Skocz do zawartości
Nerwica.com

SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)


Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

112 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      78
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      23


Rekomendowane odpowiedzi

Grzesiek ja juz bylem z poltora roku na niczym i powiem Ci ze lek byl mniejszy niz jest teraz ale to wszystkk tez zalezne od sytuacji np teraz stres wirus i cale te bagno tez ma wplyw. Wczesniej relax praca i dom praca i dom😎 A teraz czlowiek mysli co do garnka wlozyc haha. 
 

Ale jak sobie przypomne tez jak bylo bez lekow to chyba lepiej mi teraz, jestem spokojnienszy napewno bardziej ztonowan i potrafie sie smiac z siebie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnez to ja skutecznie wyplukuja kawka:) A dzis pierwszy dzien na Rispolepcie i Mirtorze. Rano  zapuchniety wstalem na maksa ale po kawce przeszlo , mialem dosc duzo energi ale tylko w domu jak wyszedlem to taki wystraszony z deczka😳😳 Od dzis 2mg Rispoleptu i zobaczymy co i jak , podobno to mocny lek 👍🏻 Okaze sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh ja tam Ci powiem ze deprezje lub nerwice to sa chyba mega trudne w wyleczeniu. Np na schizofrenie to przywala ci z 1000 mg neuroleptyku i tyle. Nie ma innych lekarstw na schizofrrnie tylko neuroleptyki. A na depresje to w cholere tego: Ssri. Tianeptyny, wellbutriny, male dawki neuroleptykow. No i dodatkowo np ssri jak wezmiesz za duzo z poczatku to sie zle czujesz. Jak za mało to pozniej po odstawieniu myslisz ze moze za mala dawke brales. Powalone to.

W miedzyczasie moga sie pojawkc skutki uboczne. Trzeba odztawic lek sprobowac innego. Albo kombinacji lekow. Ehhhh

Jak sie nie leczyc to zle a jak sie leczyc tez czasem zle i wez badz madry. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozyjemy zobaczymy 😁 Ktos tu na forum pisal ze zajebiste aktywizujace dzialanie ma razem z Mirtorem w koktajlu i na to wlasnie licze. Jak dotad nic mnie tak nie wystrzelilo z butow jak Wellbutrin, na tym badziewiu czulem sie poprostu zle , lęk codziniennie i przez wieksza czesc dnia. Oprocz tego diabelstwa nic mnie jescze tak nie poskladalo, ostatnio tylko ten sulpiryd 150mg ale to juz bylo za duzo. Z Rispoleptem podobno moze byc cienko ale w dawkach powyzej 4mg na dzien ja bede bral pol tej dawki. Sam sie lekarza pytalem to mi wszystko wyjasnil dosc klarownie ze rzekomo 2mg nawet moge nie poczuc, docelowo 3mg mam brac. 

 

Tu wklejam co pisal lekarz:

Dawkowanie od 2-6mg
przeciętnie 4mg  - np przy falshbackach przetrawałych po narkotykach
4-6mg w schizofreni
zarejestrowane w schziofrenii w Pl do 9mg
u szybko metabolizujących osób podaje się do 12mg
jeszcze 20 lat temu stosowano do 16mg
u osób w podeszłym wieku do 2mg (lub czasem 3mg)
w jednej lub 2 dawkach; max dawka jednorazowa, no na wieczó -4mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Warning. Co do tych lekow to mam doswiadczenie tylko z Bupropionem XR, bralem w dawce 150mg i powiem Ci nie dla mnie, lęk społeczny , zamkniety w sobie, z nikim mi sie nie chcialo gadac itd, w glowie metlik i ogolnie zamiast aktywizowac to tylko dał lęk. Co do tych innych lekow chetnie sie dowiem co to za jedne i na co maja pomoc.

Widze bierzesz tez Brintellix , jedyne co mi dal to reflux i problemy z trawienien i nic wiecej 😬😬

Jak Tobie sluzy Brintellix? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez po brintellixie chyba brzuch mnie bolal i to po jednej tabletce. W ogole nie wiem po co to bralem i drogie w dodatku cholerstwo.

 

Sulpiryd jest chyba w kaspułkach osłonowych wiec tez szukalbym czegos innego bo nie lubie smaku tych kalsułek na jezyku. Amisulpryd mozecie probowac brać. Mniejsze dawki mozna brać niz sulpirydu wiec mniejsze trucie sie. Wadą natomiast ze bardziej podnosi prolaktyne chyba.

🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, PiotrekLondon napisał:

Czesc Warning. (...) Co do tych innych lekow chetnie sie dowiem co to za jedne i na co maja pomoc.

Widze bierzesz tez Brintellix , jedyne co mi dal to reflux i problemy z trawienien i nic wiecej 😬😬

Jak Tobie sluzy Brintellix? 

 


 

Hejka. Widzę, że masz rozgarniętego lekarza, zapytaj go wprost, co myśli o selegilinie, metylofenidacie albo kariprazynie dla Ciebie. Wszystkie w teorii mogą dać efekt aktywizacji, poprawy napędu i chęci „to do things”, którego oczekujesz (oczekujemy)  ;)

 

Brintellix niestety nie działa u mnie przeciwdepresyjnie, nawet sparowany z Wellbutrinem. Dolegliwości gastryczne wywoływał głównie na początku. Teraz już nie. Niestety, na dodatek swędzi po nim skóra, co samo w sobie wkurza. Bummer!

Edytowane przez warning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nooo i chyba czas powoli przygode z antypsychotycznymi zakonczyc😌 Maly przy seksie mieknie to juz porazka, wpedzi to nie tylko mnie ale i moja dziewczyne w depresje. Mysle bede gadal z doktorem zeby calkiem Sulpiryd i Rispolept odstawic bo na samej Pregabalinie i Lamitrinie jescze bylo ok. Napewnk duzo lepiej niz jest teraz, w tym momenci to dziewczyna o seks sie dopytuje co u 35 latka jak ja jest niepokojace (brak ochoty na seks). Chodzi mi po glowie albo Moklar sam w mono terapi albo to co mam zostawic : Pregabalin, Lamitrin plus Mirtagen, i zobaczyc co z tego bedzie , boje sie tylko ze Mirta mnie zamuli zbytnio ale to trzeba by sprawdzic. Druga opcja mam ten Fluanxol ale to tez antypsychotyk a widze po nich dzieje sie zle w kroku😅

 

To co powiecie o Moklarze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem łączenie dwóch neuroleptykow ktore podnosza prolaktyne tj sulpiryd i risolept bylo krotko mowiac bledem. Ja bym na twoim miejscu brał prege lamitrin oraz najmniejsza mozliwa dawke sulpirydu. Ewentualnie zamiast sulpirydu moklar. Co do moklaru rozne opinie w necie ale z tego co rzucilo mi sie w oczy czesto pojawiala sie opinia ze z czasem przestaje dzialac.

Po za tym jak mozesz dupczyc to nie jest z toba tak zle. Wyobraz sobie ze ja przez dluuuuugi czas jak mialem depresje mi sie ni chu chu nie chcialo. To byl dramat. Zreszta teraz tez nie wiele lepiej ale troche lepiej. 

 

A co do pregabaliny i lamitrinu to jak one na ciebie zadzialaly? Razem je brales od razu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lamitrin na noc bierzesz pisales chyba. Moim zdaniem to tez blad. Ja bym bral to rano. Tak zeby w dzień dzialalo. Bo w nocy to i tak czlowiek spi. Ale to tylko moje opinie. Jednak nie taki idealny ten twoj lekarz ale miejmy nadzieje ze tego nie czyta a jak czyta to trudno :D

mirta moim zdaniem tez nie wiele ci pomoze. Bralem mianseryne kiedys( podobna do mirty) i niewiele na niej czulem a bralem czasem z ciekawosci duze dawki i nic.... Pierwszy zestaw ktory brales jak dla mnie najlpeszy lamitrin prega i sulpiryd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pregabalin zaczalem brac wczesniej jako anty lękowy do Bupropionu wiec samego wejsc nie pamietam zbytnio bo bylem po Wellbutrinie rozdrazniony i lękowy mocno. Troche mi to zbiło na bank i tak juz na predze zostalem, dalej doszedl Lamitrin ale on jest tak delikatny ze szczerze poza taka wieksz kontrola nerwow chyba nic wiecej mi nie dał. Ale zdaje mi sie ze warto sie go trzymac. 

 

Co do mnie z bzykaniem juz nawet nie chce podchodzic do tematu bo wiem jak sie to skonczy. Bede gadal z lekarzem o jakiejs modyfikacji, zaczne od Fluanxolu moze solo do Pregi i Lamitrinu, spytam o ta Mirte tez i bedziemy patrzyli co i jak. Ale zeby z tego wszystkiego zejsc musze z tydzien w domu przesiedziec😂😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co cie nie zabije to cie wzmocni 🙂

Narazie to wypiernicz te neuroleptyki. Jak ci ptak zacznie dzialac normalnie to za jakis czas mozesz sulpiryd jeszcze raz sprobowac ale to jak tam bedziesz chcial.

kurde pregabaline do wellbutrinu wsadzać do głupota tez byla bo wellbutrin sam w sobie jest beznadziejnym lekiem wiec wystarczylo go odstawic po prostu. Moklar na pewno lepszy niz wellbutrin. Tak mi sie wydsje bynajmniej chociaz nie bralem go.

a co do wellbutrinu to ma mega reklame szczegolnie zagranica. Zreszta i u nas czasem jakies ziomki polecajá ten lek ale moze po prostu im zaszkodził i w ten sposob sie mszczą na niewinnych ludziach bo ja to bym puknal sie w glowe zanim bym to drugi raz wzial.

lamitrin prega to tez nie sa zabawki. Zarejestrowane glownie do leczenia padaczki sa te leki, ale niestety przeciwlekowych nie ma innych za bardzo. 

Wczoraj czytslem o jakims typku co po lamitrinie dostsl jakichs wyładowań w mozgu wiec grom wie czy one sa takie bezpieczne .....

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2020 o 22:35, oko.grzegorz napisał:

Co cie nie zabije to cie wzmocni 🙂

Narazie to wypiernicz te neuroleptyki. 

 

 @PiotrekLondon Albo przedyskutuj z lekarzem ich zmianę na mikrodawkę Abilify albo Reagila (nie powinny powodować problemów seksualnych a w mikrodawkach dodają energii i motywacji). Jeszcze inna opcja: przemyślcie wspomniane wyżej - selegilinę albo metylofenidat.

 

@oko.grzegorz Lamotrygina zmniejsza amplitudę emocji, uspokaja nerwy, nie przeżywa się tak mocno stresów.

Edytowane przez warning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warning masz racje. Abilify dobry pomysl dla Piotrka. Popieram jak najbardziej- oprocz kwetiapiny jako jedyny neuroleptyk nie podnosi prolaktyny.

 

Lamotygina bedzie dobra dla nerwowosci spowodowanej alkoholem ? Tzn ja mało piłem ale dlugawy okres czasu...

Zauwazylem ze chyba ta nerwowosc objawia sie szczegolnie przy wysilku fizycznym, a kiedys tak nie bylo. 

W sumie i tak trudno przewidziec dzialanie. Trzebaloby wziac zeby sprawdzic co to sie odwali w łepetynie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No Panowie widze wy lepsi od lekarzy, i chyba taka prawda jest 😁 Lekarz wciska co leci jak królikowo doswiadczalnemu i mowi ze zaburzen nie ma. Co mi mowil ze on by winil pregabaline za te zaburzenia libido, a jak bralem 300mg Pregi plus Lamitrinu 200mg to normalnie dawalo rade skonczyc , bylo ciezko troche ale sie udawalo a teraz kapota. Wiec mysle zadzwonie do lekarza i przyciene moze o te Abilify albo Concerte , zalezy na co da sie namowic bo kurna z tymi zaburzeniami to ja moja laske wpedze w depresje i bedzie cienko😎😎 Poki co odstawiam ta cala Mirte i Rispolept bo jestem przymulony jak siema, poki co zmniejsze tez Sulpiryd do 50mg i nie bede bral nic przed snem, wczesniej bylo Ranofrenu 7.5mg ale jak mowicie wywalic neuroleptyki to chyba dobra rada. Nikt lepiej nie podpowie jak Ci ktorzy testowali leki 😎👍🏻 Dzieki jescze raz 😌

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym został na pregabalinie i lamitrinie a jak libido sie unormuje to wtedy 50 mg sulpirydu. Ja powiem ci szczerze ze lekarzy przez swoja chorobe znienawidzilem. No i jak dla mnie grupa zawodowa numer 2 do przeswietlenia zaraz po sedziach 🙂

malo przypadkow bylo ze jakis chirurg nożyce zaszył w brzuchu pacjenta. A co dopiero psychiatrzy. Oni to juz w ogole jada po bandzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie taki jest plan Grzesiek  , Lamitrin 100-0-100, Pregabalin 150-0-0 Sulpiryd 100-0-0. Dzis rozmawialem z psychiatra teraz z kim innym bo wydaje mi sie ze tamten lekarz troche przyszarzowal z tym wszystkim, troche tego bylo za duzo. Probowalem lekko nakierowac na zmiane mimo wszystko bo juz dosc dlugo bylem na tym zestawie Prega plus Lamitrin dawki rozne Pregi do 300mg Lamitrin do 200mg max, jednak lakarz powiedzial ze warto popatrzec i moze dawko zredukowac do optymalnych ze wtedy moze cos zaskoczyc i chce tez sie trzymac poki co Sulpirydu. Podobno Sulpiryd tak nie wplywa na prolaktyne wiec do libido powinno byc ok , z tego co mowila to poprzednio raczej Olanzapina mogla zaburzac erekcje itd... 
 

Mysle ze poczekam z miesiac moze dwa i zobacze jak z Sulpirydem bedzie a jutro zadzwonie do lekarza i spytam o Segan albo Abilify skoro mowicie ze sa ok. Mi glownie trzeba cos co by pomoglo na spowolnienie psychoruchowe i zaburzenia widzenie ktore mam non stop od rana do wieczora. I wlasnie niby na to Olanzapin i Sulpiryd mialy pomoc. Jak dzis wspomnialem o Fluanxolu to lekarz pytal na co bym mial to brac skoro nie mam halucynacji i nie slysze glosow:) Mysle co lekarz to inna historia. Ostatnio tez jak rozmawialem to jedna lekarka sugerowala odstawic Lamitrin i dolaczyc Olanzapin wiec gdzie sie nie zadzwoni to co innego zalecaja.

 

Macie jescze jakies sugestie co do tego spowolnienia psychoruchowego ? Co by moglo zaskoczyc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×