Skocz do zawartości
Nerwica.com

Porównuje się do jego byłych dziewczyn


Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę od tego, że znalazłam w końcu partnera, który pasuje mi praktycznie w każdym aspekcie życia . Byłam w dwóch dłuższych związkach w tym w drugim trzy lata i  byłam zaręczona - rozpadło się ( były partner nadużywał alkoholu i manipulował moja psychiką, straciłam przy nim poczucie własnej wartości. Poza tym wdarły się przepychanki i wyzwiska. )

Poznałam obecnego partnera- jest kochany, czuły, widzę ze bardzo mnie kocha, pokazuje mi to na każdym kroku . Nie tylko mówi ze jestem najcudowniejsza itp. Ale również dba o mnie pod każdym względem, szanuje  i liczy się z moim zdaniem.

Ostatnio jednak nawinął się temat byłych związków , a raczej partnerów . Wcześniej widziałam jego była dziewczynę z która był 2 lata – normalna pomyślałam, przecież mi też nic nie brakuje. Ale temat się rozwinął i na maja głupią prośbę pokazał mi też trzy inne z którymi się spotykał. No i dostałam szału, nakręciłam się bez sensu. Uznałam, że są totalnie inne niż ja. Oczywiście były to podrasowane zdjęcia z instagrama, a ja momentalnie i bezsensownie oceniłam się jako ta gorsza i brzydsza.

Wiem ze wygląd to nie wszystko, zresztą partner nigdy nie dał mi odczuć żebym nawet była brzydsza od nich wręcz przeciwnie mówi zupełnie co innego, że jestem najpiękniejsza, że to tylko zdjęcia, że nie widziałam tych osób, że się nakręcam. To wszystko jednak silniejsze ode mnie. Straciłam swoje poczucie wartości, nie mogę przestać się porównywać i czuje że to chyba z obawy, że może nie jestem zbyt idealna i za chwile znajdzie sobie jakąś „lepszą” laskę. Wiem, że on ma już też dość wracania do przeszłości bo nie ma kontaktu z żadną byłą i wcale go nie interesują, ale ja nie potrafie obsesyjnie porównywać się i oceniać względem nich. Myśleć w czym były „lepsze” ode mnie.

 

Oczywiście to tylko moje obawy bo partner nigdy w życiu nie powiedział że cos mu się we mnie nie podoba, wręcz przeciwnie mówi, że nikt nie podobał mu się tak mocno jak ja. Ale ciężko mi w to uwierzyć i boję się że mówi to specjalnie.

Nie wiem jak odciąć te natrętne myśli, przestać się porównywać , wałkować ten temat i poczuć się najlepszą w tym związku. Czuje się więźniem swoich myśli i nie potrafię w pełni cieszyć się związkiem bo czuje się z tym wszystkim źle.

Prośba o radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się idealnym związkiem póki jeszcze czujesz motyle w brzuchu. Po czasie partner już nie jest taki atrakcyjny... i wice wersa. 

Zawsze znajdzie się ktoś atrakcyjniejszy od nas samych, najgorzej jak w gronie znajomych :P Nie uniknie się tego, że jest wiele pięknych kobiet, ale to nie znaczy że Ty nie jesteś wśród nich!! Pssst myślę ze każda dziewczyna przechodzi taka fazę zazdrosci :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość brakeline

Zawsze będzie ktoś ładniejszy, ale pamiętaj, że jeśli jest z Tobą to znaczy, że masz tak zajebiste cechy, że woli Ciebie od innych:)) 

Z reszta spójrz na to z drugiej strony - być może dla większości Twoi ex byli atrakcyjniejsi od Twojego obecnego partnera, ale on ma coś w sobie tak świetnego, że jesteś z nim, a nie z tamtymi. Z wyglądem się rodzi, ale nad charakterem trzeba ciagle pracowac B]

 

Skoro nie daje Ci powodów do zazdrości, to ciesz się tym, co masz. Możesz mieć takie myśli, ale zawsze zastanawiaj się, czy na pewno są słuszne, bo razem wiemy, że nie są:)

Edytowane przez brakeline

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×