Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oberża pod złamanym paragrafem


Gość iiwaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś ze sromem musi powiedzieć bo ja nie mam:)

 

Ja mam i niestety nie ma takiej opcji.

 

Edit:

 

Ty to jak coś palniesz.

Ponad 50% populacji :P

 

Uups, chyba nie zabrzmiało to tak jak miało zabrzmieć :pirate: .

 

 

Jak masz, to po co Ci ten pisuar w tle w avatarze? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koty w stanie naturalnym nie potrzebują wody tak, jak koty żywione suchą karmą u nas w domach. No... w ofierze masz płyny.

 

Zmywam się.

Dla informacji osoby, która jest najbardziej zainteresowana moim życiem, idę czytać książkę:

E. Zola, Nana, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1958

 

Corpus delicti:

https://zapodaj.net/images/7daba1da863fd.jpg

 

Nie czuję potrzeby wylogowywania się, gwoli formalności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja podrzucam takiemu jednemu sucha karme. oprocz tego pewnie cos se upoluje. latem dawalem mu wode. ale zima to co niby zrobie wystawie wode i zamarznie a tak trafic ze akurat przyjdzie jak mu bede dawal to bedzie ciezko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik entuzjasta dobre :mrgreen: nie mogłam się powstrzymać :lol:

 

Nie znalazłam u mnie jest jakoś inaczej :evil:

 

Co do kotów to właśnie syn poinformował mnie, że za miesiąc będziemy mieć małego kota i nawet widziałam jego zdjęcie...zastanawiam się jak pogodzi się z chomikiem i papugą :hide:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to uważam, że pod etykietami soków warzywnych, które piję powinna być kolorowanka albo krzyżówka do rozwiązania. A nie ma. Dlaczego?

Co nie? Dawno krzyżówek nie rozwiązywałam :?

 

Pamiętam że pod Kubusiami były łamigłówki i kolorowanki. Ale one są strasznie mocno dosładzane, więc muszę pić inne. A tam już nic pod etykietą nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja podrzucam takiemu jednemu sucha karme. oprocz tego pewnie cos se upoluje. latem dawalem mu wode. ale zima to co niby zrobie wystawie wode i zamarznie a tak trafic ze akurat przyjdzie jak mu bede dawal to bedzie ciezko.

 

Nie mogę się skupić. Kawę muszę walnąć, bo zbyt niskie stężenie - w żyłach musi płynąć czyta kofeina :D

 

Ej, masz u mnie plusa. Dokarmiasz kota.

 

Też dokarmiam, właśnie dzisiaj kupiłam żarcie.

Coby nie być gołosłownym, bo będzie, że kłamię - dowód rzeczowy:

https://zapodaj.net/images/c6e4fc02fa506.jpg

 

Małżonek się dziwuje, czemu zostałam początkującym nieudolnym fotografem - amatorem :D

Już mnie nudzi, ale niech ma.

 

Salir, ale JAK TO? Nie daj się! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koty w stanie naturalnym nie potrzebują wody tak, jak koty żywione suchą karmą u nas w domach. No... w ofierze masz płyny.

 

Zmywam się.

Dla informacji osoby, która jest najbardziej zainteresowana moim życiem, idę czytać książkę:

E. Zola, Nana, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1958

 

Corpus delicti:

https://zapodaj.net/images/7daba1da863fd.jpg

 

Nie czuję potrzeby wylogowywania się, gwoli formalności.

 

Za Zole Cię lubię. Uwielbiam naturalizm.

 

A dziękuję. Zaraz do niego wracam, jak kawa zacznie działać - chcę sobie pod kocem poczytać, a bez kawy jest zbyt duże ryzyko, że przysnę i nie będę mogła spać w nocy.

Nanę czytałam lata temu, warto sobie przypomnieć. Zwłaszcza, że główna bohaterka... mhm... barwna postać, a jej "zawód" tylko jej dodaje charakteru.No i cóż to mówić, główna bohaterka jest ordynarna i tępa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, :lol:

Ale w pewnym momencie wydawało mi się, jakby nastąpiło zawieszenie broni :D

 

Kotek em, ja nie zamierzam niczego zaczynać.

To, że jej nie lubię - co oczywiste - nie znaczy, że będę na nią siadać bez powodu, bo póki się do mnie nie zwraca, jest mi całkowicie obojętna.

Jak ma obsesję, no to niech sobie ma.

Będę celowo częściej odświeżać stronę, przypomnienia sobie ustawię - tak jak odświeżyłam na tym nieszczęsnym stepie (kto chodził kiedykolwiek wie, że zwykle ważniejsze rzeczy albo zamyka się w szafkach, ale kładzie na sali i zostawia na parapecie, a w trakcie jest przerwa - albo kilka - na "łyczek wody", to można i w telefonie pogrzebać). Zwłaszcza, że ja się w ogóle nie wylogowuję, bo nikt mi rzeczy nie rusza :D

Niech sobie snuje teorie spiskowe.

Tylko niech się zwyczajnie przymknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

atic obawiam sie, ze masz racje... :zonk:

 

iiwaa moj syn dobrze kombinuje...zdjecie jest zarabiste :105:

Mam miesiac aby wybic mu ten pomysl z glowy :mrgreen:

 

Ja widzę, że Ty chcesz tego kota :D

 

Chomik jak chomik, możesz go zabezpieczyć - akwarium postawić na półce, tak żeby między górą akwarium a drugą półką na górze była tylko mała luka dla dopływu powietrza. I nie zostawiajcie w tym pomieszczeniu samego kota i chomika. Zawsze pod kontrola.

Gorzej z papugą, bo ona może czuć stres. No i chyba chce czasem polatać.

Co to za papuga?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, spoko. Teraz to Ty lepiej uważaj na atica, bo jak on zobaczy Twoje stopy, to... :P

 

A co z nimi nie tak?

Skatowane trochę od obcasów i czerwone jakieś (skóra, nie tylko paznokcie) :P

 

Edit: mam krzywe palce! :D

Na zdjęciu zobaczyłam dopiero :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, nie to, że coś nie tak z nimi (fajny lakier ;) ), no ale atic znany jest ze swoich upodobań :P

 

Monofaza z neonail ;)

Ale że co? :D Jest fanem stóp? Matko Boska, ja nic nie wiedziałam :D

Wielki błąd popełniłam :D

 

______________________________________________________________________________

 

 

Spowiadam się, co robię (muszę przecież) - oglądam sławę :D

http://czpk.pl/index.php/wideo/karne-przy-kawie/karne-przy-kawie-odcinek-12-dyrektywy-sadowego-wymiaru-kary

Rozkminiam, gdzie oni to kręcą.

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atic, Ty się nic nie przejmuj, nasz kot (kastrowany!) ostatnio gwałcił zmiotkę. :hide:

(oglądaj filmik z linku, tam też o WINIE mówią, wiem że lubisz :P )

 

Salir, szykuj się na kocie zboczenia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×