II RP.

[wiejskifilozof]

Był taki okres w życiu Polski,o którym się obecnie milczy.To czasy międzywojenne.Ciekawe,z wielu względów.Zamordowanie Narutowicza,Przewrót Majowy czy też Twierdza Brzeska.

Konflikty ND z PPS czy też PSL,wojna z bolszewikami.

Zatem,chyba można podyskutować o tym okresie naszej ojczyzny.

[Gość]

Władzy bardzo się nie podoba że dokopaliśmy ruskim w wojnie polsko-bolszewickiej, dlatego milczą.

[monk.2000]

Ja za bardzo nie znam się na tym, ale to ciekawy temat. Polska już niepodległa, w końcu po 123 latach zaborów. Szkoda tylko, że przez dwadzieścia lat był spokój. W sumie to trochę taki etap przejściowy. Byli jeszcze szlachcice o ile pamiętam, istniały kolonie zamorskie. W powijakach były dzisiejsze technologie typu kino, nie wiem jak z radiem, ale też wiele do zrobienia pewnie było. Jedyne co to można było poczytać sobie jakąś gazetę. Jakbym był na studiach i miałbym wziąć fakultet z jakiegoś okresu historii Polski to może by to było właśnie międzywojnie. I czy to nie wtedy jeździła Luxtorpeda?

[wiejskifilozof]

Owszem jeździła i z tego co czytałem omal Madagaskar się nie stał naszą kolonią.

Po za tym,za sanacji mój dziadek był policjantem.

 

-- 18 sie 2014, 15:25 --

 

Władzy bardzo się nie podoba że dokopaliśmy ruskim w wojnie polsko-bolszewickiej, dlatego milczą.

Ale,tamtej władzy już nie ma

[carlosbueno]

Paradoksem jest to że Polska wówczas odzyskała niepodległość praktycznie bez przelewu krwi( nie licząc Polaków walczących w armiach zaborców) wskutek sprzyjającego zbiegu okoliczności i korzystnej sytuacji geopolitycznej. A wcześniej w powstaniach przelewano krew i lipa a nawet było jeszcze gorzej niż przed a odzyskanie niepodległości w 1918 r było takie arcy niepolskie. Moi dziadkowie i pradziadkowie mimo że byli Niemcami to w II RP piastowali dosyć wysokie stanowiska publiczne i biznesowe no ale to było przecież państwo wielonarodowe a na moim terenie język niemiecki był równie popularny co polski a raczej kaszubski.

A co do pociągów to jeździły wtedy dużo dokładniej jak dziś a nawet na wielu trasach szybciej także w tej materii nastąpił zdecydowany regres.

[wiejskifilozof]

Ale nie zapominajmy też o cieniach,ogromny analfabetyzm.Ciemnota i zacofanie polskiej wsi.Antysemityzm.

[carlosbueno]

Ale nie zapominajmy też o cieniach,ogromny analfabetyzm.Ciemnota i zacofanie polskiej wsi.Antysemityzm.

Maturę to wtedy miało mniej osób niż dziś doktorat ale też poziom jej był dużo wyższy jak większość dzisiejszych studiów. No i Polska było daleko bardziej zróżnicowana jak dziś, tereny byłego zaboru pruskiego były cywilizacyjnie o 50 lat do przodu względem Kresów będących reliktem feudalizmu.

[wiejskifilozof]

Wtedy,też polityka była ciekawa.Było tyle partii politycznych.