Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Arhol]

Snejana, zawsze pozostaje streamowanie meczy :<....

A i koniec chowania garów u sąsiada,jest po naszej stronie

[Śmiercionauta]

Silence, I kill you!

[Gość]

Snejana, Zaglądam tam tylko gdy jest obiad albo kanapki z tuńczykiem , ale to musi się zmienić skoro siostra taki bałagan robi poszedłbym do sąsiada albo do knajpy i tam siedział cały dzień do zamknięcia albo bym siostrę sprzedał i nowy kupił

[Snejana]

Saiga, a ja myslalam, ze chociaz sasiad mnie lubi

luk_dig, martwy terrorysta

Tomcio Nerwica, no to może raz brat posprząta? a ja do knapy pójde

[Pieprz]

ciągle się łapię na tym że wydaje mi się że dzisiaj piątek hmmm

[Candy14]

Mushroom, bo jutro sie widzimy

[Snejana]

Mushroom, mógły być już piatek

[Gość]

Snejana, Jak będę pracował za siostrę , to siostra się niczego nie nauczy a do knajpy siostry nie puszczę , bo to uszczupli nasz i tak niski budżet

[Pieprz]

Mushroom, bo jutro sie widzimy

ano :)

[Snejana]

Tomcio Nerwica, niski budżet, a tak, te rachunki za telewizję hm to moze ja sie zatrudnie w tej knajpie skoro i tak nic w domu nie robie?

[tahela]

kurna po 24 juz , kiedy to sie stało?

[Gość]

Snejana, W sumie to całkiem niezły pomysł nie dość , że będzie siostra na mnie pracować ... to znaczy na utrzymanie domu , to siostra mi jakieś piwo przyniesie z pracy czasem

[Snejana]

tahela, no wlasnie ja też nie wiem

Tomcio Nerwica, ale brat będzie musiał zaczac gotować

[Gość]

Snejana, Prosić mnie o gotowanie , to jakby poprosić Bruca Lee żeby porzucił sztuki walki i wziął się za balet

[Mara_]

Tomcio Nerwica, skąd wiesz, że nie jest teraz baletnicą?

 

Dobry wieczór:)

[Snejana]

Tomcio Nerwica, na pewno dobrze by mu ten balet poszedł, taki był wysportowany ale Mara_, ma rację, może teraz, w nowym życiu nim jest

[Pieprz]

Tomcio Nerwica, na pewno dobrze by mu ten balet poszedł, taki był wysportowany

wysportowany to mało powiedziane, to co ten facet potrafił to od wtedy nikt nie potrafił powtórzyć

[Gość]

Idę czytać książkę, bo aż nie mogę się doczekać. Do juterka

Będę przed południem pewnie, bo na 14.00 idę do "pracy", także jeszcze się spotkamy

Taka 2-godzinna praca to fajna.

Tylko boję się, że sobie nie poradzę, różnie bywa, ale się okaże już... dziś.

Branoc.

[Snejana]

Monar, to powodzenia też bym sobie jakas fajna ksiazke poczytala

[Gość]

Mara_, Nie wiem , ale w sumie możesz mieć racje

Snejana, W takim razie ja też w nowym życiu wezmę się za gotowanie do tego nie jestem na tyle wysportowany by brać się za gotowanie

[Śmiercionauta]

co mi kupicje pod choinkę?

[Snejana]

Tomcio Nerwica, w przyszłym życiu? to szybko nastąpi bo pomrzemy z głodu ale za złe sprawowanie to pewnie się odrodzimy jako jakieś chrabąszcze albo orangutany to się brat zdolnościami kulinarnymi nie wykaze

[Pieprz]

no to dobranoc wszystkim, kurde taką mam ochotę posiedzieć i z wami pogadać jak rzadko, a jestem zmęczony mocno i musze się przespać

[Gość]

Snejana, Spokojnie , po to mam siostrę żebym z głodu nie umarł patrząc na nasz tryb życia to w drugim wcieleniu odrodzimy się jako nietoperze albo hieny

[Snejana]

Tomcio Nerwica, nietoperze? ok to mi się podoba będę udawać, że jestem Draculą