Miłosierdzie Boże

[Lusesita Dolores]

Rozważam często słowa Boga i pozwalam aby Duch Święty był moim nauczycielem

`Panie zachowaj mnie przy życiu według Twego slowa`

[jetodik]

wracając jeszcze do tematu błędów ortograficznych, mnie by było głupio Bonsai tak wytykać komuś błędy ortograficzne, ja jak z kimś dyskutuje to z jego argumentami a nie ortografią, więc tak nie robię, na tej samej zasadzie nie czepiam się kogoś, że źle dobrał kolory w swoim ubraniu.

Tobie się wydaje, że kompromitujesz kogoś w ten sposób, robisz to z taką podnietą, ale bardziej kompromitujesz siebie.

Przypomina mi to sytuacje jak jechałem kiedyś w autobusie i jeden facet robił drugiemu wykład, że ten jest nieogolony i pouczał na głos, że to wstyd, dla mnie takie zachowanie to zwykłe grubiaństwo, wręcz chamstwo i Ty zachowujesz się podobnie.

 

Lusesita Dolores, niedawno pisałaś, że sprzedajesz książki religijne, znalazłaś kupca?

[Gość]

jetodik, bo widzisz, kreujesz się na inteligenta, a niestety co drugi wpis to wtopa. Przecież nie tylko ja to zauważam. Piszesz też, że jesteś prawdziwym Polakiem, któremu dobro państwa leży na sercu (i w imię tego pozabijałbyś uchodźców, islamistów itp.), a tymczasem mocno średnio radzisz sobie z poprawnym wyrażaniem się w języku ojczystym. To po prostu wstyd, a Twój przykład z nieogolonym facetem jest od czapy. Słoma Ci z butów wyłazi i coraz trudniej to ukryć.

[jetodik]

bonsai,

Napisałeś stek bzdur, nie kreuje się na inteligenta (nie mówiąc już o tym, że błędy ortograficzne z inteligencją się nie wykluczają) ani nigdzie nie pisałem o zabijaniu uchodźców czy islamistów, więc nie życzę sobie wygadywania takich bredni na mój temat.

A patriotyzm może się objawiać na wiele sposobów, niekoniecznie kartą wstępu jest tutaj bycie mistrzem ortografii.

Tak myślałem, że będziesz obstawał przy swoim, zatem dalej pełny samozadowolenia wytykaj innym błędy ortograficzne, Twój problem.

 

Odnośnie kreowania się na inteligenta, to samemu wytykając błędy ortograficzne i na podstawie tego odmawiając komuś inteligencji, oraz odmawiając wierzącym możliwości używania mózgu, ot tak z góry, stawiasz się tu w pewnej pozycji tego kto ma przywilej mianowania inteligentów bądź nie.

[Lusesita Dolores]

Jetodik nie znalazłam

I już ich nie sprzedaje

[Gość]

jetodik, średnio mnie interesuje, czego sobie życzysz, a czego nie. :) Zaczepiłeś mnie, oceniłeś, więc Ci odpisałem. Tak, oczywiście zdawało mi się - przywitałbyś uchodźców gałązką oliwną, wszak to domena Twojej wiary. Co prawda później byś ich nią wybatożył, ale to już didaskalia.

 

Nie pisałem nic o Twojej inteligencji, tylko, że kreujesz się na inteligenta. Inteligenci to zbiór ludzi wykształconych (mogą być głupi, ale wykształcenie mają). Założywszy zatem, że ukończyłeś przynajmniej szkołę podstawową, mam prawo wymagać od Ciebie znajomości zasad poprawnej polszczyzny. Sam podkreślałeś, że znasz je, by po chwili strzelać ogromniaste byki. Było to śmieszne i niemal całkowicie dyskredytowało to, o czym pisałeś (to naprawdę tak działa - możesz mieć argumenty, ale mocno kulejąca forma przekazu bardzo je umniejsza). Mam nadzieję, że przynajmniej to jest dla Ciebie jasne. I nie poprawiam ludzi, tylko Ciebie, bo sam się wystawiasz (kreując się jednocześnie na kogoś, kim nie jesteś, że podkreślę to raz jeszcze).

 

Nie wiem po co robimy tutaj offtop, więc może zapytam: czy Jezus umiałby poprawnie pisać, czy może specjalnie robiłby błędy, żeby zjednać się z 90% swojego elektoratu? :>

[jetodik]

bonsai, nie to Ty mnie zaczepiłeś i wytykałeś błędy jak jakiś natręt i co to ma zresztą do rzeczy, to usprawiedliwia Twoje kłamstwa na mój temat? które teraz w dodatku powtarzasz bezczelnie pisząc, że "średnio mnie to interesuje".

Ostatni raz powtarzam nigdzie nie pisałem o zabijaniu uchodźców ani o zabijaniu kogokolwiek, pisałem o nieprzyjmowaniu, rozwiązaniach systemowych.

Gdyby nie ta polityka multikulti, którego orędowniczkami są zachwalane przez Ciebie Barbary Nowackie to w ogóle by nie było problemu.

To politycy multikulti mają krew na rękach więc nie rób tu teraz ze mnie psychopaty tak jak z Carlosa próbowałeś robić (ale Ci nie wyszło).

Więc teraz ostatni raz powtarzam już nie "nie życzę sobie", a żądam byś zaprzestał tego oczerniania, bo nie masz prawa tego robić, również w świetle regulaminu forum.

Odnośnie błędów, powiedziałem, mnie by było głupio, ale jak chcesz to dalej wytykaj błędy ortograficzne ludziom (robisz to nie tylko mi ale ogólnie ludziom o odmiennych poglądach, np. Po Prostu Maćkowi). Szczerze? To mi akurat lata.

[Gość]

Mnie zaś byłoby głupio, gdybym robił tak wiele błędów, jak Ty. Świat naprawdę zaczyna stawać na głowie - ktoś ma się czuć głupio, bo zwraca uwagę na to, by poprawnie wyrażać się w języku ojczystym? W dodatku, z uporem maniaka, twierdzisz, że znasz zasady pisowni (kolejna kompromitacja). To tak, jak ja bym stwierdził, że jestem blondynem, zarzucając za chwilę czarną grzywą.

 

No właśnie widzę, jak Ci to lata. Wałkujesz temat i wałkujesz. Achino zwracał Ci uwagę i nic. TruchłoBoga zwracał Ci uwagę i też nic. Ja Ci zwróciłem uwagę i zamiast wziąć te nasze spostrzeżenia do siebie i spróbować przynajmniej czegoś się nauczyć, to brniesz w głupoty i bronisz czegoś, czego nie da się obronić. A PoProstuMaciek to ikona, jego nieudolność językowa to pikuś w porównaniu do tego, co stoi z meritum jego wypowiedzi.

 

Nadal natomiast nie uzyskałem odpowiedzi na temat Jezusa, a przecież o to chodzi w tym wątku.

[jetodik]

pytanie było żałosne tak jak uwagi o ortografii i tyle na ten temat.

[Gość]

, to mało, myślałem, że rzucisz jakąś książką, a tu nic.

[Gość]

, to mało, myślałem, że rzucisz jakąś książką, a tu nic.

XD

[refren]

Jezus umiałby poprawnie pisać, czy może specjalnie robiłby błędy, żeby zjednać się z 90% swojego elektoratu? :>

 

Jezus zadawał się z prostymi ludźmi, np. rybakami, którzy pewnie byli niepiśmienni, natomiast chronicznie nie cierpiał faryzeuszy, którzy bardzo poprawnie pisali, cytowali Pismo i mieli staranne wykształcenie. Zapewne wiedział, że to oni go zabiją ...

[Gość]

Religia chrześcijańska już u podstaw naznaczając wszystkich wiernych grzechem pierworodnym w wyrafinowany sposób upadla i zniewala człowieka. W całej tej religii chodzi o poddaństwo.

[padaka]

Tylko katolicy i prawosławni wierzą w grzech pierworodny...

[jetodik]

refren,

Jezus zadawał się z prostymi ludźmi, np. rybakami, którzy pewnie byli niepiśmienni, natomiast chronicznie nie cierpiał faryzeuszy, którzy bardzo poprawnie pisali, cytowali Pismo i mieli staranne wykształcenie. Zapewne wiedział, że to oni go zabiją ...

 

mądrze napisane, wiątpie, że Jezus miałby problem z moją ortografią, faryzeusze pewnie by mieli.

[Gość]

refren, a biblię też napisali niepiśmienni? czy piśmienni, ale nieprzywiązujący uwagi do tego co piszą?

 

Zapewne wiedział, że to oni go zabiją ...

Ups antysemityzmem trochę zaleciało, a myślałam, że Kościół się od tego odciął...

[wiejskifilozof]

I tym grzechem,się dzieci straszy

[take]

To, jak ja radzę sobie z religią, jest żałosne. Dla mojej mentalności obrzędy religijne są jak bezsensowne, zniewalające natręctwa. Nie odczuwam raczej potrzeby tego, aby osobiście kontaktować się z Najwyższym. Dla mojej natury religia jest ciężarem. Z moim stanem psychicznym nie za wesoło jest.

[carlosbueno]

refren,

Jezus zadawał się z prostymi ludźmi, np. rybakami, którzy pewnie byli niepiśmienni, natomiast chronicznie nie cierpiał faryzeuszy, którzy bardzo poprawnie pisali, cytowali Pismo i mieli staranne wykształcenie. Zapewne wiedział, że to oni go zabiją ...

 

mądrze napisane, wiątpie, że Jezus miałby problem z moją ortografią, faryzeusze pewnie by mieli.

Jezus był niepiśmienny przecież, podobnie jak Mahomet dlatego zawsze powątpiewałem w te wszystkie święte księgi spisane wiele lat po wydarzeniach często przekazywane z ust do ust co na pewno je zniekształciło. Oczywiście religianci bronią się tym że niby to były zapisane pod wpływem ducha świętego ale dla racjonalisty to nic nie znaczy.

 

Jezus był Żydem bez dwóch zdań a Chrześcijaństwo było sekta żydowską dlatego było tak zwalczane przez prawowitych Żydów. Przecież w początkach istnienia tego ruchu uważano że tylko obrzezani, wyznający Judaizm Żydzi mogą być Chrześcijanami dopiero św Paweł to zmienił choć miał wielu oponentów. Początkowo różnice miedzy Judaizmem i Chrześcijaństwem miały głównie charakter polityczny, bo wysoko postawieni we władzach Żydowskich kolaborowali z Rzymem a prosty lud był ciemiężony i się temu przeciwstawiał a Jezus( a było tez wiele innych podobnych) ich przyciągał bo też był temu przeciwny. W końcu Jezus zginał za to że ogłosił się królem a przecież Judea należąca do Rzymu miała już swego Cesarza.

[refren]

ezus był niepiśmienny przecież, podobnie jak Mahomet dlatego zawsze powątpiewałem w te wszystkie święte księgi spisane wiele lat po wydarzeniach często przekazywane z ust do ust co na pewno je zniekształciło.

 

Dzieje Aleksandra Macedońskiego zaczęto spisywać ok. 300 lat po jego śmierci, dzieje Jezusa ok. 30 lat po śmierci. O pierwszym szczegółowo uczymy się na historii. :)

 

W końcu Jezus zginał za to że ogłosił się królem

 

To raczej był pretekst, którym faryzeusze motywowali Rzymian, aby im pozwolili pozbyć się Jezusa. Zabili go dlatego, że podważał ich naukę, władzę, autorytet, pokazywał fałsz ich wiary, za to że "bluźnił", czyli pkt.33 :)

PIĘĆDZIESIĄT CECH FARYZEUSZÓW http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=550

[carlosbueno]

Dzieje Aleksandra Macedońskiego zaczęto spisywać ok. 300 lat po jego śmierci, dzieje Jezusa ok. 30 lat po śmierci. O pierwszym szczegółowo uczymy się na historii. :)

To tylko dowodzi jak nieobiektywna jest historia.

 

To raczej był pretekst, którym faryzeusze motywowali Rzymian, aby im pozwolili pozbyć się Jezusa. Zabili go dlatego, że podważał ich naukę, władzę, autorytet, pokazywał fałsz ich wiary, za to że "bluźnił", czyli pkt.33 :)

może i tak było no ale oficjalnym powodem było mianowanie się na króla. Takich samozwańczych rebeliantów jak Jezus było wówczas na pęczki i się z nimi nie cackano, no ale tylko Jezusowi udało się zrobić prawdziwą karierę po śmierci może dlatego że jego nauki miały uniwersalny ludzki charakter i nie odnosiły się tylko do tamtej sytuacji społeczno- politycznej. No ale taki Mahomet zrobił równie wielką karierę choć był zwykłym rzezimieszkiem tyle że odnosił sukcesy militarne i nie długo po jego śmierci jego wyznawcy opanowali kawał świata.

[jetodik]

Ewangeliści pisali częśc prawdy, a część tak by pasowało do starej księgi, dlatego jest tam troche zmyślone i poszczególne Ewangelie te same wydarzenia opisują inaczej, jednak jest metoda, by to względnie odkodować, oddzielić zmyślone od prawdziwego, można to zrobić np. metodą porównawczą, kontekstualną, w ten sposób rozpoznać co zostało wpisane tak by pasowało, no różne triki mają fachowcy na to. Im dalej w tych Ewangeliach od śmierci Jezusa tym przekaz bardziej zniekształcony, dlatego dla mnie najlepsza jest Ewangelia Marka, choć wszystkich nie czytałem, przecież jest sporo Ewangelii, które nie weszły do kanonu Biblii.

[carlosbueno]

przecież jest sporo Ewangelii, które nie weszły do kanonu Biblii.

nie weszły bo nie pasowały, ciekawe ogólnie co było w tych innych bibliach podobno w jakiejś chyba Tomasza było o spotkaniu z Ufo, w innych pisano o rodzeństwie i żonie Jezusa co jest wielce prawdopodobne bo w tamtych czasach jedynaków prawie nie było a małżeństwo było niemal obowiązkiem.

[wiejskifilozof]

A ja słyszałem,że winny śmierci Jezusa,był Herod Antypas.Był tak,film na Discovery.

[Hans]

refren jest tu z nami! refren jedzie z lewakami!