Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Nie modlą się. A z tolerancją to jest różnie. W starych kościołach protestanckich luteranie, kalwini, metodyści jest luz(a na zachodzie jest luz na całego), a w kościołach drugiej reformacji baptyści, zielonoświątkowcy, adwentyści i inni, jest w pewnych sytuacjach luz, a innych sytuacjach rygor w porównaniu do KRK. W tych drugich kościołach nie można sobie grzeszyć do woli jak w KRK. Np. piętnowane jest życie bez ślubu i sex przedmałżeński, można być za takie czyny wykreślonym z kościoła. Jak się pokajasz i zerwiesz z grzechem, to możesz wrócić.

 

Ciekawe,że w buddyzmie nie ma pojęcia grzech.Ja jestem bardzo zainteresowany Rodzimą Wiarą,ale nie wiem czy tam jest grzech czy nie :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co myślicie o takiej teorii nieśmiertelności, że nieśmiertelność zawiera się w obiektywności przeszłości?

przykładowo miesiąc temu spadł śnieg, tego już nie ma, ale obiektywnym faktem jest, że spadł miesiąc temu i w tym obiektywnym fakcie jest jego nieprzemijalność?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co myślicie o takiej teorii nieśmiertelności, że nieśmiertelność zawiera się w obiektywności przeszłości?

przykładowo miesiąc temu spadł śnieg, tego już nie ma, ale obiektywnym faktem jest, że spadł miesiąc temu i w tym obiektywnym fakcie jest jego nieprzemijalność?

 

myśle ze jego niesmiertelnosc bardziej wiąże sie z tym, że śnieg nie zniknął, tylko zmienił stan skupienia, itak w kółko w zamkniętym kręgu życia. Buddysci uważają ze również człowiek jest zamkniety w tym cyklu przemijalnosci i oni swoimi praktykami próbują sie uwolnic od tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieśmiertelność mogła być największą torturą, zależy w jakich warunkach trzeba by ją spędzać . Jak się przewija to pojęcie, to pierwsze skojarzenie mam z cytatem

"Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy..."

Widziałem niedawno wywiad z członkiem zespołu The Police ( tvp kultura) , uleciał mi tytuł całego materiału, chodziło o największe gwiazdy rocka w USA.

Będąc na szczycie (do którego doszli zaskakująco szybko) mieli przy sobie po trzech murzynów, każdy z tych murzynów notował w notatniku, czego sobie aktualnie życzą.

Ofc w granicach budżetu, a ten był całkiem spory (lecąc samolotem obsypywali się, czy też kąpali w pieniądzach - jak to gwiazdy rocka :mrgreen: )

Szybko się im znudziło życie w złotych klatkach, podejrzewam, że większości ludzi na świecie by się takie życie znudziło, tylko nie mają tego jak sprawdzić. Tak czy inaczej nieśmiertelność czy tzw życie wieczne to kolejne rzeczy, których nie ogarniam :///

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mając przysłowiowe wszystko, w celu zwiększenia doznań, zawsze można uciec w narkotyki - to nawet popularne w kręgach grubych ryb, wiele osób tak robi, a jeśli już muszą iść w dragi, to wybraliby chociaż psychodeliki, a nie opio. Brak teorii i edukacji.

ps. 200 postów :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ta nieśmiertelność o której ja piszę nie jest życiem po życiu, tylko faktem, że się żyło, nieśmiertelnym faktem, którego nikt może nie znać nawet ani nie zapisać, ale fakt pozostaje faktem.

ot taka minimalistyczna wersja nieśmiertelności ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co myślicie o takiej teorii nieśmiertelności, że nieśmiertelność zawiera się w obiektywności przeszłości?

przykładowo miesiąc temu spadł śnieg, tego już nie ma, ale obiektywnym faktem jest, że spadł miesiąc temu i w tym obiektywnym fakcie jest jego nieprzemijalność?

niby mamy wszyscy zmartwychwstać, lekarze tez podobno mowia ze mozg czlowieka nie umiera do konca, jezeli chodzi np. o narzady do transplantacji mimo komisji itd. czyli wychodzi ze jakby to ma sens :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mając przysłowiowe wszystko, w celu zwiększenia doznań, zawsze można uciec w narkotyki - to nawet popularne w kręgach grubych ryb, wiele osób tak robi, a jeśli już muszą iść w dragi, to wybraliby chociaż psychodeliki, a nie opio. Brak teorii i edukacji.

ps. 200 postów :D

tak i widziec czerwone myszki z ogonem wiewiorki :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

śniło mi się, że przeszedłem przez lustro i moim oczom ukazał się ogromny rajski ogród otoczony pagórkami, oświetlony słońcem błękitnego nieba, zawierający piękne ozdobne krzewy, kwiaty, owocowe drzewka...

wszystko ułożone w ujmujące geometryczne formy na środku których widniały fontanny tryskające nektarem wiecznej młodości, szczęścia, siły i zdrowia, poprzeplatane altankami, tajemniczymi przejściami, akwenami wodnymi, pięknymi tarasami...

ogród tętnił życiem na które składali się życzliwi radośni ludzie rozkoszujący się nieskrępowanym seksem na dywanach traw, hasające roślinożerne zwierzęta, owady, oraz ryby pływające w oczkach wodnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obudziłem się jednak i pojechałem na miasto, musiałem załatwić sprawy urzędowe i lekarskie.

obserwując rzeczywistość i porównując z tym co mi się śniło mogę stwierdzić tylko jedno:

 

[videoyoutube=5gaZ_RLwxV4][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i od razu uzyskałem też odpowiedź na moje pytanie, które zadaje sobie od bardzo dawna.

pytanie brzmi:

"dlaczego powstał świat"?

 

odpowiedź brzmi:

"coś poszło nie tak".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co to za separastyczne kółeczka?! dawać nam tu wierzących i niewierzących na pożarcie.

jest taka zasada, którą każdy szef gangsta zna: albo nakarmisz tych ludzi, albo zjedzą ciebie :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie śpiewa ten chłopak, wchodzi w 38 sekundzie - kojarzy mi się to z najpiękniejszymi uroczystościami pogrzebowymi na jakich byłem :cry: Dalej zdarza mu się troszkę fałszować :D

 

[videoyoutube=M3qKeVgsH5Y][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg fizyki kwantowej, teorii względności, modelu standardowego CZAS NIE ISTNIEJE, świat się nie zmienia, świat po prostu jest, a nasze postrzeganie, że się zmienia to iluzja wynikająca z ograniczonej perspektywy.

 

w związku z tym wspomniane teorie naukowe wykluczają się z wolną wolą, z jakąkolwiek wolnością (świat jest niezmienny) i ogólnie z religiami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CZAS NIE ISTNIEJE

Za pomocą grzybów można to samemu sprawdzić , z wiadomych przyczyn nie zachęcam, polecam poczytać trip raporty. :pirate:

 

Wszyscy posługujemy się czasem, ale nikt nie wie, czym jest czas - mówił dr Stanisław Bajtlik podczas wykładu w Kawiarni Naukowej 1a. Astrofizyk podjął się przybliżenia słuchaczom własności czasu oraz wyjaśnienia, w jaki sposób wiedza o tych własnościach przekłada się na praktyczne zastosowanie.

[videoyoutube=BGE_kn1aM80][/videoyoutube]

Ciekawy choć trochę przydługawy wykład :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liber8, jadło się grzyby, jadło się lsd, tryptaminy, kokaine, fete, tak więc różne stany świadomości są mi znane :)

 

a wykład który wkleiłeś bardzo ciekawy, ląduje w ulubionych.

 

p.s. skąd jesteś? ewentualnie jakie województwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×