Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomoc w doborze leku


Stasiek44

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Potrzebuje porady w doborze leku bo Pani psychiatra do ktorej chodze chyba chce mnie wykonczyc.

W zasadzie nie wiem co mi dolega, razem z Pania doktor probujemy to ustalic. Robilem wiele roznych badan, na pasozyty, borelioze, mri, tk kregoslupa, glowy itp itd i tak naprawde nic nie wiem. Dokladne badania czy to na borelke czy na pasozyty to sa koszty na ktore mnie w tym momencie nie stac. Dlatego chcialbym sprobowac jakiegos sprawdzonego leku ktory nie uzaleznia. Ze dwa lata temu bralem przez miesiac Cital, po dwoch tygodniach poczulem sie nawet fajnie ale po miesiacu czulem sie okropnie i odstawilem z dnia na dzien(bez skutkow ubocznych). Jakis czas temu przepisane mialem Velaxin er. Moze troche sie pospieszylem z odstawieniem bo bralem tylko tydzien, jakos dziwnie sie po nim czulem, jakos tak obojetnie. Poza tym z wenlafaksyny sie ciezko schodzi z tego co wyczytalem. A teraz Pani doktor przepisala mi lek jeszcze wiekszego kalibru - Dulsevia po ktorym zjazd jest okrutny. Nie chce wchodzic w takie gowno. Chcialbym prosic zebyscie mi zaproponowali jakis nie za mocny sprawdzony lek ktory nie uzaleznie, nie otumania i nie sprawia ze czlowiek jest impotentem. Niech to bedzie ssri a nie snri

 

Napisalem ze nie wiem co mi jest. Nawet Pani doktor mowi ze nie widzi u mnie depresji czy nerwicy chyba ze zamaskowana. Moj problem zaczal sie z 5 lat temu dosc nagle, zaczalem byc bardzo zmeczony, po nocach nie moglem spac, potem dochodzily bole glowy, plecow. w klatce piersiowej, a od dwoch lat mam uczucie zdretwialej skory na glowie i twarzy. Czasem jest lepiej ale nie na dlugo. Ogolnie chodze przybity z powodu tego samopoczucia, byc moze mam depreche z powodu zlego samopoczucia a zle samopoczucie to somatyczne objawy depresji. Moze i tak jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że odstawiłeś tę wenlafaksynę. U mnie się rozkręciła po jakichś 6 tygodniach. To prawda, zejście nie należy do najprzyjemniejszych, ale libido jest (trochę obniżone, ale nie zanikło, a to najważniejsze) i nie przytyłam. Można się czuć po niej trochę obojętnie, ale lepsze to niż depresja, przynajmniej moim zdaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zarowno ta welnafaksyna jak i duloksetyna to leki ciezszego kalibru i w moim przypadku to by bylo jak branie ketonalu na zwykly bol glowy, tak przynajmniej to odbieram. Poza tym mowisz ze "mozna sie czuc po wenli troche obojetnie" - skoro tak to lek zle dobrany i trzeba szukac dalej. Lek powinien byc chyba dobrany bez zadnego ale. Mam w pracy goscia ktory bierze od dwoch lat lexapro i czesto zawiechy lapie, stoi i gapi sie w sciane pol godziny jak jakies zombi :) Drazni mnie moj stan ale zyje i funkcjonuje z nim juz 5 lat wiec nie ma tragedii, ale nie wyobrazam se calej przyszlosci w takim stanie dlatego chce poprobowac pobrac cos lekkiego i sprawdzonego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj. Wenla to wcale nie lek ciężkiego kalibru. Brałeś to tydzień to tak jakbyś nie brał wcale. Ale jak się boisz to możesz spróbować fluoksetynę na przykład. Ale nigdy nie masz pewności jak dany lek na ciebie zadziała. Trzeba wypróbować. Ja brałem fluo 5-6 tygodni ale nie działała na mnie wcale i mnie niesamowicie wykastrowała. Na wenli tego nie mam no i w jakimś tam stopniu działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To haloperidol jest jeszcze używany?! Bez kitu, parę lat temu widziałem takiego typa jak na tym był jak wyszedł ze szpitala - ostra schiza, dość konkretnie odpierdalał więc któraś z rzędu przymusowa hospitalizacja. W każdym razie był na tym, bo mi pokazywał ulotkę. Masakra, w ogóle nie mogłem zrozumieć co mówi do mnie - tak bełkotał. Odbijał się od ścian, ślinotok itp. To chyba największa kosa wśród neuro ale, że tego nadal używają to jestem w szoku. Przecież to sprowadza człowieka do stanu wegetacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam ze lekarka wskazala Ci dobre leki przy Twoich zaburzeniach. Wenlafaksyna zlikwidowala mi bole kregoslupa, a duloksetyne stosuje sie przy fibromalgii. Ta dulo moglaby sie u Ciebie sprawdzic w malej dawce 30-60 mg. Ocenianie dzialania leku po tygodniu jest zupelnie bezzasadne, gdyz one zaczynaja dzialac po minimum 14 dniach, a na poczatku moga zaostrzac objawy. O pelnym dzialaniu mozna mowic po dwoch miesiacach. SSRI rowniez zrobia z Ciebie impotenta, nie wydaje mi sie zeby bylo wyjatkowo lzejsze. Z antydepresantow na lekka depresja stostuje sie np. tianeptyne ale jej nigdy nie bralam. Stracona Ci dobrze pisze bys zastanowil sie czy chcesz w to wchodzic, bo jak przyjdzie odstawic to bedzie niewesolo. One cos daja, ale tez troche odbieraja. Ja bywa ze zaluje ale tez nie wiem czy bez nich dalabym rade funkcjonowac. Wybor nalezy do Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×