Skocz do zawartości
Nerwica.com
Ten temat

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

  blah! napisał(a):
Arasha, pogrążasz się...co ma wiara do seksualności w takim razie? Bo skoro tak sprawiasz sprawy to zupełnie nie rozumiem o co chodzi w tym momencie.
  Cytat
Jakie jest Wasze zdanie ... na ile dogmaty wiary mogą mieć wpływ na nasze postrzeganie doznań cielesnych ?

Czy można być wierzącym człowiekiem, nie łamiącym zasad wiary, a jednocześnie nie tłumić swojego popędu ( rozważania czysto teoretyczne ).

Jakie dogmaty? Jakiej wiary? Co masz na mysli przez postrzeganie doznań cielesnych? Jakie są zasady wiary? Co to jest popęd ? Jaki popęd?

 

tez jestem ciekawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Arasha napisał(a):
Aranjani, jestem Chrześcijanką, póki co katoliczką, ale z wieloma rzeczami się nie zgadzam. Wierzę w Jezusa i to jest dla mnie najważniejsze :105:

 

czyli nie akceptujesz założeń wiary w która wierzysz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Aranjani napisał(a):
  Arasha napisał(a):
Aranjani, jestem Chrześcijanką, póki co katoliczką, ale z wieloma rzeczami się nie zgadzam. Wierzę w Jezusa i to jest dla mnie najważniejsze :105:

 

czyli nie akceptujesz założeń wiary w która wierzysz ?

Katolicyzm to nie jest wiara - to jest wyznanie.

Wiarą jest Chrześcijanizm - a katolicyzm to sposób wyznawania tej wiary ;).

Jak jak się Arashce katolicyzm nie podoba to niech przejdzie na protestantyzm - to też wyznanie wiary Chrześcijańskiej ale zwiększymi luzami ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  carlosbueno napisał(a):
Kiedyś wierzyłem i też seksu nie było. No ale może na jakiś pielgrzymkach by się okazja nadarzyła :mrgreen:

 

Gwarantuje Ci że nie. :mrgreen: Dla czepialskich nie byłem na pielgrzymce. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Davin napisał(a):
  carlosbueno napisał(a):
Kiedyś wierzyłem i też seksu nie było. No ale może na jakiś pielgrzymkach by się okazja nadarzyła :mrgreen:

 

Gwarantuje Ci że nie. :mrgreen: Dla czepialskich nie byłem na pielgrzymce. :P

Mi daleki znajomy opowiadał że zaliczył parę na pielgrzymkach zwłaszcza we Włoszech czy Hiszpanii dziewczyny są chętne, w Polsce mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, i alkoholu. Kiedyś byłam na nocnym czuwaniu gdzieś tam - nie pamiętam gdzie bo to gimbaza była i co tam się działo...chyba wiekszej biby w życiu nie widziałam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×