Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Wooooooooooo, co tu się wczoraj działo! :105: no mówiłem, że ta siekiera to tępy tłuk! :mrgreen: trojelbusy jeździły, żony w chodziku! :mrgreen: ehhh... zostawić was na jeden dzień! :twisted:

no to witam!

sądziłem, że dzisiaj będzie marniaczo  i kwasowo, a tu proszę taka miła odmiana! kartofle i grzyby! :mrgreen:

no to kawa 1x!

a co z wami?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilith, u Ciebie to trochę tak, jak z Midasem. Każdy chciałby mieć tyle pieniędzy, ale bez przesady (wiadomo, jak Midas skończył). Przynajmniej jak myślę "zazdrośnie" 🙂 

Dzień dobry, oczywiście wczoraj zamiast spać oglądałam 3-godzinny film, a potem wierciłam się w łóżku. Na szczęście dziś wyjątkowo wróciłam z pracy o 9, idę odsypiać. Dobrego dnia wszystkim! 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wronki 

Pisze z pracy.

W domu źle. Zaliczyłam mini kłótnie z teściową bo myłam zęby w kuchni.

Co dalej? Ja nie wiem ale czuje to napięcie.

Poza tym napisałam smsa do kierownika poradni z pytaniem ile będę czekać na terapie.

Czekam na odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Lilith napisał:

A ja hebratka z cytryną :D

Jakieś plany na dzisiaj?

Praca, bank, szkolenie, nauka języka, poczytać jak zdążę 😁

A u Ciebie?

EDI: I naprawić wkrętarkę 😂

Edytowane przez SarkastyczneSerce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, przerażające masz plany. Ja bym tak długo nie wytrzymała.

U mnie kawa i dobry nastrój. Nawet wyspana po 2 - 3 godz. snu (nie umiałam zasnąć plus wspomnienia). Zabawna rozmowa z kierowcą o wibratorach 😁

@Lilith, jak się masz? Leki już coś działają? Jak kociambry? 

Edytowane przez Abigail_1Sm25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Abigail_1Sm25 napisał:

przerażające masz plany. Ja bym tak długo nie wytrzymała.

Ja też. Ale plan to plan, trzeba wykonać. Przynajmniej nie mam czasu myśleć o sobie, to by mogło się okazać destruktywne. Bo celu i chęci do życia wciąż brak, mam tylko ten plan ;) Znowu spałem 4 godziny ale udało się dojechać po drodze do pracy na CPN po kawę, jest dobrze 😂

2-3 godziny, tego ja bym nie wytrzymał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, wiesz, co jest przedziwnego w Twoich wypowiedziach? Gdy piszesz o czymś trudnym, czymś, co ma negatywny kontekst, zawsze dajesz uśmiechnięte, rozbawione, roześmiane buźki. Wywołuje to we mnie duży dysonans, wyolbrzymiajac: jak radosny śmiech na pogrzebie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! :)

<ziew> co tu zrobić, aby pięknie zmarnować ten dzień? hmmm... tak szczerze to nie chce mi się kompletnie nic! :D no ale jakoś trzeba się spacyfikować! ;)

no to kawa 1x!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Abigail_1Sm25 napisał:

wiesz, co jest przedziwnego w Twoich wypowiedziach? Gdy piszesz o czymś trudnym, czymś, co ma negatywny kontekst, zawsze dajesz uśmiechnięte, rozbawione, roześmiane buźki. Wywołuje to we mnie duży dysonans, wyolbrzymiajac: jak radosny śmiech na pogrzebie. 

Bo mam dystans do siebie, do tego co robię i co mnie otacza. To jest śmiech na pogrzebie, nikt nie powiedział, że te mają być smutne, kwestia religii. Mam się dołować jak wszyscy? To nie dla mnie, już się dość nasmuciłem w tym życiu. No i gdy nie czuje się nic poza zmęczeniem fizycznym można sobie pozwolić na żarty i humor.

Tak jak moje wspomniane przez Tośkę w innym temacie dachowanie. Samochód poszedł na żyletki, mogłem pójść siedzieć, a stres by nie pomógł, i jak już mówiłem zawsze wiem co robić. W ciągu kwadransa samochód był wyciągnięty, ktoś już jechał z moim wydzwonionym kolegą do szpitala, a my poobijani z kumplem stwierdziliśmy, że "no ku*wa, 9,5 na 10 za styl". 

Nie zamierzam się smucić tylko dlatego, że jest mi ciężko. Bo można wszystko, chociażby olać pracę i pójść spać. Zawsze jest wyjście. Gram kartami, które dostaję najlepiej jak umiem, więcej nie mogę zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, SarkastyczneSerce napisał:

Mam się dołować jak wszyscy? To nie dla mnie, już się dość nasmuciłem w tym życiu

mam to samo :P moje życie od poczęcia jest tak chujowe że tylko mi śmiech pozostał :D mam obie ręce, nogi mogło być zawsze gorzej 😜 najgorsze są i tak te zachcianki Jarka... xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, KotJaroslawa napisał:

mam to samo :P moje życie od poczęcia jest tak chujowe że tylko mi śmiech pozostał :D mam obie ręce, nogi mogło być zawsze gorzej 😜 najgorsze są i tak te zachcianki Jarka... xD

Lubi głaskać, hmm, ogonek? XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, @KotJaroslawa to już jest nas trzech, mam podobnie :D 

Wracając jeszcze do hymnów państw, celem poprawienia sobie samopoczucia, wstawiam w miejsce nazw państw, nazwy użytkowników i nucę pod nosem :D 

 

Lilith idzie na pierwszy ogień, 3 wersje hymnów (nieważne, że nieaktualny ten niemiecki, za bardzo się wywyższali, nic dziwnego, że dostali bana na śpiewanie )

 

1. Niemcy

Lilith, Lilith, ponad wszystko

 

2. Polska

Jeszcze Lilith nie zginęła kiedy my żyjemy.

 

3. Niger (ostatnie miejsce na świecie wśród wszystkich sklasyfikowanych państw na liście według wskaźnika rozwoju społecznego, hymn Nigru -> https://pl.wikipedia.org/wiki/Hymn_Nigru ).

Wstawaj! Lilith! Wstawaj!

Wnioski wyciągnijcie sami. 

 

 

Hymn Brazylijski omówiony zostanie w kolejnych dniach (przypominam, że Brazylia ma najwięcej tytułów mistrzów świata)

Na zachętę filmik z podsumowaniem, skąd się wzięło tyle zwycięstw, dla tych co się im nie chce ogladać, podaję wyniki żąglowania piłką z zasłoniętymi oczami:

Lewandowski - 7

Benzema - 5

Xavi - 8

Ronaldinho - 44 (i to w jakim stylu :classic_cool:)

https://www.youtube.com/watch?v=pynDvIsLoU0#t=2m45s

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lilith napisał:

nie przesadzasz czasem z tymi hymnami? ;)

Z hymnami nie przesadzam, przesadzam z Lilith, nadużywam czerwonego koloru, wymyślam Jej Królewskiej Mości nowe pseudonimy forumowe, było ich już tak dużo, że nie pamiętam ile 🙂  ale najwidoczniej Królowej się podoba, jak by tak nie było, to by mnie kopnęła w tyłek i powiedziała, ty Liberiański dziadu odwal się i spadaj do Liberii. Wtedy grzecznie zastosowałbym się do polecenia i wyjechał do tego pięknego kraju, ale kurde na samym dole tabeli jest i ciężko tam o godne warunki życia.  

Dziś odkryłem fajną piosenkę, zaraz będzie wstawka w temacie czego słuchacie, kanał healing style, uspokajające piano 💙 🙏


 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilith, dobrze, że lepiej, oby tak dalej. A dziad widocznie zasłużył. Kot chyba swoje przeżył 🙂 pokaż go weterynarzowi, nawet jak kot szczepiony, to może być koci katar.

Ja dziś znów w pracy i nieprzytomna jestem. O 18 wzięłam Ketilept i o 20 już lulałam. Nie wystarczyło 😐

 

Edytowane przez Abigail_1Sm25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2018 o 17:57, Lilith napisał:

jak tam Ci poszło marnowanie dnia?

bardzo soczyście!

no to witam!

wreszcie można odpocząć po tygodniu nic nie robienia! :mrgreen:

w wy jak żyjecie?

kawa 1x!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilith przeczytano, zrozumiano. 
Chciałbym trochę zmądrzeć na starość, ale jak czytam swoje stare posty, to widzę, że będzie ciężko, podejmę próbę i ograniczę wydurnianie się do minimum.  

W sobotę i niedzielę oglądałem telewizję, głównie sport, biegi, skoki, blok reklamowy - tragedia jeszcze większa, jak za czasów kiedy przestałem oglądać. Na co drugim kanale reklama nic nie wartych leków bez recepty, przeplatane idiotycznymi show, paradokumentami i innymi głupotami, tortury dla mózgu.
Jak dla mnie 90% treści telewizyjnych to szkodliwy śmietnik, no bo kto normalny ogląda takie gó*no jak "trudne sprawy"? Sporo ludzi.. i jeszcze mają czelność uważać się za normalnych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×