Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół serotoninowy - jak rozpoznać


eleniq

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

Od 1,5 tygodnia biorę fluwoksaminę 50mg do arypiprazolu 5mg, dodatkowo także lamotryginę 200mg. Pewnej nocy zauważyłem dziwne objawy: zrywające ruchy rąk i nóg (lekkie), coś w rodzaju zawrotów/bólów głowy i dziwne samopoczucie psychiczne, z pewnym lękiem, odrealnieniem. Czym prędzej zmierzyłem sobie ciśnienie i temperaturę. Wartości wyszły książkowe. Jednak to dziwne uczucie ciągle gdzieś tam było. Czułem, że hydroksyzyna raczej na to nie pomoże, dlatego wziąłem 5mg nitrazepamu. Problem ustąpił, wszystko wróciło do normy następnego dnia. 

 

Obawiałem się, że to mógł być zwiastun zespołu serotoninowego. Jednak niestety nie wiem, w jakim czasie się on rozwija, jakie jeszcze objawy są dla niego charakterystyczne itd. Jednak wiem, że kiedy temperatura sięga 40 stopni oraz kiedy górne ciśnienie osiąga wartość 190, to trzeba niezwłocznie wezwać pogotowie. Tu mnie poprawcie, gdybym się pomylił.

 

Miał ktoś z was może coś podobnego? Przeszło samo, czy musieliście działać jakoś? Może miał ktoś taki prawdziwy zespół serotoninowy. Wiem, że leki o potencjale serotoninergicznym zwiększają ryzyko jego wystąpienia, akurat fluwoksamina i arypiprazol należą do takich leków. Jednak ufam lekarzowi i wierzę, że wiedział co robi, przepisując mi takie połączenie leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MarekWawka01 napisał(a):

Pewnej nocy zauważyłem dziwne objawy: zrywające ruchy rąk i nóg (lekkie), coś w rodzaju zawrotów/bólów głowy i dziwne samopoczucie psychiczne

Miałam tak samo na początku brania leków. Trochę to trwało. Czasami takie niekontrolowane odruchy nóg czy rąk, jakby wyrzuty nie wiem jak to nazwać. Dziwne samopoczucie, uczucie w głowie czegoś dziwnego, bóle i zawroty to samo. Minęło. Teraz już tego nie mam, ale nie pytaj po jakim czasie bo nie pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Miałam tak samo na początku brania leków. Trochę to trwało. Czasami takie niekontrolowane odruchy nóg czy rąk, jakby wyrzuty nie wiem jak to nazwać. Dziwne samopoczucie, uczucie w głowie czegoś dziwnego, bóle i zawroty to samo. Minęło. Teraz już tego nie mam, ale nie pytaj po jakim czasie bo nie pamiętam.

 

No też pomyślałem właśnie, że to może być związane z adaptacją leku do organizmu. Czyli normalna sprawa, nic strasznego na pierwszy rzut oka. Wielkie dzięki za odp w temacie! 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MarekWawka01 napisał(a):

 

No też pomyślałem właśnie, że to może być związane z adaptacją leku do organizmu. Czyli normalna sprawa, nic strasznego na pierwszy rzut oka. Wielkie dzięki za odp w temacie! 🙂

No ja na początku się bałam, nie powiem że nie. Tym bardziej że choruje też na padaczkę ale nigdy nie miałam drgawek a tu takie coś zaczęło się dziać🤨 to były straszne momenty, np siedziałam trzymając coś w ręce i bez żadnej kontroli nad ruchem moja rękę jakby robiła wyrzut🤨 ile razy mi tak tel z ręki wypadł 🤪. Albo leżąc w łóżku właśnie miałam takie jakby wykopy nogami, bądź momenty w których musiałam nimi ruszać. Zaczęłam powoli świrować że jest ze mną już tak źle że nic mi nie pomoże a jeszcze tylko pogorszy mój stan. Do tego to mega uczucie w głowie, nie umiem ci go opisać. Na szczęście minęło. Też miałam na początku obawy że to zespół serotoninowy, nawet dzwoniłam do lekarza wtedy to mnie uspokajał że to nic takiego. Podobno gdyby była wysoka gorączka, bardzo mocne bóle głowy, nadpobudliwość to wtedy miałam się martwić. Więc spokojnie, powinno i u ciebie minąć😉 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, acherontia styx napisał(a):

@Szczebiotka z tymi nogami mam tak czasami do dziś (nawet dzisiaj w nocy miałam 😅)

Z tym że ja nawet nigdy nie wpadłam na to, żeby konsultować to z lekarzem, uznałam to po prostu za jakiś okresowy objaw uboczny leku i tyle 😅 

A ja to jestem panikara niezła 😅 nigdy wcześniej tak nie miałam po lekach więc musiałam się dowiedzieć😅 zresztą jak mi dołączył drugi SSRI to ja wtedy w ogóle byłam jak tykająca bomba 😅 

Ja w sumie czasami też jeszcze mam takie odruchy,w sumie nawet nie wiem dlaczego ale już się przyzwyczaiłam i nie panikuję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×