Jakie masz plany na jutro?

[Raccoon]

20 godzin temu, avesen napisał(a):

 

Czasami to jest najlepsze podejście.

 

Ja planów nie mam. Jak pogoda dopisze, to może na rolki wyjdę.

 

No ja w 95% nie mam planów, moje plany to zwykle pójście do sklepu albo do lekarza 

 

[Cień latającej wiewiórki]

Jutro nie wstaję z łóżka. Przynajmniej do południa. A potem to co zwykle, czyli koty, leki, kroplówki.

 

Teoretycznie jutro są zawody, w których teoretycznie chciałem wziąć udział. A praktycznie… koty. Zawody jeszcze będą.

 

[Maat]

@Cień latającej wiewiórki, cóż to za zawody, powiesz nam?

Koty są kochane, rozumiem cię,bo u nas są cztery.

Mietka czasami boli gardło.

[Fobic]

2 godziny temu, Raccoon napisał(a):

No ja w 95% nie mam planów

Czemu tak od razu? Moje plany polegają na wstaniu z łóżka po uprzednim obudzeniu się, ubranie się. Zrobienie sobie kawy, być może nawet jakiejś kanapki i finalnie posadzenie tyłka przed komputerem, by sprawdzić czy świat się już skończył czy jeszcze nie. Też plan.

[Cień latającej wiewiórki]

1 minutę temu, Maat napisał(a):

cóż to za zawody, powiesz nam?

Hmm musiałbym chyba za bardzo się odsłonić.

 

1 minutę temu, Maat napisał(a):

Koty są kochane, rozumiem cię,bo u nas są cztery.

U mnie już teraz też, choć miejsce, finanse, przestrzeń mam na dobre zaopiekowanie się max dwoma. Ale robię co mogę.

[Maat]

@Cień latającej wiewiórki, pozdrawiam cię, miłośniku futrzaków.

 

[Harding]

Obejrzę powtórkę meczu siatkówki kobiet Polska-Brazylia [Liga Narodów].

[Liber8]

Zakupy, gaming, obieranie czarnej i czerwonej porzeczki, piwkowanie  

[Cień latającej wiewiórki]

Biorę wolne, jadę na działkę odpocząć.

[Harding]

Ok. 16 wracam z nowo zakupionego domku do starego na weekend.

[Liber8]

Też odpoczywam  

[Maat]

Jak zwykle sobota zapowiada się pracowicie,ale ja to przecież luuuubię.

Ogórki zerwę i włożę do słoików, pojadę na bazar, zrobię pyszne ciasto i chyba wybiorę się na jagody.

[mrNobody07]

Godzinę temu, Maat napisał(a):

Jak zwykle sobota zapowiada się pracowicie,ale ja to przecież luuuubię.

Ogórki zerwę i włożę do słoików, pojadę na bazar, zrobię pyszne ciasto i chyba wybiorę się na jagody.

Bardzo fajna sobota z opisu się szykuje

[Maat]

14 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

Bardzo fajna sobota z opisu się szykuje

Tak jest!

[mrNobody07]

Plan na jutro: nad jeziorko!

[Liber8]

Zrobię obiad dla rodzinki (ziemniaki obrałem już dziś, czekają w zimnej wodzie, kotlety z piersi kurczaka też gotowe, czekają w lodówce, i kapusta zasmażana do odgrzania). 

 

Trzeba by część zwiezionego drewna porąbać, ale nie wiem czy mi się zechce.

 

Porzeczki, maliny, wiśnie - na tym się skupię, to zaledwie ~2 tygodnie "żniw" potem opadną i zgniją, a chcę zapełnić półki w piwnicy kompotami  

 

[jacek7]

Jutro planuję jazdę rowerem . Planuję zrobić około 150 km. 

Dam później znać jak mi poszło. 

[kamysto]

Hmm...? Jutro? Standardowa dniówka w domu. Pisanie, czytanie, granie. Może odwiedzę to forum - kto wie!

[alone05]

Jutro planuję pojechać na zakupy i do biblioteki.

[Harding]

Kilka rzeczy: 

→ pomodlę się tak ok. 2 godziny 

→ pooglądam serial Więzienie 

→ porozwiązuje trochę krzyżówek 

→ posłucham muzyki

[Harding]

Niestety nie pójdę jutro na Mszę Św., bo jestem przeziębiony 

Pooglądam mecz siatkówki - finał Ligi Narodów - Polska vs Brazylia

[Liber8]

Czeka mnie jutro rozłupywanie drewna klinami  

 

Na ćwiartki rozłupię, na ósemki powinno iść siekierą. Kliny mam krótsze niż na obrazku, ale szersze i grubsze.

 

 

[Maat]

Mnie czeka dalszy ciąg przetworów warzywnych.

Jutro buraczki.

[Szczebiotka]

Kolejne badania. Dzisiaj, jutro, za kilka dni

[Catriona]

2 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Kolejne badania. Dzisiaj, jutro, za kilka dni

Ja mam we wrześniu maraton lekarzy  pulmonolog, endokrynolog, ginekolog i jeszcze do rodzinnego muszę się zawlec, ale to dopiero jak zrobię badania krwi xD czyli kiedyś tam xD