Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?

tahela, wymyślimy coś. taki horror autorstwa kogoś po LSD.

inbvo,

w końcu forum dla wariatów nie

tahela, no tak. dla wariatów. tacy piszą najlepsze scenariusze. wyobraźnie działa.

JJJJJESTEM CGORAB bbbooooooooooimnnnnnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiie gafrde i jedweie sooooesxe wien ci chhhhhhhhhhcccccccccccccccccccccccccce baissa@ aloke nnnnnnnnnnierd mmmmmmmmmmmmmmmode t,e

-- 31 paź 2012, 03:01 --

-++++++++++++++++++++++jeslim idxiidre omoj cdsstsn tzo cvsolkiem,opadam.,allllllllllllllllllle ter4ra faye trader

JJJJJESTEM CGORAB bbbooooooooooimnnnnnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiie gafrde i jedweie sooooesxe wien ci chhhhhhhhhhcccccccccccccccccccccccccce baissa@ aloke nnnnnnnnnnierd mmmmmmmmmmmmmmmode t,e

 

-- 31 paź 2012, 03:01 --

 

-++++++++++++++++++++++jeslim idxiidre omoj cdsstsn tzo cvsolkiem,opadam.,allllllllllllllllllle ter4ra faye trader

najs:) niech zgadnę- zolpidem?

Ja gdybym miał, mieć kiedyś dziewczynę , to by musiała być to kobieta pracująca .Gdyby kobiety nie pracowały, to , bym nigdy nie poznał mojej psycholog , ani psychiatry .Straszne .

No właśnie. Dlaczego tak jest, że faceci patrzą tylko na wygląd a szczególnie na tyłek kobiet. Nie da się normalnie żyć bo każdy facet traktuje mnie jak obiekt seksualny. Dla żadnego nie jest ważne jaka jestem, jakie mam zainteresowania, pasje. Liczy się tylko to żeby zaciągnąć do łóżka. Rzygać się chce.

cARLOSBUENO .Wiadomo że im mniej ludzi do pracy im pracodawcy mają większy problem ze znalezieniem ludzi do pracy tym większe oferują zarobki .Mniej kobiet na rynku pracy = większe zarobki pozostałych pracujących .Konsumpcja była by taka sama bo kobiety na swiecie są i też jedzą ,ubierają się nie mówiąc o ich zdolnościach zakupowych.Problem leży w tym że pracodawca woli zatrudniać 2razy więcej osób i płacić im mniejsze pensje niż zatrudniać 2 razy mniej i płacić 2 razy więcej .Zyskuje tym większą produkcje .Zysk tylko dla niego i dlatego zależy im aby za dużo nie płacić a już na pewno nie chcą dopuścic do sytuacji że np mąż zarobi na całą rodzine .To oczywiście uproszczony opis sytuacji .Doktryn ekonomicznych nie sluchaj one są tworzone po to aby nielicznym mieszać w głowach .Kryterium istotnym jest za to twój , mój itd status zarobkowy w odniesieniu do np rodziny.

Ważna i dupa i rozum, jedno nie wyklucza drugiego .Są kobiety o intelekcie bardzo wysokim,można z nimi , fajnie pogadać i także mają ładne ciało .

detektywmonk, oczywiście masz rację tylko dlaczego większość mężczyzn na tym świecie tego nie rozumie? Jedyne co Bóg dał mi w tym życiu to ładne Ciało i co z tego mam? Same problemy i to od samego początku jak tylko zaczęłam wyglądać jak kobieta a nie dziewczynka. A najgorsze jest to że mężczyźni sprawiają że czuję się jak dziwka mimo tego że nie sypiam z każdym.

Bo ze zlym typem facetów masz do czynienia .Gdy ktoś kocha kogoś to prędzej sam poswięci się niż dopuści do krzywdy na kochanej osobie.

agonista, to co mówisz to jedna sprawa, ale chodzi też o to, że jak jakiś facet (nie mój) zaczepia mnie na ulicy, w sklepie czy gdzieś. Bo ciągle mnie ktoś zaczepia.To czuję się właśnie tylko jak obiekt seksualny. Nic więcej. Bo wiem, że patrzy na mój tyłek bo niby skąd ma wiedzieć jaka jestem. Widzi kobietę i zaczepia w celu wiadomo jakim. Zdarza mi się że faceci wprost mówią mi "pieprzysz się?" To jak ja k.. mam się czuć? No jak dziwka właśnie.

siostrawiatru, ale chyba nie chcesz swojego samopoczucia od jakiegoś kretyna uzależniać ? zresztą tak nie zachowują sie WSZYSCY faceci, prawda ?

Jesli jesteś atrakcyjna to tego nie zmienisz będą dalej tak robić chodzi o to że świata nie zmienisz jedynie możesz zmienic swoje reagowanie na takie zaczepki .Poczytuj to jako odpowiedz na pytanie czy jestem atrakcyjna.

No właśnie. Dlaczego tak jest, że faceci patrzą tylko na wygląd a szczególnie na tyłek kobiet.

a co w tym zlego? I nie badzmi hipokrytkami..tez taksujemy faceta pod wzgledem fizycznym ..w koncu z samym intelektem do lozka sie nie chadza

No właśnie. Dlaczego tak jest, że faceci patrzą tylko na wygląd a szczególnie na tyłek kobiet.

a co w tym zlego? I nie badzmi hipokrytkami..tez taksujemy faceta pod wzgledem fizycznym ..w koncu z samym intelektem do lozka sie nie chadza

No racja aby była także fizyczna więż druga osoba musi się nam podobać.

Sama patrzylam na tyleczek mojego faceta bo ma zajebisty

Więc to tylko o tyłki chodzi? Wiadomo, że wygląd jest ważny bo to pierwsze na co zwracamy uwagę prawda? Ale k.. jeśli facet nie znając nawet Twojego imienia proponuje Ci seks i jeszcze strasznie się dziwi jak się nie zgadzasz to coś jest chyba nie tak. Chyba nie tędy droga.

siostrawiatru, faceci probowali, probuja i beda probowac zaciagnac laski do lozka. Taka ich natura... zamiast sie denerwowac olej to. Przeciez masz wybor.

Więc to tylko o tyłki chodzi? Wiadomo, że wygląd jest ważny bo to pierwsze na co zwracamy uwagę prawda? Ale k.. jeśli facet nie znając nawet Twojego imienia proponuje Ci seks i jeszcze strasznie się dziwi jak się nie zgadzasz to coś jest chyba nie tak. Chyba nie tędy droga.

Nie tylko o tyłki...wiadomo,ale czasem i tacy sie trafiają .Postaw granice jasne i już.

Oj chyba wszyscy Panowie na forum już mnie nienawidzą. Wiem przecież że nie wszyscy tacy są. Tylko po prostu źle się czuję. Bardzo źle i jakoś próbuję to odreagować. Przepraszam wszystkich Panów za moje posty.

siostrawiatru, mysle, ze wszyscy panowie po Twoich opisach juz sa zainteresowani Toba

siostrawiatru, nie przepraszaj. Wiadomo, minie Cie na ulicy setka facetów obojętnie, a jeden sypnie głupim tekstem ... no i się zapamiętuje tego jednego.

Siostrawiatru za co do cholery znowu przepraszasz że żyjesz ? Masz prawo mieć dowolne zdanie na jakiś temat i je wyrażać .Nic nikomu do tego, zaledwie inni mogą je poprzeć lub zanegować i nic więcej .Obawiasz się mieć inne zdanie ? bo co ? jeśli ktoś kiedyś w nosie mial twoje zdanie i robil co chcial to nie oznacza że po wsze czasy nikt nie będzie słuchał co masz do powiedzenia.

Ja tylko chciałabym choć na chwilkę nie czuć bólu. Tylko tyle. Nigdy nie chcę kogoś urazić czy coś w tym stylu. Życie jest jakie jest i powinnam je przyjąć"na klatę" ale jak widać nie umiem. Umiem tylko klepać w kółko jak mi źle. Bezsens.