Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór!

Zalinkuję tylko (nie będę pisał, bo jeszcze Monia się wkurzy :/) pomysł mojego kolegi, który może wspólnie zrealizujemy: post2429292.html#p2429292

Niestety w tym smutnym jak p*zda kraju powiedzieć coś mamie, okazuje się że nagle jest to "niemożliwe". No ale tak to jest, jak się przepieprza większość wypłaty w centrum handlowym.

 

(Hehe, to chyba taki społeczny żart, synku/wnuku idź do pracy, zrób to, zrób tamto, nagle jak zaczynam sam ogarniać rzeczy, mieć jakieś cele, plany to dostają bólu dupy, jak powiedziałem że gdyby nie to że sprzedałem 200zł w monero miałbym tysiaka w krypto to dowiedziałem się, że przecież to niemożliwe, chociaż podświadomie wiedzą, że to prawda XD).

 

Nie wiem co poodpisywać na posty, nie napisałem nic o chorobie, więc to chyba sukces, uznajmy, że będę życzył wam miłego wieczoru.

Trzymajcie się!

 

//Wróć, nawet trochę więcej niż tysiaka w kryptohajsie miałbym :P Więcej nie sprzedaje, bo jak rodzina słyszy, że mam już tyle pieniędzy żebym ściągał. Dałem się namówić jak był wzrost waluty o jakieś 80% i znów spadek o tyle samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema!

 

Jeszcze nie byłem na energetyku. Wstałem z rana, zadzwoniłem do serwisu, dowiedziałem się trochę o niepasujących mi cenach (ale skoro nie mam co z hajsem robić), to się zastanowię.

Wymiana obudowy z naprawą power buttona tak żeby wszystko było spasowane może kosztować do 250zł. A ja już wydałem 100zł na ebayowską żeby tylko kilka uszkodzeń ukryć...

No ale pewnie skorzystam, będę miał powód żeby dłużej telefonu nie zmieniać. Zawsze coś. Tylko muszę wiedzieć kiedy będzie miał od dystrybutora.

 

No, to target - stacja benzynowa! Ostatnio piję o 1 energetyk dziennie więcej (czyli dwa). Let's go.

 

Miłego dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór!

 

Cały dzień poza domem, zgodnie ze sprytnym planem.

Z tego chyba niewyspania i marnej formy dostałam dziś u fryzjerki ataku paniki, więc przez dwie godziny łaziłam w kółko po zakładzie, z przerwą na stosowne zabiegi. Wytłumaczyłam dwóm babkom, które były też na wizycie, że tak muszę i trudno. No niestety raz na jakiś czas człowieka dopada. :bezradny:

Jestem tą akcją bardzo zmęczona. Na całe szczęście z psem iść nie muszę ( też pojechał z chłopakami) i mogę już po prostu zalegać. Tylko muszę się zmobilizować do wskoczenia w piżamę.

Wezmę jutro neuroleptyk, bo już ledwo zipię. Nie jest dobrze. Ale na pazurki na jutro się umówiłam, bo jak zdychać, to z fasonem... :bezradny:

 

zupa z rzodkiewek, Czytam, że chciałaś mnie wczoraj pocieszyć. Aniele, rozmieszyłaś mnie, to największy prezent. :smile: A jak Ty dzisiaj?

 

sailorka, Grunt, że wszystko całe. Zobaczysz jutro, jak nóżka będzie się zachowywać.

 

Reghum, Nie piszesz o chorobie. :great:

 

nieboszczyk, Jak wyprawa? :smile:

 

JERZY62, :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, joł

 

wreszcie usiadłam do rysowania. po wielu dniach bez. pierwsyz raz rysowałam na komputerze (używając cintiqa, to taki zaawansowany tablet graficzny) i wiecie co, wyszło mi! tj. nie zapomniałam, jak się to robi. efekt możecie zobaczyć w dziale "rysunki"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×