Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kto z Was źle, depresyjnie przechodzi okres jesienno-zimowy?


Jurecki

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka czy wy też źle znosicie ten okres kiedy jest prawie koniec zimy i zaczyna się wiosna ? Ja zauważyłam, że luty marzec to jakaś katorga dla mnie, mimo leków to pogoda jak szaleje ciśnienie doskwiera mi bardzo. Kiedyś tak nie miałam teraz zmiany pogody odczuwam i mimo iż mam niskie ciśnienie to jak jest wysokie bardzo to źle się czuję 😞 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mienta napisał(a):

@Mufiśka ja nie cierpię przedwiośnia, marca i kwietnia. Najgorsza pora. Niby już idzie wiosna, ale na drugi dzień znowu jest śnieg i zimno. Brrr.

Mam tak samo, już od roku walczę z moim nawrotem nerwicy lękowej i było już całkiem całkiem, a od paru dni znów jakiś zjazd, zganiam na pogodę bo do tego złapał mnie taki ból głowy pewnie migrenowy bo się utrzymuje już 2 dzień, a do tego problemy z żołądkiem okropne od 2 miesięcy mam i jak znam życie to znów helicobacter i to wszystko dziadostwo na raz zawsze się pojawia, oby to było przejściowe bo już nie mam siły na to co się ze mną dzieje po tym nawrocie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesienią i zimą suplementuję witaminę D, a i tak mam praktycznie cały czas zły nastrój.

Źle sypiam przez cały rok, nie zauważam istotnych różnic między latem a zimą. No, gdy nie ma upałów ani tzw. tropikalnych nocy, to jest ten plus, że przynajmniej przyczyną niemożności zaśnięcia nie jest zbyt wysoka temperatura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×