Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dawno mnie nie było ;) co u Was?

u mnie gorąco, spadło trochę śniegu a w domu już istne szaleństwo, palą jak na Syberii... Aż mnie głowa od tego ciepła boli :/

 

A co do facetów, to poznałam takiego "romantyka", ale byłam też z takim "będę brał cię w aucie" :P i zdecydowanie wolę tego pierwszego. Wbrew pozorom ten pierwszy wpuścił mnie w niezłe maliny, a drugi nadal ma jakieś nadzieje, mimo że rozstaliśmy się z półtora roku temu ;) więc pozory mylą :)

A jeśli chodzi ogółem o facetów to osobiście preferuję przyjaźń z mężczyznami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Życie nauczyło , że tak jest ;) lepiej się spóżniać na randki , nie dawać kwiatów , tylko raz na jakiś czas zabrać do kina , a jak się coś nie podoba , to dowidzenia i następna :D żeby nie było lepiej się nie trzymać twardo tych zasad przy wszystkich kobietach , trzeba na początku znajomość rozgryżć z kim się ma do czynienia :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie dawanie w kosc masz na mysli?

Zenooooon złapałam gume w samochodzie!!!

Skarbie,dobrze wiesz ze brzydze sie tych wielkich pojazdów, nieumiem wymienic kola ale moge ci kupic kwiaty!

Chodzi ci o takiego typu nieporadnosc?(troche przekoloryzowałem :mrgreen: )

 

-- 28 paź 2012, 01:30 --

 

No ale bez przesady, ja akurat umiem te 2 rzeczy pogodzic, tzn staram sie dla potencjalnej partnerki stanowic oparcie, ale widocznie wy oczekujecie jeszcze czegos innego. Albo mam brzydki ryj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hasacz, nie o ryj tu idzie, to dosyć płytkie... Może problem jest w tym, że właśnie na takie laski trafiasz. Ale to takie może, może, nie znam Cię, więc ciężko coś zasugerować.

 

Miałam na myśli to, że taki romantyk, niemalże ideał, nie zawsze jest tym ideałem tak do końca, nikt nie jest idealny. Nie twierdzę, że jak romantyk, to od razu pierdoła :mrgreen: Takie pieprzenie, że jak romantyk, to mnie nie zrani, będzie jak w bajce, książę wyśniony, bla bla, gówno prawda :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, no przecież mówię, że nie gram ;) Znaczy znam kilka chwytów, ale, jakkolwiek to zazwyczaj głupio nie brzmi, boję się grać. Wyczucie rytmu i takie tam mam, więc jak się do tego na poważnie zabiorę, to myślę, że wyjdzie, no ale na razie niekoniecznie.

 

Swoją drogą cudownie - od dwóch dni mam włączone myślenie i sobie diagnozę wystawiłam. Znowu. Fantastycznie, grr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, ja tez nie zaliczam sie do ludzi uzdolnionych muzycznie, ja poprostu kocham trzymac gitare i grac na niej cokolwiek, a czlowiek bez talentu ale z solidna praca osiagnie zawsze jakis tam zadowalajacy poziom. No wirtuozem nie bede ale ciesze sie z tego co mam.

 

aviska, moze zagramy duet do jakiegos kawalka Sabbatow? :mrgreen::yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×