Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korwin i jego wyborcy


Schwarzi

Rekomendowane odpowiedzi

spółczuje Słupszczynom i Słupszczanom. Wstyd i hańba na całom Polskem
nie wiem czemu mam im współczuć, zobaczymy za parę lat jaki efekt przyniosą jego rządy i wtedy będzie można go rzetelnie ocenić a to z kim sypia mnie nie obchodzi. Z marketingowego punktu widzenia Słupsk stolica polskiego homoseksualizmu mogłoby się przyjąć (założono by kluby gejowskie, parady, usługi itp co przyniosło by kasę) , takie nasze Brighton no ale pewnie prawiacy by dostali białej piany na ustach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego, że jest spokojny, przyjazny, nie sączy jadu i jak dotąd prezentuje się z jak najlepszej strony. Ofc lepiej wybrać typowego wąsatego kato-Janusza tylko dlatego, że jest takim właśnie Januszem. A czy zrobi cokolwiek dla miasta/państwa? To już sprawa drugorzędna.

 

 

Właśnie. Ponadto jest społecznikiem i aktywistą, chce mu się pracować a nie tylko zajmować wygodną posadkę. Słucha się go z przyjemnością, bo nie podkłada świni innym w co drugim zdaniu, jak wielu innych polityków.

A obnoszenie się z orientacją? Jakie obnoszenie. Jest na świeczniku, to nawet jakby się nie przyznał, to prasa i tak by wszystko wytropiła i męczyła tak długo, aż musiałby wyjaśnić sprawę. A on się tego nie wstydzi. I ma rację.

 

 

Skoro uważasz, że się z tym nie obnosi, widocznie nie jesteś na bieżąco z wypowiedziami HomoBiedronia odnośnie udzielanych przez niego ślubów w urzędzie. A także wcześniejszych materiałów na temat homosiów, gdy biedroń zaczął się lansować w polityce i w telewizji.

Więc jakby nie patrzeć - to jest obnoszenie się. I jak już wcześniej wspominaliśmy - to jest pedalstwo a nie homoseksualizm. W przypadku tego drugiego, ludzie tej orientacji żyją jak wszyscy inni i nie chodzą na paradach ubrani w babskie ciuchy.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow_down, to nie pedalstwo a zwykły marketing polityczny, mimo wszystko dobrze że ktoś reprezentuje oficjalnie tą kilkuprocentową grupę społeczną w polityce co nie znaczy że mamy klękać przed nimi jak przed klerem. Już wolę Biedronia a nawet tą brzydką Grodzką od buca Niesiołowskiego czy wariata Macierewicza. A czy Biedroń w zimę też jeździ rowerem do pracy bo ja jeżdżę nadal. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tego drugiego, ludzie tej orientacji żyją jak wszyscy inni

W tym też zawierają małżeństwa, wychowują dzieci, idą za rękę przez ulicę bez strachu, że zostaną skopani przez "łysych", itd. Nie rozumiem, czego jeszcze domagają się pedały, skoro zwyczajni homoseksualiści mają takie same prawa jak wszyscy inni.

 

A czy Biedroń w zimę też jeździ rowerem do pracy bo ja jeżdżę nadal. :mrgreen:

Ponoć autobusem.

 

Ponadto obniża wydatki i wynagrodzenia kierownictw spółek miejskich. Jednym z posunięć było zaprzestanie kupowania przez ratusz wody butelkowanej, teraz dostępna jest tam po prostu kranówa. Poza tym jest aktywny, dynamiczny, spotyka się z mieszkańcami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychoanalepsja_SS, czyżby naprawdę realizował program tanie państwo( w tym wypadku miasto) no ale cięcie kosztów to nie wszystko choć chwali się. Plusem takiego kandydata jest tez że raczej kler się jego trzymał nie będzie i domagał jakiś darowizn bo od takiego "sodomity" brać nic nie można.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki Biedroń by się przydał w moim mieście bo Dutkowi już tak odwaliło, że skupuje za miliony jakieś zdjęcia Monroe, a od nie wiem ilu już lat podtrzymuje przy życiu Śląsk Wrocław, na którego chodzi tylko kilkuset kiboli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, ja bym skończył z tym finansowaniem futbolu przez miasto to chore i tak polskie kluby gówno grają a jeszcze od miasta kupę kasy dostają. A później ci kibole rozpierdalają miasto jeszcze, powinniśmy iść w tym wypadku droga Skandynawii która na zawodowych sportowców nie łoży lub niewiele co najwyżej na sport amatorski dla poprawy zdrowia obywateli.

 

-- 05 lut 2015, 21:20 --

 

hobbyturysta, spośród ok 35 milionów Polaków mieszkających w Polsce legalnie pracuje 16 milionów czyli mniej niż połowa i czy oni( 19 milionowa większość) nie mają prawa głosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, czy jestes rzecznikiem prasowym 16 mln Polaków czy zaburzonym kolesiem co gledzi o polityce po to zeby gledzic ?

Nie jestem niczyim rzecznikiem, ale skoro to wątek polityczny to czemu nie mam ględzić o polityce. Pewnie byś wolał abym się interesował polityka i nie chodził na wybory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, jasna sprawa, finansowanie polskich klubów to jak wrzucanie kasy w błoto, do tego 700 tys. miasto a kibicuje max 10 tys, z czego 10% idzie na mecz bo albo się boi nazi-kibolów albo zwyczajnie nie ma ochoty słuchać przez 90 min. k* ch* wyp*, no ale jak kontrkandydatem jest jakaś babka z PiSu gdzie w wywiadzie gada jeszcze większe głupoty od Dutkiewicza i ma inne równie bezsensowne pomysły wydatków to tak się dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka, Śląsk Wrocław był tylko jeden, koszykarski, mieli sponsorów albo prywatnych właścicieli i społeczeństwo nie musiało ich sponsorować, a ich mecze w Eurolidze to były świetne emocje za dzieciaka, Zielińskiego matka mieszkała bramę obok, on kilkanaście dalej z rodziną, to był gość, skromny zero 'gwiazdorzenia' nawet jak rzucał po 30 pkt tuzom europejskiej koszykówki, ci kopacze z WKSu to jak banda osiedlowych przygłupów przy tamtej drużynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro uważasz, że się z tym nie obnosi, widocznie nie jesteś na bieżąco z wypowiedziami HomoBiedronia odnośnie udzielanych przez niego ślubów w urzędzie. A także wcześniejszych materiałów na temat homosiów, gdy biedroń zaczął się lansować w polityce i w telewizji.

Więc jakby nie patrzeć - to jest obnoszenie się. I jak już wcześniej wspominaliśmy - to jest pedalstwo a nie homoseksualizm. W przypadku tego drugiego, ludzie tej orientacji żyją jak wszyscy inni i nie chodzą na paradach ubrani w babskie ciuchy.

 

Jestem jak najbardziej na bieżąco. Nie widzę w nich nic zdrożnego i nie widzę w nich obnoszenia się. Z Twoich wypowiedzi wynika, że już sam fakt wspomnienia o swojej orientacji jest obnoszeniem się. widzę, ze o paradach też mało wiesz, bo stroje, w które się przebierają geje na paradach, babskich raczej nie przypominają, chyba że ktoś jest transem/transwestytą albo przebiera się dla zabawy (istnieją też imprezy, na których i heterycy się przebierają). A większość osób przychodzi na parady ubrana całkiem normalnie, jak na co dzień. Smutne jest takie ocenianie kogoś na podstawie orientacji. Gej został wybrany na prezydenta Słupska. :silence: Aktywista, ze swoim programem, działacz, który pracy się nie boi i odznacza się kulturą osobistą i szacunkiem dla innych (np. całkiem sympatycznie wypowiadał się o K. Pawłowicz). I takiego człowieka wybrano, a nie geja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedroń wygrał w Słupsku tez dlatego że inni miejscowi watażkowie się po kolei kompromitowali, no i nie można zapominać że Słupsk to najbardziej czerwone miasto północy i tu lewica jeśli nie wygrywała to miała bardzo duże poparcie. No ale zobaczymy co przyniosą jego rządy a łatwo nie będzie bo po utracie województwa Słupsk chyba ciągle dołuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie interesuję się polityką, bo na różne sprawy wolę spojrzenie socjologiczne a nie polityczne, ale poziom bezsensownej agresji w wypowiedziach JKMa go dyskwalifikuje moim zdaniem. Ciężko traktować poważnie człowieka, który nie potrafi wytrzymać dziesięciu minut bez obrażania ludzi którzy inaczej myślą ;).

No tak, lepiej posłuchać sobie Bronka - bezpłciowy, bez wyrazu, najbardziej sztuczny polityk jakiego widziałem. Prezydent moim zdaniem powinien być stanowczy i konsekwentny, a nie chorągiewką powiewającą na wietrze wiejącym w sejmie.

 

 

98% zna Korwina tylko z urywków w telewizji, które przeważnie wycinane są z kontekstu i JKM wychodzi na wariata.

Pomysł prywatyzacji szkół mi się podoba. Dlaczego ktoś na górze ma decydować, czego musi uczyć się moje dziecko? Po szkole podstawowej nawet już można poznać, jakie zdolności ma dziecko i w jakim kierunku warto by było go edukować, by nie marnować talentu i czasu. To rodzic wie najlepiej co jest dobre dla jego dziecka, a nie pachołki z ministerstwa edukacji.

Demokracja wg Korwina ma wiele wad i ja się z tym zgadzam. Powiedzmy, że zorganizowane zostaje referendum - czy 6-latki powinny iść do szkoły. Przeciętny menel może iść oddać swój głos i decydować o tym, czy moje dziecko powinno już iść do szkoły. Rodzic w ten sposób nie ma prawa zadecydować o losie własnego dziecka, a powinien mieć taką możliwość.

Polski rząd ma nas za idiotów, mówiąc w dużym uproszczeniu. Przykład - hydroksyzyna i piracetam na receptę, co w wielu krajach byłoby nie do pomyślenia. Można naćpać się lekiem na kaszel bez recepty, a po zwykłą hydroksyzynę trzeba zapierdalać do przychodni i stać w kolejkach (a i znajdą się tacy lekarze, co nie wypiszą, albo zrobią to z wielką łaską).

Wbrew pozorom nie żyjemy w wolnym kraju i mówienie, że jesteśmy wolnymi ludźmi to brednie. Kraj podpierdala mi część wypłaty po to, by utrzymać urzędników, z których połowa nie jest w ogóle potrzebna, a druga połowa traktuje petenta jak zło konieczne. Unia Europejska - same zakazy i nakazy. A to kara dla rolnika, bo wyprodukował za dużo mleka, a to zakaz palenia w knajpach (a to właściciel powinien móc zadecydować, czy w jego lokalu można jarać czy nie - jeśli klientowi nie odpowiada bar w którym się pali - idzie do innej knajpy, proste).

Duże bezrobocie też mnie nie dziwi. Opłaty jakie musi uiszczać pracodawca za jednego pracownika przekraczają wysokość jego pensji. Dlatego więc przeważnie pracuję na czarno, bo przynajmniej mogę zarobić jakieś ludzkie pieniądze.

Jeszcze coś podoba mi się w założeniach JKM - politycy nie powinni dostawać ani grosza za sprawowane stanowiska. Powinni mieć swoje źródła dochodów. A tak, to są przez nas sponsorowani.

Wielu z Was nie chce iść na wybory, bo nawet nie wie o istnieniu niektórych kandydatów. Media tym skutecznie manipulują, pokazując w sondażach tylko pierwszą piątkę. Wbrew pozorom w Polsce istnieje tyle partii o różnych poglądach, że jest w czym wybierać. Jeśli ktoś nie idzie do urny, a później narzeka na syf w Polsce - nawet nie podejmuję dyskusji z taką osobą.

Poniżej podaję link do filmu, który pokazuje wiele FAKTÓW o Korwinie i jego prawdziwych poglądach. W telewizji tego nie zobaczycie.

https://www.youtube.com/watch?v=yPLricJhH_M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie interesuję się polityką, bo na różne sprawy wolę spojrzenie socjologiczne a nie polityczne, ale poziom bezsensownej agresji w wypowiedziach JKMa go dyskwalifikuje moim zdaniem. Ciężko traktować poważnie człowieka, który nie potrafi wytrzymać dziesięciu minut bez obrażania ludzi którzy inaczej myślą ;).

No tak, lepiej posłuchać sobie Bronka - bezpłciowy, bez wyrazu, najbardziej sztuczny polityk jakiego widziałem. Prezydent moim zdaniem powinien być stanowczy i konsekwentny, a nie chorągiewką powiewającą na wietrze wiejącym w sejmie.

 

 

98% zna Korwina tylko z urywków w telewizji, które przeważnie wycinane są z kontekstu i JKM wychodzi na wariata.

Pomysł prywatyzacji szkół mi się podoba. Dlaczego ktoś na górze ma decydować, czego musi uczyć się moje dziecko? Po szkole podstawowej nawet już można poznać, jakie zdolności ma dziecko i w jakim kierunku warto by było go edukować, by nie marnować talentu i czasu. To rodzic wie najlepiej co jest dobre dla jego dziecka, a nie pachołki z ministerstwa edukacji.

Demokracja wg Korwina ma wiele wad i ja się z tym zgadzam. Powiedzmy, że zorganizowane zostaje referendum - czy 6-latki powinny iść do szkoły. Przeciętny menel może iść oddać swój głos i decydować o tym, czy moje dziecko powinno już iść do szkoły. Rodzic w ten sposób nie ma prawa zadecydować o losie własnego dziecka, a powinien mieć taką możliwość.

Polski rząd ma nas za idiotów, mówiąc w dużym uproszczeniu. Przykład - hydroksyzyna i piracetam na receptę, co w wielu krajach byłoby nie do pomyślenia. Można naćpać się lekiem na kaszel bez recepty, a po zwykłą hydroksyzynę trzeba zapierdalać do przychodni i stać w kolejkach (a i znajdą się tacy lekarze, co nie wypiszą, albo zrobią to z wielką łaską).

Wbrew pozorom nie żyjemy w wolnym kraju i mówienie, że jesteśmy wolnymi ludźmi to brednie. Kraj podpierdala mi część wypłaty po to, by utrzymać urzędników, z których połowa nie jest w ogóle potrzebna, a druga połowa traktuje petenta jak zło konieczne. Unia Europejska - same zakazy i nakazy. A to kara dla rolnika, bo wyprodukował za dużo mleka, a to zakaz palenia w knajpach (a to właściciel powinien móc zadecydować, czy w jego lokalu można jarać czy nie - jeśli klientowi nie odpowiada bar w którym się pali - idzie do innej knajpy, proste).

Duże bezrobocie też mnie nie dziwi. Opłaty jakie musi uiszczać pracodawca za jednego pracownika przekraczają wysokość jego pensji. Dlatego więc przeważnie pracuję na czarno, bo przynajmniej mogę zarobić jakieś ludzkie pieniądze.

Jeszcze coś podoba mi się w założeniach JKM - politycy nie powinni dostawać ani grosza za sprawowane stanowiska. Powinni mieć swoje źródła dochodów. A tak, to są przez nas sponsorowani.

Wielu z Was nie chce iść na wybory, bo nawet nie wie o istnieniu niektórych kandydatów. Media tym skutecznie manipulują, pokazując w sondażach tylko pierwszą piątkę. Wbrew pozorom w Polsce istnieje tyle partii o różnych poglądach, że jest w czym wybierać. Jeśli ktoś nie idzie do urny, a później narzeka na syf w Polsce - nawet nie podejmuję dyskusji z taką osobą.

Poniżej podaję link do filmu, który pokazuje wiele FAKTÓW o Korwinie i jego prawdziwych poglądach. W telewizji tego nie zobaczycie.

https://www.youtube.com/watch?v=yPLricJhH_M

A czy nie będzie tak, że jak szkoły będą prywatne (płatne) to będzie uczyć tam się, tylko dzieci z bogatych rodzin.A co z tymi biednymi ? Mają być do kopania rowów ?

Demokracja się świetnie sprawuję na całym świecie.Austria,Luksemburg czy Włochy dzięki demokracji są dziś bardzo bogatymi krajkami.No, chyba że komuś się marzy Rosja,Uzbekistan czy Iran.To już dyskusja na inny temat.

A jest jakiś kraj, gdzie można robić co się chcę?

Związki zawodowe mówią wprost: ma być ZUS do każdej umowy o pracę.

No ciekawe jaki polityk będzie pracował za darmo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy nie będzie tak, że jak szkoły będą prywatne (płatne) to będzie uczyć tam się, tylko dzieci z bogatych rodzin.A co z tymi biednymi ? Mają być do kopania rowów ?

I to jest właśnie OGROMNY mit, którzy ludzie wkręcają. Sprywatyzowanie szkolnictwa wcale nie oznacza, że dostep do edukacji będą miały tylko i wyłącznie bogaci.

Po pierwsze, prywatyzacja oznacza, że dana placówka będzie prowadzona, że osobe prywatną (prywatnego przedsiębiorce) co znacznie podniesie poziom edukacji. Poza tym, nie wiem czy mówisz o szkole podstawowej i gmnazjum (?) - to takie nie mogłyby być płatne - zabrania tego Konstytucja, ale szkoły średnie i wyższe jak najbardziej. Poza tym, każdy miałby dostęp do takie jedukacji np. poprzez zniesienie całkowicie stypendium socjalnego na rzecz stypendium naukowego - niech i nawet taki student dostanie 2k/miesiąc ale nikt mi nie powie, że w porządku jest płacenie ludziom za naukę, którą i tak mają w dupie. Poza tym, w krajach gdzie funkcjonuje płatne szkolnictwo jest wysoko rozwiniety system kredytów studenckich (nie w bankach tylko ze Skarbu Państwa) - taki student dostaje pieniądze na czesne i spłaca go dopiero po studiach gdy już znajdzie pracę. Kredyt spłacany jest beż żadnych dodatkowych kosztów, a ponad to część rat może zostac umorzona np. poprzed podpisanie deklaracji, że osoba która taki kredyt zaciąga deklaruje się, że po ukończeniu studiów będzie pracować na rzecz Skarbu Państwa przez 4-5 lat. Jest mnustwo sposobów, poprzez które nikt nie będzie czuł się pokrzywdzony - problem tylko polega na tym, że wiele ludzi idzie na studia tylko po to, żeby iść a nie się uczyć. A tak, byłaby jakaś selekcja. Poza tym ,bardzo podoba m isię zabieg jaki jaki, niektóre Landy w Nieczech stosują - gdy w danym Landzie jest już wystarczająca ilośc pracowników danego zawodu - te kierunki na uczelni są zawieszane - to jest świetne regulowanie bezrobocia. Niestety, Polacy boją się zmian bo wiedzą, że będa musieli sami trochę ruszyć głową i zadbać o swoje a nie wiecznie tylko wyciągać ręce po pieniądze do Państwa. Np. W Kanadzie i US bardzo fajne jest to, że pracodawcy niejednokrotnie sponsoruja studia pracownikom/dzieciom pracowników - oczywiście po wcześniej podpisanej delkaracji odpracowania w danej firmie tego czesnego. I co - da się.

Demokracja się świetnie sprawuję na całym świecie.Austria,Luksemburg czy Włochy dzięki demokracji są dziś bardzo bogatymi krajkami.

Cóż, co z tego, skoro w Polsce kuleje?

A jest jakiś kraj, gdzie można robić co się chcę?

Tak - kraje Ameryki Południowej ;).

 

slow_down ma całkowitą rację - ludziom się tylko mydli oczy, że Polska to kraj wolny - nie, człowiek z każdej strony jest ograniczany. W Polsce ustawy konstruuje się tak, żeby było na każdą okazję. Człowiek już nie ma tutaj prawa wyboru i na prawdę można to tutaj odczuć w wielu aspektach codziennego życia. Nie będę się zagłebiać w przepisy bo książkę bym musiała napisać ale człowiek w Polsce ma już coraz mnie prawa decydować za samego siebie.

Tu gdzie mieszkam przepisy są ograniczone do minimum i głównie mówią, że nie można robić krzywdy innym ani działać na niekorzyść Państwa - i tyle - reszta zależy od człowieka. Możesz posiadać broń ale jesteś za nią odpowiedzialny. I to tutaj działa, jest bezpiecznie, ludziom żyje się przyjemnie, nie boją się na każdym kroku, że mogą dostać mandat bo nawet nie wiedzą, że jakiś przepis istnieje i Państwo ma się bardzo dobrze.

A w Polsce, założę się, że człowiek nawet nieświadomie ciągle łamie jakieś przepisy bo jakby miał przestudiować wszystkie dzienniki ustaw to pół życia by mu to zajęło ;).

 

-- 12 mar 2015, 10:02 --

 

I co najwazniejsze: w Polsce człowiek nawet nie ma prawa do obrony siebie i swojej własności a co dopiero możliwości podejmowania decyzji. W tym wypadku przepisy człowieka ograniczają tak, że najlepiej to dać się zabić i okraść niż bronić.

 

Z wieloma poglądami Korwina Mikke sie nie zgadzam ale mimo wszystko prezentuje on jakbardziej korzystne poglądy dla przeciętnego obywatela - przede wszystkim - daje mu prawdziwą wolność, nie tylko pozorną zapisaną w Konstytucji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem za prywatyzacją szkolnictwa a obowiązek szkolny powinień byc zniesiony lub obejmować tylko podstawówkę. Jak ktoś później nie chcę się uczyć to niech idzie do przyuczenia do pracy a nie obniża poziom i destabilizuje naukę innych w gimnazjach, a później szkołach średnich bo u nas trzeba się uczyć do 18 lat co jest bzdura totalną. A to że istnieją darmowe studia takie jak socjologia, pedagogika i tym podobne produkujące masowo bezrobotnych to już patologia.

Opłaty jakie musi uiszczać pracodawca za jednego pracownika przekraczają wysokość jego pensji.

to akurat nieprawda choć aż tak dużo do tego nie brakuje zresztą to i tak martwy przepis bo masowo jest omijany przez zatrudnianie na umowę zlecenie, lub oficjalne płacenie minimum a drugie tyle do ręki. Chyba tylko w budżetowce i wielkich korporacjach odprowadzone są w Polsce prawidłowe podatki za pracownika a tak wszyscy kombinują jak mogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, obowiązek szkoly powinien być tylko do wieku 15/16 lat - ukończenia gimnazjum. Ale zaczęłyby się protesty naczycieli bo wielu straciłoby prace ze wzgledu na zamknięcie szkół średnich i to samo tyczy się wykładowców uczelni wyższych. Pomijając kierunki typu socjologia i inne humanistyczne - ale jakieś japonistyki, bibliotekoznastwa i inne to już totalna porażka.

 

to akurat nieprawda choć aż tak dużo do tego nie brakuje zresztą to i tak martwy przepis bo masowo jest omijany przez zatrudnianie na umowę zlecenie, lub oficjalne płacenie minimum a drugie tyle do ręki. Chyba tylko w budżetowce i wielkich korporacjach odprowadzone są w Polsce prawidłowe podatki za pracownika a tak wszyscy kombinują jak mogą.

Bardzo dużo osób zatrudnianych jest też na staż (wprawdzie max mozna chyba tylko na pół roku ale sporo większych firm do prostych prac zmienia pracowników co chwilę).

Ale kombinować trzeba, mniejsze firmy niestać na utrzymywanie pracowników. Patrząc na to jak chwiejny jest rynek to zatrudnienie kogoś na umowę o pracę może okazać się sklęską dla działalności bo pracownik to też zobowiązania finansowe. Z drugiej strony, jeśli komuśbiznes kiepsko idzie to powinien go zamknąć bo widać albo się nie nadaje do prowadzenia albo zupełnie nie trafiony pomysł miał i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo osób zatrudnianych jest też na staż (wprawdzie max mozna chyba tylko na pół roku ale sporo większych firm do prostych prac zmienia pracowników co chwilę).
też racja zupełnie o tym zapomniałem, no i jeszcze te dofinansowania z urzędu pracy i często wychodzi ze pracodawca ma pracownika prawie za darmo. Tych pracodawcom co im kiepsko wiedzie, mają niewielu pracowników rozumiem ale są tacy którym wiedzie się dobrze a i tak zatrudniają na zlecenie( płacąc jeszcze mniej niż minimum) bo wiedzą że mogą se pozwolić bo i tak chętnych do pracy znajdą. U mnie w pracy tylko zasłużeni pracownicy dostają umowę o pracę a tak reszta robi na smieciówkach i dostają za h mniej więcej to samo albo i mniej niż jakby dostawali minimum to jest patologia bo co innego jakby dostawali więcej. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem za zniesieniem obowiązku szkolnego. Edukacja powinna być dla chętnych, a nie tak, że jest przymus. A wiele kierunków studiów na państwowych uczelniach powinno być zniesionych, bo tylko wyrzuca się pieniądze w błoto produkując bezrobotnych i daje pracę starym dziadom przyklejonym do stołków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×