Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli nie jest z Tobą zbyt dobrze, zaglądaj tu częściej. Nie wiem jak innym, ale mnie to chyba w jakiś sposób pomaga. Przypuszczalnie więc ma szanse sprawdzić się również w Twoim przypadku ;).

Tak, popieram :)

Ja powinnam spać od czterech, jak nie pięciu godzin :D Ale po co. A pizzą możesz się podzielić, dawno nie jadłam :)

Pizzzaa! Mój poślizg w pisaniu był spowodowany właśnie tym, że buszowałam w lodówce szukając czegoś na "śniadanie" - zgodnie z zasadą "jem śniadanie, idę spać" ;)

 

A wstać muszę o 8. Jeszcze obejrzę sobie odcinek serialu do posiłku, a co! ;)

 

Z jakiej książki to cytat?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, a mnie ostatnio właśnie słońce strasznie w ciągu dnia przeszkadza (w ciągu wolnego dnia). Próbuję skryć się przed nim gdzieś w kącie i ogólnie jakoś średnio to wychodzi. Muszę chyba pozaklejać sobie czymś okna, bo czasami kompletnie wybija mnie to z rytmu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, a mnie ostatnio właśnie słońce strasznie w ciągu dnia przeszkadza (w ciągu wolnego dnia). Próbuję skryć się przed nim gdzieś w kącie i ogólnie jakoś średnio to wychodzi. Muszę chyba pozaklejać sobie czymś okna, bo czasami kompletnie wybija mnie to z rytmu...

 

Kup sobie dobre zasłony, takie, przez które praktycznie nic nie prześwituje ;) Ja takie mam ;) Co prawda nigdy ich nie zasłaniam, z tej prostej przyczyny, że mam kwiaty w pokoju. Więc za dnia okno jest odsłonięte dla nich, a w nocy dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam płatki czekoladowe koło łóżka i tak od godziny się zastanawiam, czy je zjeść. Założenie jest takie, że do sylwestra muszę odrobinę schudnąć, żeby wyglądać zabójczo w sukience kupionej miesiąc temu, a płatki o tej porze miażdżą ten pomysł xd

Ja wstaję o wpół do jedenastej. Chyba. Chyba że sms mnie obudzi wcześniej, co jest bardzo prawdopodobne w sumie.

'Najgłupszy anioł' Christophera Moore'a, znasz może?

Alienated, znam ten ból, ja mam wiecznie zasłonięte żaluzje w pokoju, a że są niebieskie, to jest przyjemnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, mam niby tu jakieś zasłony, ale nie bardzo się sprawdzają. Wypadałoby zakupić konkretne rolety, ale to już pewien wydatek, trzeba więc ratować się za pomocą półśrodków ;).

 

-- 23 paź 2011, 04:08 --

 

Mam płatki czekoladowe koło łóżka i tak od godziny się zastanawiam, czy je zjeść. Założenie jest takie, że do sylwestra muszę odrobinę schudnąć, żeby wyglądać zabójczo w sukience kupionej miesiąc temu, a płatki o tej porze miażdżą ten pomysł xd

Ja wstaję o wpół do jedenastej. Chyba. Chyba że sms mnie obudzi wcześniej, co jest bardzo prawdopodobne w sumie.

'Najgłupszy anioł' Christophera Moore'a, znasz może?

Alienated, znam ten ból, ja mam wiecznie zasłonięte żaluzje w pokoju, a że są niebieskie, to jest przyjemnie :)

A dokąd to planujesz się wybrać na tego sylwestra?

Co się tyczy bólu natomiast, jest on szczególnie dotkliwy teraz, kiedy słońce świeci pod zupełnie innym kątem ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"pizzą" chętnie bym się podzielił, ale akurat nie mam z kim :?

 

A gdzie mieszkasz? ;> Nad zasłona pomyślimy, na jakieś urodzinki czy coś, jak zasłużysz ;D Są bardziej klimatyczne od rolety...

 

aviska - raz na jakiś czas można sobie pozwolić, ważniejszy jest ruch w tym przypadku :) i niestety nie znam tej książki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie mam pojęcia, prawdopodobnie zostanę w domu, ale moja druga połowa przyjeżdża, a to będzie w sumie po czterech miesiącach rozłąki, więc rozumiesz ;)

Mi słońce zawsze świeci po oknach. Zawsze. Złośliwe. Robi to specjalnie.

 

Z ruchem ciężko, ortopeda by mnie zabił za przeforsowanie nogi. Albo po prostu uciął, co trzeba w jakimś momencie, kiedy bym nie patrzyła xd

Autora też nie kojarzysz?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"pizzą" chętnie bym się podzielił, ale akurat nie mam z kim :?

 

A gdzie mieszkasz? ;> Nad zasłona pomyślimy, na jakieś urodzinki czy coś, jak zasłużysz ;D Są bardziej klimatyczne od rolety...

Chyba nawet nie tak daleko od Ciebie :D. W przeliczeniu na kilometry trochę to zapewne będzie, ale jakby nie patrzeć w miarę blisko morza ;).

 

-- 23 paź 2011, 04:17 --

 

Dobra! Branoc dziewczęta ;). Idę coś spałaszować i do łóżka, zanim mnie świt kompletnie z rytmu wytrąci ;). Wpadnę pewnie za jakiś tydzień. Może znów się spotkamy! :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nawet nie tak daleko od Ciebie :D. W przeliczeniu na kilometry trochę to zapewne będzie, ale jakby nie patrzeć w miarę blisko morza ;).

No widzisz, to następnym razem jak będziesz miał za dużo pizzy - wiesz do kogo pisać ;)

Jeszcze nie mam pojęcia, prawdopodobnie zostanę w domu, ale moja druga połowa przyjeżdża, a to będzie w sumie po czterech miesiącach rozłąki, więc rozumiesz ;)

Mi słońce zawsze świeci po oknach. Zawsze. Złośliwe. Robi to specjalnie.

 

Z ruchem ciężko, ortopeda by mnie zabił za przeforsowanie nogi. Albo po prostu uciął, co trzeba w jakimś momencie, kiedy bym nie patrzyła xd

Autora też nie kojarzysz?

Autora kojarzę jedynie z nazwiska, tak poza tym to nic mi to nie mówi... No to kiepsko jak nie możesz się forsować, rzeczywiście pozostaje pilnowanie się z jedzeniem :(

Cztery miesiące rozłąki... Długo...

 

Ludzie, ja nie wiem co Wy macie z tym słońcem, przecież to takie proste - wystarczy brać pokój z oknem na północ ;D

 

No to ja w takim razie idę obejrzeć mój odcinek i spać. Dzień dobry wszystkim ;) Aviska, trzymaj się tam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lubisz fantastykę z dużą dawką czarnego humoru, abstrakcji i rzeczy, których raczej się nie spodziewasz, to poczytaj Moore'a, serio ^^

Cztery miesiące to faktycznie długo, ale bywało gorzej, uroki związku na odległość. Całe szczęście, że jeszcze tylko trochę.

Wezmę to pod uwagę, jak będę się przeprowadzać, ale na razie muszę się męczyć xd

 

-- 23 paź 2011, 05:37 --

 

Chyba idę spać. Ze trzy godzinki dobrze mi zrobią. Mam nadzieję. Ale wrócę. I tak, to jest groźba :D Dobranoc, dzień dobry, whatever xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×