Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co teraz robisz?


Anja01

Rekomendowane odpowiedzi

S_And_S, nie zawsze będziesz zauważony/a. Czasami ludzie mają mnóstwo swoich problemów, więc mają potrzebę wypisania się, przelania swoich myśli. To nie znaczy, że jeśli Ty zwrócisz się konkretnie do kogoś, nie odpowie Ci. Czasem warto wyjść z inicjatywą, nie oczekując, aż zostaniemy zauważeni :D :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, jasne... zawsze.

 

Szkoda tylko, że zwracanie się, o choć drobną sprawę, kończy się tym samym.. czyli niepowodzeniem..

 

Po co, zwraca się na siebie uwagę ?.

Po to, żeby zostać zauważonym?.

 

Tylko dlaczego, tego nikt nie widzi?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

S_And_S, wiesz, ja jestem osobą otwartą na ludzi, nie mam problemów z nawiązywaniem rozmowy, kontaktu. Nie miałam wrażenia, że zwracam na siebie uwagę, by być zauważoną. Chciałam rozmawiać, zapytać, czy też komuś doradzić, po prostu pisałam. Wiadomo, że nie ze wszystkimi, nie do wszystkich. To nie jest możliwe. Jednak będąc tu na forum już prawie 2 lata, interesuję się losami większości...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, dobre...

 

Co ma piernik do wiatraka?, patrzysz na posty? i osądzasz?.

 

Trzeba tu napisać dużymi literami, że chce się komuś pomóc ?.

 

Nie jestem skupiony tylko na “sobie“.

Jest jeszcze pw.. i inne pierdoły..

 

A i jeszcze jedno.. powinnaś dobrze o tym wiedzieć.. jeśli jest ktoś w stanie komuś pomóc, to mu pomaga, a jeśli nie, to sama już wiesz..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leżę sobie z moimi psiakami i myślę,że jestem szczęśliwa.Gdy nie było Pętelki i Fraszki byłam bliska pocięcia się.To smutne,że moje zdrowie zależy w 100% od nich,od ich szczęścia.Kiedy straciłam poprzedniego psiaka obiecałam sobie,że moje szczęście będzie zależne tylko ode mnie bo tak to łatwo wszystko stracić.A jednak.Dziś znów moje szczęście i zdrowie zależy od tych kudłaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

S_And_S, nie chodzi mi o pomoc ale o to, ze nie interesujesz sie nikim innym, sam nie zauwazyles ze ktos inny ma problem , nie pokazales ze kogos zauwazyles a masz pretensje, ze nie zauwazono Ciebie. Przyznaje, ze nie zauwazylam bo 1.masz 18 postow co na tak wielkim forum jest ktopla w morzu i po prostu ginie w nawale innych 2. Nie czytam wszystkich tematow 3. Gdybys udzielal sie w dyskusji na jakikolwiek temat pewnie latwiej byloby Cie zauwazyc

 

patrzysz na posty? i osądzasz?.

Co znaczy osadzasz? Stwierdzam fakt

 

-- 29 cze 2013, 00:46 --

 

No dobra. Na poczatku chyba kazdy czuje sie niezauwazony. Tez tak sie czu;am kiedy tu weszlam. Ludzie sobie gadali bo sie znali od dawna a moje posty byly jakies nie w temacie. Troche sie poudzielalam i szybko zintegrowalam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, nie rozumiem Twojego toku rozumowania..

 

Wychodzi na to, że Tobie trzeba wszystko uświadomić w “poście/postach“.

 

Skąd Ty możesz wiedzieć, że nie zauważyłem?, hm?, bardzo to interesujące...

 

Nie widać takiego postu, że chcę komuś pomóc ?. To jest naprawdę żałosne, co Ty piszesz...

 

Pokazywać komuś ?, to tak jakby się chwalić ;| .

 

Nie mam do nikogo pretensji.. Nie znasz mnie, nie wiesz co robię i w jaaki sposób więc to ma oznaczać ten “osąd“.

Chyba, że jesteś mną.. a ja kimś innym..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×