Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

a czy sertalina przy dłuższym stosowaniu wykazuje właściwości uspokajające i przeciw lękowe...

 

a czy escitalopram przy dłuższym stosowaniu wykaże właściwości pobudzające i napędzające motoryczne...

 

czy raczej jeżeli na początku lek wykazuje działanie przeciwlękowe albo napędzające to już tak zostanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok a jak ktoś dostał w bonusie więcej energii i motywacji to ma poczekać na stłumienie bo pojawi się z czasem > czy zmienić lek ?

bo stłumienie się nie pojawi a ssri podobno działają z czasem wiec jak ktos dostał stłumienie to może liczyć ze z czasem dostanie ten bonus czy nie za bardzo ?

 

-- 28 lip 2015, 19:27 --

 

chodzi mi o to czy warto czekać i czy początkowe działanie z czasem ulega zmianie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serotonina zawiaduje układem kary w mózgu,SSRI tłumią ten układ dzięki czemu niedoświadczamy przykrości ,dobrze by było pobudzic takze układ nagrody za który odpowiedzialna jest dopamina wtedy takze zintensyfikowane były by pozytywne doznania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominik_wot, moze zajsc downregulacja receptorowa (zmniejszyc sie ilosc oraz wrazliwosc receptorow), a tym samym oslabic dzialanie leku. Przekladajac na chlopski rozum - przy dluzszym stosowaniu sertraliny moze zmniejszyc sie dzialanie pobudzajace, a zwiekszyc sedatywne. Przy esci jednak nie ma zbyt duzych podstaw by sadzic, ze wykaze dzialanie pobudzajace.

 

Jednak leki to zagadka i kazdy organizm zareaguje inaczej - nie wiadomo jak u Ciebie bedzie, sprobuj sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Esci lepsze na leki ?? Od serty

Teoretycznie lepsze,w praktyce nie wiem ,bo nie brałam esci jeszcze ; ) Sertra mnie aktywizowala,przez to częściej miałam lęki.Sertra na depresję OK,na lęki juz nie.Esci zamula większość z tego co czytam.Kiedys lekarka mi go zaproponowała, jak miałam mocne jazdy lękowe.

a "z czasem" nie przełożyło się to na działanie przeciw-lęków sedatywne i uspokajające ?

 

-- 29 lip 2015, 10:24 --

 

ja po escitalopram jestem taki obojętny i rozluźniony ale nic mi się nie chcę ... ale lęków nie stwierdziłem bo mam na wszystko wyje... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Esci lepsze na leki ?? Od serty

Teoretycznie lepsze,w praktyce nie wiem ,bo nie brałam esci jeszcze ; ) Sertra mnie aktywizowala,przez to częściej miałam lęki.Sertra na depresję OK,na lęki juz nie.Esci zamula większość z tego co czytam.Kiedys lekarka mi go zaproponowała, jak miałam mocne jazdy lękowe.

a "z czasem" nie przełożyło się to na działanie przeciw-lęków sedatywne i uspokajające ?

 

-- 29 lip 2015, 10:24 --

 

ja po escitalopram jestem taki obojętny i rozluźniony ale nic mi się nie chcę ... ale lęków nie stwierdziłem bo mam na wszystko wyje... :)

 

Podoba mi sie twój podpis, w koncu doszedles do tego, a tak na powaznie, zeby nie bylo, ze znowu sie ciebie czepiam, to

dzialanie ssri polega na wygluszaniu objawów, tak jak ci koledzy napisali wyzej, zasadniczo chodzi o to by sie nie zabic!!

I jesli idzie o ta kwestie to ssri sobie z tym radza, ale jest male ale z czasem to dzialanie cie tak przytlacza, ze w sumie jedynym sensownym wyjsciem wydaje sie smierc, co jest paradoksalne wiem ze brzmi to dziwnie, ale tak jest, czlowiek jest tak skonstruowany, by ciagle analizowal i szukal dla siebie slusznej i dobrej drogii, wyjscia z sytuacji, sam widzisz, ze poszukujesz leku by sobie pomóc, klopot w tym, ze gdy leki cie zawioda, a z czasem zawodza kazdego, bedziesz szukal jedynego i najprostszego rozwiazania, tym rozwiazeniem dla wielu jest smierc samobójcza, nie wiem jak u ciebie wyglada dokladnie depresja, ja tylko zakladam, tez na poczatku wierzylem lekarza i badania co do neurogenezey, cudów na kiju, ale niestety rzeczywistosc okazala sie calkiem inna. Co do sertraliny to wielu ona pobudza, z czasem pojawia sie po prostu zwykle dzialanie przeciwdepresyjne, czyli równowaga pomiedzy dobrym nastrojem a energia, tak jak przed choroba, oczywiscie ta sa tylko zalozenia, bo równie dobrze sertralina moze cie mulic masakrycznie, choc jesli idzie o nia, to masz najwieksza szanse na remisje na tym leku, jezeli sertra nie zadziala tak jakbys chcial, to wedlug mnie nie ma wogóle sensu brac innych ssri, bo nie bedzie lepiej, ba moze byc gorzej, ewentualnie mozesz jeszcze spróbowac fluoksetyny, nie wiem czy ja brales, powiem tak, daj sertralinie 2-3 miesiace na konkretne rozbujanie sie i byc moze, bedzie tak, ze któregos dnia sie obudzisz i powiesz sobie o kurwa jest super, poczujesz to takie uczucie, ze chce sie zyc, tego ci zycze. :P i oczywiscie nam wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Podoba mi sie twój podpis, w koncu doszedles do tego, a tak na powaznie, zeby nie bylo, ze znowu sie ciebie czepiam, to

dzialanie ssri polega na wygluszaniu objawów, tak jak ci koledzy napisali wyzej, zasadniczo chodzi o to by sie nie zabic!!

I jesli idzie o ta kwestie to ssri sobie z tym radza, ale jest male ale z czasem to dzialanie cie tak przytlacza, ze w sumie jedynym sensownym wyjsciem wydaje sie smierc, co jest paradoksalne wiem ze brzmi to dziwnie, ale tak jest, czlowiek jest tak skonstruowany, by ciagle analizowal i szukal dla siebie slusznej i dobrej drogii, wyjscia z sytuacji, sam widzisz, ze poszukujesz leku by sobie pomóc, klopot w tym, ze gdy leki cie zawioda, a z czasem zawodza kazdego, bedziesz szukal jedynego i najprostszego rozwiazania, tym rozwiazeniem dla wielu jest smierc samobójcza, nie wiem jak u ciebie wyglada dokladnie depresja, ja tylko zakladam, tez na poczatku wierzylem lekarza i badania co do neurogenezey, cudów na kiju, ale niestety rzeczywistosc okazala sie calkiem inna. Co do sertraliny to wielu ona pobudza, z czasem pojawia sie po prostu zwykle dzialanie przeciwdepresyjne, czyli równowaga pomiedzy dobrym nastrojem a energia, tak jak przed choroba, oczywiscie ta sa tylko zalozenia, bo równie dobrze sertralina moze cie mulic masakrycznie, choc jesli idzie o nia, to masz najwieksza szanse na remisje na tym leku, jezeli sertra nie zadziala tak jakbys chcial, to wedlug mnie nie ma wogóle sensu brac innych ssri, bo nie bedzie lepiej, ba moze byc gorzej, ewentualnie mozesz jeszcze spróbowac fluoksetyny, nie wiem czy ja brales, powiem tak, daj sertralinie 2-3 miesiace na konkretne rozbujanie sie i byc moze, bedzie tak, ze któregos dnia sie obudzisz i powiesz sobie o /cenzura/ jest super, poczujesz to takie uczucie, ze chce sie zyc, tego ci zycze. :P i oczywiscie nam wszystkim.

to ze ja jestem niezdecydowany to ja wiem od dawna miałem nadzieje ze ssri mi na to pomogą nabrać pewności siebie i zdecydowania :105:

a dlaczego ja sertalina nie zadziała to nie ma co brać innych ssri ? i dlaczego uważasz ze po niej najprawdopodobniej będą remisje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Podoba mi sie twój podpis, w koncu doszedles do tego, a tak na powaznie, zeby nie bylo, ze znowu sie ciebie czepiam, to

dzialanie ssri polega na wygluszaniu objawów, tak jak ci koledzy napisali wyzej, zasadniczo chodzi o to by sie nie zabic!!

I jesli idzie o ta kwestie to ssri sobie z tym radza, ale jest male ale z czasem to dzialanie cie tak przytlacza, ze w sumie jedynym sensownym wyjsciem wydaje sie smierc, co jest paradoksalne wiem ze brzmi to dziwnie, ale tak jest, czlowiek jest tak skonstruowany, by ciagle analizowal i szukal dla siebie slusznej i dobrej drogii, wyjscia z sytuacji, sam widzisz, ze poszukujesz leku by sobie pomóc, klopot w tym, ze gdy leki cie zawioda, a z czasem zawodza kazdego, bedziesz szukal jedynego i najprostszego rozwiazania, tym rozwiazeniem dla wielu jest smierc samobójcza, nie wiem jak u ciebie wyglada dokladnie depresja, ja tylko zakladam, tez na poczatku wierzylem lekarza i badania co do neurogenezey, cudów na kiju, ale niestety rzeczywistosc okazala sie calkiem inna. Co do sertraliny to wielu ona pobudza, z czasem pojawia sie po prostu zwykle dzialanie przeciwdepresyjne, czyli równowaga pomiedzy dobrym nastrojem a energia, tak jak przed choroba, oczywiscie ta sa tylko zalozenia, bo równie dobrze sertralina moze cie mulic masakrycznie, choc jesli idzie o nia, to masz najwieksza szanse na remisje na tym leku, jezeli sertra nie zadziala tak jakbys chcial, to wedlug mnie nie ma wogóle sensu brac innych ssri, bo nie bedzie lepiej, ba moze byc gorzej, ewentualnie mozesz jeszcze spróbowac fluoksetyny, nie wiem czy ja brales, powiem tak, daj sertralinie 2-3 miesiace na konkretne rozbujanie sie i byc moze, bedzie tak, ze któregos dnia sie obudzisz i powiesz sobie o /cenzura/ jest super, poczujesz to takie uczucie, ze chce sie zyc, tego ci zycze. :P i oczywiscie nam wszystkim.

to ze ja jestem niezdecydowany to ja wiem od dawna miałem nadzieje ze ssri mi na to pomogą nabrać pewności siebie i zdecydowania :105:

a dlaczego ja sertalina nie zadziała to nie ma co brać innych ssri ? i dlaczego uważasz ze po niej najprawdopodobniej będą remisje?

 

Napisalem, ze raczej sie nie oplaca, bo zasada dzialania tych leków jest taka sama, wiadomo róznia sie od siebie troche w pewnych kwestiach, ale glowny mechanizm to wychwyt zwrotny serotoniny, dlatego nie wazne ktory ssri bierzesz, jezeli lek dobrze znosisz i rzeczywiscie twoim problemem jest serotonina, to lek powinien cie postawic do pionu tak do 3 miesiecy, na pelnej terapeutycznej dawce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ten "efekt zombie" o którym tak piszecie na czym polega ? bo ja tak chyba miałem po escitalopram niby było wszystko ok ale tak jakby wszystko jednocześnie było mi obojętne...

 

No i te leki tak dzialaja, masz byc zadowolony z nic nie robienia i masz miec w dupie wszystko. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to chyba dobrze ? :papa: a nie jest tak :great: - bo działanie takie powoduje pozbawienie ciebie lęków i poprawa nastroju daje możliwość normalnego funkcjonowania - np. znalezienia pracy skończenia studiów dziewczyna przyjaciele etc. gdy do tej pory wydawało się to niemożliwe...

 

a efekt zoombie to chyba jest coś bardziej np. jak ktoś jest nafaszerowany lekami aż po uszy np. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym i nic nie kojarzy

albo jak ja po Amitryptylinie... świat zwolnił albo staną dla mnie w miejscu :hide:

a może Ty spróbuj TLD np Amitryptylinie... podobno wykazuje działanie neuroprotekcyjne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że ostatnich 30 stron nie czytałem, bo zaczęła się tworzyć gównoburza. Raz, że plebs przyszedl i zaczął głosić swoje dyrdymały, dwa, że nowy wygląd forum mnie wkurwia, a trzy że spin-off esci szlag trafił. Szczerze mówiąc nie mam nic do dodania w tym topicu...

 

lunatic - zmeniłem numer telefonu, napisz mi PM, jeśli jeszcze ten topic odwiedzasz, podam Ci nowy.

 

 

Dark wróć :C

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×