Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem z jazdą samochodem, który utrudnia mi życie


marcin1337

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, nazywam się Marcin i jestem tutaj nowy. Mam pewien problem, z którym muszę się z Wami podzielić. Pewnego razu jechałem z przyjacielem autostradą. W pewnym momencie zrobiło mi się duszno, poczułem mrowienie w dłoniach i w nogach. Totalnie zdrętwiały mi kończyny. Przestraszyłem się ale mój przyjaciel przejął rolę kierowcy na pewien moment. Następnym razem gdy jechałem samochodem już sam, totalnie spanikowałem. Jeszcze przed wjazdem na autostradę zacząłem sobie wkręcać różne rzeczy: że znowu się to powtórzy, że nie dojadę, itd. Zjechałem na pierwszym zjeździe i doczłapałem do celu bocznymi drogami, majacząc coś do siebie. Od tamtego momentu panicznie boję się autostrad, a i jazda codzienna nie jest już przyjemnością, a walką ze stresem i myślami. Dodam, że przed tym incydentem zrobiłem wiele tysięcy kilometrów, w tym wiele na autostradach właśnie. Teraz, jadąc z kimś kto nie wie o moim lęku, od razu bierze mnie panika, zaczynam się zastanawiać co się stanie jak mi znowu odbije... Toczy się taka kula śnieżna, która coraz bardziej się powiększa (w przenośni). Nie wiem jak się za to zabrać. Czasami jest lepiej, czasami gorzej ale mam obawy, że już nigdy nie wróci to do dawnej kondycji. Jest to duża ujma na moim samopoczuciu bo przeniosło się to na inne stresujące sytuacje w moim życiu. Podszedłbym do specjalisty i pewnie pójdę ale chciałbym sam z tym wygrać. Idąc do lekarza poddam się, dam za wygraną. Dodam, że jestem młodym człowiekiem. Już sam nie wiem co o tym myśleć. Kiedyś potrafiłem jeździć bez celu setki kilometrów, tylko dla przyjemności, a dzisiaj jest to katorga. Chciałem się też w ten sposób Państwu wygadać bo tutaj jestem anonimowy i nikt nie weźmie mnie za psychola. Pozdrawiam serdecznie 🙂

Edytowane przez marcin1337

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×