagi, tylko kurde jak biegam i jem tak jak obecnie to waga sama spada a nie jestem w stanie jeść już więcej, co z tym robić? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, dieta Dąbrowskiej.

anna.anakaia, nie boję się, że kilogramy wrócą, bo odżywiam się tak, że nie mają szans wrócić. zero słodyczy i gazowanych napojów, alkoholu, przetworzonej żywności, nic smażonego, dużo surowych warzyw i owoców, liczę, że jeszcze schudnę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×