Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziwaczne i nasilone potrzeby płciowe, osobliwe zboczenia


take

Rekomendowane odpowiedzi

cheiloskopia, rozumiem, że dla ciebie to norma by to co tu piszesz wywlekac na inne forum i pisać o tobie tam? niezle tylko są ludzie co do takiego czegoś sie nie posuną i nie widzą w tym dobra pożywkę do rozrywki. mierzi mnie takie zachowanie wiec napisałam Ci to prosto z mostu. dla mnie koniec tematu. A i wiem, że ufac ci nie można dzięki temu co pokazałaś tutaj.

 

Wiesz, dziewczynko, dla mnie internetowe fora nie stanowią sensu życia i nie zależy mi, by zdobyć tutaj zaufanie, poważanie czy cokolwiek innego w tej materii; zaglądam tutaj, by czasem zasięgnąć opinii innych użytkowników (bo są tutaj tacy, których zdanie biorę pod uwagę), czasem wywalić swoje żale, czasem z nudów, czasem podyskutować, a czasem - być może - komuś w jakiś sposób pomóc. W realnym świecie otaczam się ludźmi, którym ufam i którzy wiedzą, że i mi można ufać - i tyle w temacie.

Może gdybyś oderwała wzrok od zimnych ślepiów monitora, zobaczyłabyś, że w ogóle ufać ludziom w necie - ludziom anonimowym, przypadkowym - a ufać w realu to dwie rózne kwestie.

chaeilo ja mam realne zycie tutaj zaglądam sporadycznie ale wszystko byłoby dobrze jakbym wymsiewała take z tobą nie? Ale nie dla mnie postąpiłaś po świńsku i napisałam o tym. Pewnych rzeczy sie nie robi jest coś takiego jak netykieta. Szanuj rozmówców po drugiej stronie to nie są boty tylko ludzie. co z tego, że nigdy go na oczy nie zobaczysz to znaczy, ze wszystko jest ok? Super ale przypomnij sobie wątek z Twoim udziałem...

 

 

a no właśnie.... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, a widzisz, poprawiłem swoje słowa, bo znam zasady pisowni, tylko, że piszę czasem niedbale, co nie ma nic wspólnego z niedouczeniem, więc jesteś w błędzie wysyłając mnie do szkoły. czasem rzeczywistość jest bardziej złożona i nie można wyciągać takich prostolinijnych wniosków, że jak popełnił błąd to nie skończył szkoły :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to po co tam jesteś , ale po co piszesz z taką żarliwością co on i gdzie pisze.

Zauważyłam że bardzo lubisz podnosić temperaturkę atmosferki :P

Chyba że to tylko miało na celu oświecić użytkowników...

 

Fakt, mogłam sobie darować wzmiankę o jego udziale w innym forum; cały czas mi się wydaje, że Take na siłę szuka poklasku dla swoich teorii wszędzie, gdzie się da i w ogóle nie zauważa, że wszyscy cisną tylko z tego bekę. Nie wydaje mi się, by był na tyle mało inteligentny, żeby nie móc tego zrozumieć.

 

Co do podnoszenia temperaturki... coś w tym jest, bo ostatnio zauważyłam u siebie nutkę konfliktowości i nienaturalną u siebie potrzebę konfrontacji z innymi; przywlekłam takie ustrojstwo chyba z terapii, bo tam zaczęłam pokazywać pazurki (a określiłabym swoją osobę jako wręcz mocno wycofaną w takich kwestiach).

Nie wiem, cholera, ale dałaś mi do myślenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię obserwować tak samo jak dawać do myślenia :twisted:

A co do terapii, może działa ... jeśli pokazujesz pazurki które kiedyś chowałaś /piłowałaś .. a może ktoś Ci je...

Tak pozytywniej - mam nadzieje że będziesz widzieć postępy, bo inaczej zrobi się tu baardzo gorąco :P

:mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, pasuję...

Przepraszam osoby, które uraziłam i wiem, że w pewnym stopniu zrobiłam to - niestety - celowo. Internetową partyzantkę przeniosłam także tutaj. To się już więcej nie powtórzy.

 

Co do postów mojego autorstwa, tudzież z moim udziałem, też zostałam nie raz shejtowana i wyśmiana.

Jestem osobą w tej kwestii dość gruboskórną i w większości spłynęło to po mnie jak po przysłowiowej kaczce, ale nie wzięłam pod uwagę, że inni mogą w odmienny sposób takie sytuacje interpretować.

 

Jeszcze raz przepraszam, przede wszystkim Take'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karyna wypisująca bzdury o tym, że zamachy w Paryżu to wina Francuzów i nawet nie jest jej ich żal, karyna nazywająca take'a leniwym, upierdliwym cwaniakiem, karyna, która ww. użytkownikowi bez przerwy odpowiadała na jego monotonne posty przejawiając jakaś fascynację(?) ma czelność nawiązywać do moralności i bronić ww. take'a, wyrzucając innym właśnie fascynację i szydzenie...

 

Rzadko to mówię, ale powiem.

JEZU CHRYSTE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ŚWIĘTA MARIO

Wyrażanie żalu to coś dobrego moralnie, demonstrowanie braku żalu to coś odwrotnego, do tego dochodzi wyciąganie nieprawidłowych wniosków..

Albo jesteśmy ku*wa hardkorowo nieczuli i sramy na to, czy ktoś tyka jakiegoś tejka, albo jesteśmy super dobrzy i zamykamy japki, kiedy dzieje się jakieś nieszczęście i wtedy możemy się do czegokolwiek przyczepiać, inne połączenie to hipokryzja do kwadratu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TruchłoBoga, e tam przesadzasz z tym żalem.

Albo jesteśmy ku*wa hardkorowo nieczuli i sramy na to, czy ktoś tyka jakiegoś tejka, albo jesteśmy super dobrzy i zamykamy japki, kiedy dzieje się jakieś nieszczęście i wtedy możemy się do czegokolwiek przyczepiać, inne połączenie to hipokryzja do kwadratu.

 

widocznie wyrażenie braku żalu nie dowodzi braku wrażliwości, bo gdyby dowodziło to właśnie nie było by takiej reakcji na sprawę take.

bo wrażliwość to nie jest coś co się zmienia z dnia na dzień przecież :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie przesadzam. Beka, bo pewnie w tym tłumie zamordowanych ludzi znajdowali się i ci przeciwni multikulti, nieważne czy słusznie czy nie, ale zostali zamordowani. Teraz taka karyna zwali na ogół i będzie się cieszyć, że jej to w ogóle nie jest żal, rodziny beczą, dzieci bez matek, matki bez dzieci, chłopak bez dziewczyny, pierdyliard PTSD, depresji i nerwic, CH*J TAM, OBRONIĘ TEJKA NA FORUM

 

H I P O K R Y Z J A

 

na tę specjalną okazję zamieszczam piękny tekst 10/10

 

"W wyniku skomplikowanych badań i analiz udało nam się odtworzyć statystyczną polską jednostkę komentującą zamach w Paryżu.

Statystyczną polską jednostką komentującą jest Wojtek. Ma 28 lat, choć wygląda na więcej. Pochodzi z niedużej miejscowości, pracuje fizycznie. Ma średnie wykształcenie, był na studiach zaocznych, ale uznał to za zbyt gejowskie. Przeszkadzało mu też to, że musiał jeździć do dużego miasta, w którym czuł się mniej pewnie niż w kochanym barze Promil. Na zdjęciu profilowym najczęściej jest w koszulce ulubionego klubu piłkarskiego, często z dzieckiem. Stosuje żel do włosów, lubi chleb ze smalcem i obgryza paznokcie. Podkreśla, że woli internet od książki, bo takie czasy. Jego ulubiony kanał to Polsat, a udostępnianie memów o za długich reklamach traktuje jako dowód dystansu do siebie. Udostępnia też zbiórki na chore dzieci, patriotyczne obrazki i konkursy z ciuchami do wygrania. Wojtek kocha Polskę, czemu daje wyraz nie oszczędzając wątroby w każde święta. Chodzi do kościoła, choć zawsze męczy go kac po wczorajszej dyskotece. W zimę zakłada kalesony. Uznaje to za najskrytszą z tajemnic, zaraz obok faktu, że musiał kiedyś zrobić kolonoskopię. Jest osobą wierzącą, choć wciąż używa podczas modlitwy "nie budź nas na pokuszenie". Autorytety: JP II, Kubica, Lewandowski, Kukiz, trochę też Jezus. Wrogowie: Araby, Niemcy, Ruscy, Żydzi, geje, wegetarianie, Krystian z bloku obok. Wojtek najczęściej komentuje zamach w Paryżu w następujący sposób: 1) macie swoją tolerancję 2) macie swoje multikulti 3) ty kurwa lewaku pierdolony zamknij ryj."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HAHAHA

I jakie to jest usprawiedliwienie?

Chyba tylko stwierdziłeś, że mamy tu do czynienia z hipokryzją i brakiem wrażliwości UWAGA usprawiedliwionym brakiem myślenia.

Idę spać, szkoda czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie jeśli coś jest spowodowane błędem poznawczym to trudno na tej podstawie oceniać wrażliwość.

dajmy na to taki przykład, osoba x myśli, że osoba y jest seryjnym mordercą, po czym osoba y umiera w związku z czym osobie x nie jest żal.

czy gdy się okaze, ze osoba y nie jest mordercą, a osoba x myślała tak w wyniku jakiejś pomyłki poznawczej to czy dana sytuacja mówi nam coś o wrażliwości osoby x? nie, poza tym, że nie jest jej żal gdy umiera seryjny morderca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie przesadzam. Beka, bo pewnie w tym tłumie zamordowanych ludzi znajdowali się i ci przeciwni multikulti, nieważne czy słusznie czy nie, ale zostali zamordowani. Teraz taka karyna zwali na ogół i będzie się cieszyć, że jej to w ogóle nie jest żal, rodziny beczą, dzieci bez matek, matki bez dzieci, chłopak bez dziewczyny, pierdyliard PTSD, depresji i nerwic, CH*J TAM, OBRONIĘ TEJKA NA FORUM

Jeżu Turbanie... o co się rozchodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie jeśli coś jest spowodowane błędem poznawczym to trudno na tej podstawie oceniać wrażliwość.

dajmy na to taki przykład, osoba x myśli, że osoba y jest seryjnym mordercą, po czym osoba y umiera w związku z czym osobie x nie jest żal.

czy gdy się okaze, ze osoba y nie jest mordercą, a osoba x myślała tak w wyniku jakiejś pomyłki poznawczej to czy dana sytuacja mówi nam coś o wrażliwości osoby x? nie, poza tym, że nie jest jej żal gdy umiera seryjny morderca.

Czy tłum zastrzelonych, przypadkowych ludzi to seryjny morderca? Nie? Uuu, to szkoda, to chyba tutaj nie jest to samo i rzeczywiście chodzi o głupotę, która nikogo z niczego nie usprawiedliwia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

truchło uważam, że take nie powinien miec renty i tak jest cwaniakiem i jest upierdliwy bo tematyka renty to jego obsesja tylko to nie zmienai faktu, że moze pracowac ale nie oznacza to rónież ze zacznę bronić innej osoby i to, że ktoś wywleka jego sprawy na inne forum i się z niego śmieje i głośno pisze o tym gdzie go nie widział czemu to miało służyć? Szanujmy się nasze sprawy z tego forum pozostają tutaj. Dla mnie koniec tematu jak ktoś nie rozumie przekazu to nie mam sił i nawet możliwości tłumaczyć dla mnie tak oczywistej sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×