Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Artemizja, uroki życia zawodowego. My z kolegą z pracy zawsze przyjeżdżamy jakieś pół godziny przed "oficjalnym" rozpoczęciem dniówki. Po pierwsze dlatego, że jak jesteśmy wcześniej i szef zobaczy, że minionki już mu się po dominium szwędają to wymyśli zaraz jakieś zajęcie ekstra. A po drugie i najważniejsze: "Jedziemy wcześniej to się chociaż kawy w spokoju napijemy. Wiadomo. Za darmo to nawet ocet słodki..." :mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja,

 

"Post został wysłany, ale zanim zostanie wyświetlony, musi zostać zaakceptowany przez moderatora. Zostaniesz poinformowany, gdy to się stanie."

 

A to szczwany Razwiedczyk :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×