Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

9 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      5
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Przez tydzień brałam 10mg, od tygodnia biorę 20mg. Skutki uboczne: Suchość w ustach, dziwny nieokreślony posmak, szczękościsk - dosyć zabawny, ogólne drżenie, lekkie nasilenie lęków, szerokie źrenice, biegunka, czyli nic, czego nie doświadczyłam w swojej chorobie, działania leku jeszcze nie czuję, chyba za wcześnie, o dziwo zelżał mi codzienny ból głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91

joker27 jakie ty wgl leki brałeś ?

ja tak się zastanawiam czy nie zaproponować lekarce czy by mi dołożyła ten citopram, jeszcze go nie brałem może jakoś ten jeden lek z drugim by wzmocnił swoje działanie ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie citalopram (oropram) wywołał myśli agresywne a brałem go tylko 30 dni, a te myśli mam już prawie pół roku. Wywołał u mnie też takie dziwne stany, że jestem super widoczny i wszystko co mam jest super widoczne dla innych. Tak jakby odrealnienie ale co innego. Według mnie to najgorszy lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
U mnie citalopram (oropram) wywołał myśli agresywne a brałem go tylko 30 dni, a te myśli mam już prawie pół roku. Wywołał u mnie też takie dziwne stany, że jestem super widoczny i wszystko co mam jest super widoczne dla innych. Tak jakby odrealnienie ale co innego. Według mnie to najgorszy lek.

 

trudno to stwierdzić czy to wina leku czy samej choroby od tego zacznijmy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joker27 jakie ty wgl leki brałeś ?

ja tak się zastanawiam czy nie zaproponować lekarce czy by mi dołożyła ten citopram, jeszcze go nie brałem może jakoś ten jeden lek z drugim by wzmocnił swoje działanie ??

pierwszy mój lek brany na poważnie to była paroksetyna, na natrętne myśli, stany lękowe i depresyjne, działała trzy lata, przestała i od października mam silne myśli samobójcze, wszystko zaostrzene, doszedł lęk cało dzienny, strach, napięcie niepokój, silna depresja, po paro brałem wenlafaksyne, jeszcze gorzej, teraz citalopram od 7 lutego, stan się pogarsza, w międzyczasie pregabalina, na początku trochę na lęki działała później gówno, biorę też ketrel 100 mg na noc, kiedyś starczyło 25 żeby spać, mam też alprox staram się nie brać ale czasem nie wytrzymuje już, właściwie to non stop nie wytrzymuje... W poniedziałek będę dzwonił do pobliskich miast do przychodni psychiatrycznych bo nie dotrwam ponad miesiąc do kolejnej wizyty u lekarza w Olsztynie co przepisał mi citalopram

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
joker27 jakie ty wgl leki brałeś ?

ja tak się zastanawiam czy nie zaproponować lekarce czy by mi dołożyła ten citopram, jeszcze go nie brałem może jakoś ten jeden lek z drugim by wzmocnił swoje działanie ??

pierwszy mój lek brany na poważnie to była paroksetyna, na natrętne myśli, stany lękowe i depresyjne, działała trzy lata, przestała i od października mam silne myśli samobójcze, wszystko zaostrzene, doszedł lęk cało dzienny, strach, napięcie niepokój, silna depresja, po paro brałem wenlafaksyne, jeszcze gorzej, teraz citalopram od 7 lutego, stan się pogarsza, w międzyczasie pregabalina, na początku trochę na lęki działała później gówno, biorę też ketrel 100 mg na noc, kiedyś starczyło 25 żeby spać, mam też alprox staram się nie brać ale czasem nie wytrzymuje już, właściwie to non stop nie wytrzymuje... W poniedziałek będę dzwonił do pobliskich miast do przychodni psychiatrycznych bo nie dotrwam ponad miesiąc do kolejnej wizyty u lekarza w Olsztynie co przepisał mi citalopram

 

czyli ogólnie to mało leków przerobiłeś, nie załamuj się dotrwasz na pewno coś ci lekarze dobiorą że wrócisz do formy

 

myślący91, bierzesz sertraline?Jesli tak to raczej nie laczy sie 2 SSRI czyli citalopramu z sertralina(mozliwosc wystapienia zespolu serotoninowego)Wyjatkiem,kiedy mozna laczyc 2SSRI jest np. depresja lekooporna.

 

brałem ją kiedyś w 2012 roku brałem ją też w 2016 roku ale już wgl nie działała, ogólnie to żadne ssri na mnie nie działa i to mnie boli bo to w sumie jedyne leki które mają najmniej skutków ubocznych, mi chodziło o połączenie setra albo citopram to olanzapiny żeby zwiększyć ogólne działanie jednego i drugiego leku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ze to chore i trzeba myśleć pozytywnie, ale ja już nie umiem i boję się że przez te myśli, przez tą pralkę w głowie z czarnymi myślami już nic mi nie pomoże, że nie będę już umiał myślec inaczej, że nie ma na to leków, wiem że tak się nie powinno myśleć ale mówię co czuję, jak jest, budzę się i towarzyszy temu silny lęk strach niepokój i napięcie, to mnie zżera od środka, czuję ogromną bezsilność i brak nadzieji....

 

-- 06 mar 2018, 23:51 --

 

Ja pierdole, byłem dziś u psychiatry tego co mi miesiąc temu dał citalopram, mówię że gowno daj, że jeszxze gorzej się czuję, a on mi pier. Doli że dalej mam go brać, i za trzy miesiące mam do niego przyjechać, zamiast ketrelu dał tylko olanzapine na noc... Kurwa pyta czy mam myśli samobójcze mówię że ciągle, ale nie mam realnego planu że zaraz to zrobię, tylko myślę jak najłatwiej... Mówię może jakiś lek co działa też na natrętne myśli, o działaniu na kompulsje i impulsywne, on mówi że citalopram też na nie działa, no kurwa skąd on takie informacje wziął bo nie ma ten lek takiego profilu działania... Pytałem też czy długie stosowanie ketrelu może powodować większą depresję, on ze nie jest depresjogenny, tu może ma rację a może nie, mimo wszystko zmienił.. I jeszxze ten tekst z takim lekko chamskim tonem że mi jest przeznaczony oddział 7f w Krakowie, bo tak sobie w Olsztynie w szpitalu wymyślili i mi go polecali.... Jak ja kurwa ledwo żyje, a wiem czym jest ten oddział, to mi kurwa nie pomoże, ja pierdole :evil::why:

Od razu do okienka zmienić lekarza, oczywiście na koniec maja... Jutro dzwonię zapisać się do innego, małe miasto niedaleko mnie, bo już nie wiem co robić, kolejny lekarz który ma wyjebane na to co mówię, albo w ogóle chce abym jak najmniej mówił :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze uspokaja myśl , że jeszcze trochę się pomęczę i lek się rozkręci, na razie jest źle ale będzie lepiej ( biorę citabax). To myślenie pozwala przetrwać te wszystkie skutki uboczne leku, by w końcu poczuć dobre działanie leku, a potem już żyć bez leków. Przede wszystkim, jak mówi lekarz, to my musimy chcieć wyzdrowieć, nie można pielęgnować w sobie choroby ( w moim przypadku depresji ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jakiś trening autogenny by pomógł. Najważniejsze to się nie nakręcać, zając się manualnymi pracami, no i przede wszystkim słuchać się lekarzy, bo wiesz tu na forum to żadni z nas specjaliści w tej dziedzinie.

Ja, na wieczór ( ok. 21 ,) biorę jeszcze 5 mg lerivonu (mianseryny); taka maleńka dawka niweluje nieźle skutki uboczne leku; czuję się po nim rozluźniona , więc mam chociaż względny wieczór , no i wspaniale usypia, a wiadomo sen to zdrowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sobotę miną 3 tygodnie odkąd biorę pełną dawkę. Skutki uboczne się utrzymują, na razie więcej jeszcze jest tych złych dni, ale są też i sukcesy.

Pierwszy raz, od nie wiem jakiego czasu opuściłam swoją bezpieczną strefę i kolejny raz poszłam z psami na spacer, dużo dalej niż zawsze, z dużo mniejszym strachem, bez ataku paniki, wsiadłam też za kierownice, co kiedyś uwielbiałam, a choroba mi to zabrała. Także hmmm, chyba coś tam zaczyna się dziać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
na fobie społeczną to działa ?? wenla 225mg mi nerwice pogłębiła , jestem rozdygotany i nieogatnięty ,nabuzowany i więcej lęków , boje się z ludzmi spotykac karwa , schodze z wenli na 150mg .

 

Dawka już wysoka jak na ten to i się nie dziwię że ci nerwicę pogłębiła, mnie już przy 150 pogłębiło lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
bo ja mam nerwice ,depresje wszystko ;P fobie. schodzę na 150mg to tak w norke nie będzie kopać

 

Byłeś kiedyś w szpitalu ?, ja już przez 2 lata żre leki i ani trochę mi nic nie pomaga nerwica,depresja,fobia. Jedynie co brałem to podobnego escitopram ale oczywiście nic nie pomógł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec, Co to znaczy że masz fobie społeczną? Boisz się ludzi? Dlaczego się ich boisz? Boisz się że zrobią Ci krzywdę? Ze cie zabiją albo wykorzystają w jakiś sposób? Ktoś cie kiedyś skrzywdził? Skąd u ciebie bierze się ta fobia? Na czym dokładnie polega twoja fobia? Boisz się tylko ludzi nieznajomych czy swoich sąsiadów także się boisz albo osób ze swojej rodziny? Może to schizofrenia? Masz jakieś urojenia? Na niesmiałość moze też ci pomóc sulbitiamina, ale fobia to nie jest nieśmiałość .... może jakiś psychoterapeuta by ci pomógł i wytłumaczył że ludzie ci nie chcą zrobić krzywdy, przynajmniej wiekszosc ludzi bo wiadomo ze zdarzaja sie nie raz mordercy:D Musisz wiecej miedzy ludźmi przebywać co by sie z nimi oswoić , tak jak osoba która się boi wychodzic z dmou, musi pomału przełamywać swój strach i wychodzic od domu coraz dalej.

 

-- 19 mar 2018, 18:41 --

 

znalazłerm teraz swoje zapiski odnośnie objawów przy niedoczynnosci kory nadnerczy / obniżonym poziomie kortyzolu..... i m.in. objawem tego może być FOBIA SPOLECZNA.

 

inne objawy przy niedoczynnosci kory nadnerczy które mogą występować to:

depresja psychiczna

zawroty glowy, omdlenia

oslabienie, zmeczenie

palpitacje serca

nadwrazliwosc emocjonalna

nie radzenie sobie ze stresem (kortyzol to hormon stresu uwalaniany przez nadnercza aby pobudzic organizm aby czlowiek mogl sobie poradzic ze stresem psychicznym czy fizycznym)

fobia spoleczna

oslabienie miesni

bole glowy, plecow i inne

bardzo wrazliwa skora

nudnosci biegunki wymioty

bole brzucha, bóle głodowe

łaknienie na sól , na słone potrawy

nerwowość, nerwy, trema

niezaradnosc i uczucie zmieszania

choroba lokomocyjna

bezsennosc

mala pojemnosc pęcherza (czeste oddawanie moczu)

IBS - syndrom nadwrazliwych jelit

nieregularne miesiaczki

warto zbadac poziom sodu, potasu i wapnia we krwi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niara8

A jaką dawkę zotralu brałaś , a teraz citalu. Jak przeszłaś z zotralu na cital. Czy odczuwałaś jakieś skutki uboczne citalu? Kiedy przyszła poprawa ? Pozdrawiam

 

-- 25 mar 2018, 21:16 --

 

Jeszcze chciałabym spytać , jak długo brałaś zotral , bo widzę ,że ponowne przejście na cital się powiodło, lek zadziałał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy też macie po citalu taką ''kołomyję'' w głowie? Idę po musztardę, wracam z majonezem, nie pamiętam gdzie położyłam np telefon, chociaż było to sekundę temu, zapominam jakieś pojedyncze słowa, jakieś to wkurzające jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×