Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dopalacze (RC)


depas

Rekomendowane odpowiedzi

Metoksetamina to antagonista receptorów NMDA, co powoduje regulację w górę (upregulation - więcej jest receptorów) receptorów AMPA, co z kolei podejrzewane jest o działanie antydepresyjne. Co prawda badania nad antydepresyjnym działaniem antagonistów NMDA prowadzone są raczej na ketaminie i to ketamina jest używana w leczeniu, MXE ma podobne działanie.

Patryk , przez 26 lat brałem chyba wszystkie antydepresanty , które działały różnie i różniaście , skutecznie i mniej skutecznie ,,, jednak tak szybkiej i mocnej antydepresyjnej substancji jak czyste ( w miarę ) MXE nie doświadczyłem nigdy . Człowieku żal mi było ( po skończonej "sesji " zMXE ) jeszcze przez około tydzień kłaść sie spać , szkoda mi bylo dnia któy był tak zajefajny .I wiesz co cala moja zjeba-na neurotyczność poszła sobie na wakację . Potrafiłbym iśc do każdego szefa w każdej pracy prosząc o robotę, jakaś taka odwaga się we mnie obudziła . A przejrzystośc , mysli , elokwencja i dobór słow ( ela zaznaczam to ostatnie razem z metylo ) była wręćz nawet dla mnie szokująca . Do tego budziłem się o 5:30 z takim babnanem na Twarzy i radością w sercu i energia do działania ,że aż trudno by mi to opisać . Po tygodniu minęło ,,,, ale nie było żadnego odbicia w druga stronę .

Gdybym cierpiał na lekooporna depresję pchałbym się w to bez dwóch słów . Wziąłbym jeszcze dziś kredyt w banku i zakupił tej substy ze 100gram ( dlatego ,że już niedługo mają to zdelegalizować ) .

Wtedy albo masz wybór ,dalej męczyc konia z SSRI , elektrowstrząsy , lub wlewy ketaminą . Ewentualnie MXE na czarnym rynku ( hu-j wie jaka jakość ) , ale juz nie za 60 zł tylko za 160 zł za grama .

Jak zdelegalizują etylo to sie spodziewajcie cen na czarnym rynku za metylo kosmicznych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli macie pomysly skąd ją wziąć-proszę o info.

Jeżeli chodzi o MXE to może i miało by to sens, ale z tego co czytam w temacie metoksetamina-czy-warto-w-to-wej-t47950-28.html to nieźle was wyjebaali i w związku z tym całkowice zarzucam ten pomysł na ratunek.

Pytanie-czy Acodin jest jakimś substytutem MXE?

Szczerze powiedziawszy, nie wiem jak z dysocjantami w przypadku ChADu. Dysocjanty znane są z tego, że potrafią niektórych wystrzelić w manię (patrz choćby ten trip raport z acodinu), więc zalecałbym bardzo dużą ostrożność.

 

Tak, Acodin (dekstrometorfan) to też dysocjant z działaniem na te same receptory co MXE czy ketamina. Ludzie odnotowywali poprawy w depresji, jeden użytkownik forum używał nawet w niskich dawkach (chyba coś koło 150-200mg) i dxm działał dobrze.

 

Co do wyjebki - możliwość istnieje, ale na pewno o wiele mniejsza niż przy kupowaniu w bramie (co za niedługo pewnie nastąpi, biorąc pod uwagę wiszącą jak miecz Damoklesa nad wieloma RC, w tym i MXE, legalizację).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehehe

to chyba "złote dzieci" tylko, ponieważ 100 tabletek to jakies 100 zl za fazę,hehehehe

Niekoniecznie. Przyjmując, że Acodin (30x15mg) kosztuje 10 zł (nie znam dokładnych cen bieżących, a kiedyś szedł po 5 zł), to mamy jakieś 30-40zł za 90-120 tabletek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, Acodin (dekstrometorfan) to też dysocjant z działaniem na te same receptory co MXE czy ketamina.

 

Tylko raz zdarzyło się że po braniu DXM nastąpiła poprawa samopoczucia i trwało to tylko 1 dzień. Pozostałe kilkadziesiąt razy, w różnych dawkach, było bez zmian albo czułem się gorzej. Ale to było zawsze branie jednorazowe, być może stosowanie określonej dawki przez dłuższy czas dałoby jakieś przeciwdepresyjne efekty, tak jak jest z SSRI które potrzebują kilku tygodni na rozkręcenie się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pieprzone dopalacze szkodzą mi, po każdym praktycznie rc mam problemy z sercem, a mimo to wciąż ich używam. Potrzeba zmiany stanu świadomości, nawet na gorszy, jest silniejsza ode mnie. Od czasów bycia "młodym nastolatkiem" uciekałem w odurzenie, dlatego tak się zakochałem w alkoholowym znieczuleniu, zmianie fazy na totalną wyjebkę na wszystko i wszystkich. Chwilowo "leczę się" rc, ale wiem doskonale że już niedługo zacznie się znowu picie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też Depas juz od małolata szuakłem jakiegoś odmiennego haju ,,, bo rzeczywistośc bez wspomagaczy najczęsciej w 99% prawie ciągle mnie nudziła . A ,że w czasach mojej młodości młodej było mnie i moich kolegów stać tylko na alko to walilo się alko ,,,zresztą nie było nic innego NA SZCZĘŚĆIE,,,uffff.Urodziłem się chyba w dobrych czasach . ;);)

 

-- 17 wrz 2014, 17:43 --

 

----a i zapomniałem ,że niedaleko naszego 'podwórka " urzędowali kompociarze ( brudna hera i tysiące strzykawek ) , ale to nie byli nasi koledzy . Dzisiaj juz praktycznie wszyscy od Nich na Cmentarzu . Czyli alkohol nie jest taki zły , nie wykańcza błyskawicznie jak kompot i,,,RC .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, heroinka to krótka droga w jedną stronę. Osobiśice raz tylko (po pijaku, a jakże...) spróbowałem, ale palonej, do strzykawki nigdy bym się nie zbliżył. Więcej nie zamierzam próbować, zresztą nawet wtedy efekty nie były jakieś spektakularne. Co innego kiedy w szpitalu podali mi morfinę, to jest kosmos, a później leżałem przez tydzień pod kroplówką z tramadolem i też nie narzekałem ;)

 

-- 17 wrz 2014, 20:00 --

 

A tymczasem pracuję właśnie nad świeżą dostawą rc, ostrożnie i powoli, a układ krążenia znów protestuje. Ale lipa :roll:

 

-- 18 wrz 2014, 10:00 --

 

Do tej pory zamawiałem ze sklepów wyłącznie stymulujące rc, ale pomijając nawet kwestie zdrowotne chyba już mi się znudziło ich działanie. Czas zatem wypróbować ciekawsze specyfiki, jak MXE czy 5MAPB. Tryptaminy na razie zostawię w spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metoksetamina to jednak nieprawdopodobnie potężna substancja, wyprawia zadziwiające rzeczy z ludzką psychiką i niezwykle łatwo z nią przesadzić, aż dziw bierze że tak łatwo i niedrogo można to zdobyć. Ale z drugiej strony w aptekach wala się Acodin, który w odpowiedniej ilości też potrafi przemielić osobowość i jest potencjalnie niebezpieczny, w ogóle to dość podobne substancje. Prawdopodobnie starzeję się (mam 32 lata jakby co) bo nie mam już siły na psychodeliki i dysocjanty, zwyczajnie boję się tego co wyprawiają z umysłem, który bez żadnego podkręcania nie jest całkiem zdrowy. Aż dziw mnie bierze że kiedyś rozważałem spożycie bielunia czy wilczej jagody, obecnie nigdy bym się na to nie zdecydował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepszym wyborem bedzie acodin ze swym silnym dzialaniem serotoninowym w dawce np. 150mg/d i raz na jakis czas podroz na wyzszej dawce w celu autonaprawy :-) dziwie sie ze nie ma oddzielnego watku na tym forum poswieconemu dysocjantom, to chyba najbardziej odpowiednie miejsce na takie substancje, bo nawet na psychodelikach nie poznasz tak siebie oraz sposobow na walke ze swoimi niedoskonalosciami jak wlasnie na m.in. dekstrometorfanie

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie umierają i skaczą przez okno po dopalaczach, ale i tak ich zwolennicy powiedzą że są one niegroźne.

 

Co to były dokładnie za substancje? Udało mi się wyczytać tylko, że to były 'dopalacze' i miks, który przygotowali zgodnie z info 'z Internetu' - czyli co i ile? Jak se kretyni robią losowe miksy dużych dawek wielu substancji bez trzeźwego obserwatora, opiekuna, to niech się potem ludzie nie dziwią, że kretyni skaczą z okien! Na dodatek - w tym miksie rolę na pewno odegrał też alkohol, być może i bardzo ważną, bo dodatkowo ściągającą nogę z hamulców.

 

-- 25 paź 2014, 17:43 --

 

Ktoś może stosował malusieńkie dawki mxe w leczeniu fobii społecznej? To, że pomaga w depresji to wiadomo ale jak wygląda to w przypadku fobii społecznej?

 

Ja! Pomaga, pomaga. <5mg i jest spoko.

 

Lepszym wyborem bedzie acodin ze swym silnym dzialaniem serotoninowym

Dekstrometorfan to inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny, więc działanie tej jego cechy powinno się raczej pojawić po kilku tygodniach stosowania. Tak samo z difenhydraminą (i pewnie tez dimenhydrynatem - Aviomarin). Bezpośrednie działanie wynika z antagonizmu NMDA, a MXE też ma coś z serotoniną.

 

dziwie sie ze nie ma oddzielnego watku na tym forum poswieconemu dysocjantom

Jest wątek o metoksetaminie w dziale "Leki".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwóch studentów z Gdańska zginęło, przez dopalacze właśnie.

 

Ta, czytałem "rzetelny" artykuł na ten temat. W nagłówku na głównej dziennikarzyna pisała, że brali narkotyki, we wstępie, że leki psychotropowe, a w przedostatnim akapicie, że dopalacze, następnie była mowa, że spożyli mix sterydów anabolicznych z rc, a końcem końców, że policja zabezpieczyła na miejscu zdarzenia szereg substancji psychoaktywnych, ale chemicy dopiero ustalają co to było. Plus pewnie spożywali legalne używki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, czytałem "rzetelny" artykuł na ten temat. W nagłówku na głównej dziennikarzyna pisała, że brali narkotyki, we wstępie, że leki psychotropowe, a w przedostatnim akapicie, że dopalacze, następnie była mowa, że spożyli mix sterydów anabolicznych z rc, a końcem końców, że policja zabezpieczyła na miejscu zdarzenia szereg substancji psychoaktywnych, ale chemicy dopiero ustalają co to było. Plus pewnie spożywali legalne używki.

 

Zaraz na Frondzie pierdykną artykuł, że to sam Władca Piekieł ich opętał, a nie żadne prochy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dzialanie serotoniczne dxm nie trzeba czekac, skad ty takie informacje bierzesz, chyba nie masz zadnego doswiadczenia pomijajac ssri od magika.mxe dziala na dopamine, na sero chyba nie a dxm jest jednym z najsilniejszych sri.oddzialywanie na nmda, serotonine daje nadzieje w leczeniu uzaleznien a nawet fobii spolecznej, wiem z autopsji.czekamy wszyscy acodinowce na oficjalne dopuszczenie substancji do jawnych testow na zaburzonych psychicznie i uzaleznionych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dzialanie serotoniczne dxm nie trzeba czekac, skad ty takie informacje bierzesz, chyba nie masz zadnego doswiadczenia pomijajac ssri od magika.mxe dziala na dopamine, na sero chyba nie a dxm jest jednym z najsilniejszych sri.oddzialywanie na nmda, serotonine daje nadzieje w leczeniu uzaleznien a nawet fobii spolecznej, wiem z autopsji.czekamy wszyscy acodinowce na oficjalne dopuszczenie substancji do jawnych testow na zaburzonych psychicznie i uzaleznionych

 

A może mam :).

Przypuszczam, że na działanie serotonergiczne SSRI też nie trzeba czekać, ale efekty antydepresyjne pojawiają się jednak po jakimś czasie. Dlaczego z deksem miałoby być inaczej? To samo działanie - hamowanie wychwytu zwrotnego serotoniny.

 

MXE jest chyba też SRI:

mxebinding.jpg

 

Ja zaś wiem z autopsji, że MXE pomaga również w fobii społecznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×