Spamowa wyspa

[HoyaBella]

Wytłumaczyłam dwóm babkom, które były też na wizycie, że tak muszę i trudno. No niestety raz na jakiś czas człowieka dopada.

 

hmmm, ja po akcji jak jeden jedyny raz powiedziałam "otoczeniu" że mam atak w takim publicznym miejscu nigdy przenigdy już tego nie zrobię.

 

połykam tabletkę i siedzę sama, ale nigdy przenigdy nie wtajemniczę już w to normalsów.

 

może dlatego, że nikt nigdy nie podszedł do mnie życzliwie kiedy mi słabo, źle się poczuję etc.

 

Niebooooooszczyk "Szczyrk" kojarzy mi się z czytankami z podstawówkowego elementarza o feriach.

[Gość Reghum]

Reghum, a energetyków ile?

 

spokojnej nocki... ja się jeszcze nie kładę

 

Dwa, i to rano o 12.

Doleciała wódka. Nie wiem czy jestem pijany, trzeźwy nie jestem.

Jestem za to zdrowy, nie mam schizo. Mad medleye nie są prawdziwymi wyznacznikami szaleństwa.

Więc co jest wartością człowieka chorego psychicznie?

 

Elo.

[Purpurowy]

jak spędzacie sylwestra?

Jak co roku, samotnie w domu.

[Gość]

ja mam chyba jednak zaburzenia osobowości, a nie schizofrenię... po tych wszystkich przeżyciach z dzieciństwa i młodości...

[nieboszczyk]

w szczyrku szaleje halny.drzewa obłamane,piachem sypie w oczy,z kolejki zdjeli wagoniki i zostały gołe liny.mozna było zjeść tatara w knajpie.w beskidach nie jadają kiełbasy z grilla.jadają jakieś cyce z ptoka zdjęte z łognia,jakieś polywki i co baby ulypjom z ciasta

[Purpurowy]

Purpurowy, ja tak spędziłam nie omal 8 lat sama albo z ... w domu. Tego sylwka raczej w domu nie spędzę o nie ....

Cóż, też bym chciał pierwszy raz w życiu gdzieś pójść na sylwestra, no ale... brak możliwości.

[Gość Reghum]

Dobra, jestem trzeźwy, ba byłem na stacji i normalnie rozmawiałem z kolesiem który zna mnie całkiem dobrze z widzenia (zapytałem się o godziny okienka w nocy, bo stacja wtedy nie jest samoobsługowa, a kasjerzy często siedzą w swoim kąciku dla pracujących, z tego co zauważyłem są dwie osoby na nocce). Tak, kupiłem kolejne dwa energetyki.

 

Wszystkim odpie*dala, nawet ktoś tam rzygał (może i nawet dwie osoby), a ja bym nawet przeszedł się teraz na pokemongo, gdyby nie to, że nadal mam wk*rw na telefon. Nie ma co robić.

[Gość]

jak będę u lekarki 15 stycznia to się zapytam o tego borderline'a

[Gość]

Kosmo, te smoki na Lannisterów są przygotowane

Hej a Zupinka taki awek siakiś, coraz bardziej widze - kota nie ma myszy harcują - bryka sobie

Nic nie pilnujecie tej Zupki, zaraz gołe baby sobie w awek wstawi

[Gość]

czemu nikt mnie nie słucha, jak mówię, że mam bordera, a nie schizę??? nawet mój mąż. do dupy to jest. kurwa

[Gość Reghum]

Cześć wszystkim!

 

Po 6 energetykach dzisiaj (4 w nocy, 2 o 12 rano), kilku piwach, wódce i będąc trzeźwym, jakoś siedzę w sypialni rodziców którzy nieświadomi inby pojechali na chrzciny córki wujka.

Reszta załogi śpi na drugim piętrze, mam nadzieję że się nie przyczepią o to do mnie, bo 75% uczestników nie jest pełnoletnich (ale wszyscy już mają 16 lat) i jakby babcia przyszła bo mam niedaleko jej pokój to by mogli się wk*rwić że dałem wtopę, chociaż po jej tabletkach ziołowych wstanie pewnie jak puszczą seans dla emerytów w telewizji o 8 rano.

Spróbuję się coś przespać, zawsze miałem na to sposób taki jak każdy, czyli seksualność, pomimo że jestem asem Wiadomo o co chodzi.

 

Dziwne że koty mnie nie zauważyły, które zamieszkują akurat piętro rodziców i babci, ale nic nie miauczą, nie przychodzą, pewnie niezły whiskas wpie*dolili i też śpią.

Ja pomimo że nie mam objawów, to boli mnie głowa. Akurat to może być wina używek, więc nie demonizujmy tutaj mojej schizo.

 

Miłej nocki, jak to mówiłem gościowi kupując Blacki w dwupaku za 5zł na stacji benzynowej. Facet jest fajny, więc mam nadzieję że nie ma ciężkiej pracy dzisiaj, ale też widzę, że coś z nim nie tak. Zamulony jak ja. Wygląda jak nerd albo ćpun. Typowy informatyk xD

[Gość]

hej Wam :)

 

sailorka,

 

słuchamy, słuchamy, jak to napisałaś to pomyślałem, że masz osobowość schizotypową i pytanie czy takiej o to efki się u siebie dopatrujesz?

Tak czy owak, czasami warto mieć te f.20 choćby ze względu na refundacje leków.

[Gość tosia_j]

sailorka, rozwalilas okno

[Gość tosia_j]

zupa z rzodkiewek, dzieki

przeczytalam wiec post reghuma o alkoholu babci i kotach

[Gość Reghum]

tosia_j, to babcia Reghuma pije?

 

Chodziło o to, że mogła się przyczepić, iż 2 osoby rozpijają kolejne 6 nieletnich, ale babcia zachowywała się całkiem miło, pomimo iż jestem prawie że pewien że wie, iż piliśmy, tylko nie wie ile A było tego sporo.

Jest to osoba która najbardziej się przyczepia do siostry, gdyż ma ona całkiem udane życie społeczne i wychodzi często na domówki, imprezy, sylwestry etc. I mówi że za dużo jej rodzice pozwalają.

 

Sama też chowa swoje za uszami, ale pije co najwyżej z ojcem. Jest to po prostu mocno starsza osoba która potrafi na wszystko narzekać, jak to dla takich osób bywa.

 

Siedzę w pracy z ciężką i bolącą głową.

 

Ja spałem 1-1.5h i mam się całkiem nieźle, pomimo iż się mocno napociłem pod kołdrą i mam sińce pod oczami, ale nawet lepiej się czuję jak spałem 3-4h, ale będę musiał odsypiać. Może to wina tego, że już normalnie śpię, a kiedyś spałem każdy dzień w dosyć specyficzny sposób - po prostu bezsenność (chociaż niektórzy mi mówili że to nie była bezsenność, skoro spałem 3-4h po dwa razy, i kręciłem czas czuwania organizmu do 24h, ale jestem pewien, że jeżeli osoby by opanowały techniki zasypiania takie jak ja, też by im się udawało - ja się zmuszałem do snu, bo po prostu źle się czułem, a wiedziałem że jak się prześpię będzie lepiej).

 

Wypiłem kolejnego energetyka, niech będzie magiczna siódemka. Miłego dnia.

[kosmostrada]

Dzień dobry!

 

Nie ma to jak dobry atak paniki, żeby nareszcie pospać. Albo postraszenie głowy - oj, bo dostaniesz neuroleptyka. Przepisowe 8 godzin, bez przebudzeń.

Mam też teraz fajną "mądrą" książkę, która mi daje powód do dobrych rozkmin. Wsparcie psychologiczne więc jest.

Dziś mam dopiero na tyle przytomności umysłu, żeby docenić kolor na łbie, chyba to już jest to, o co nam z moją fryzjerką chodziło.

Pada i pada... Póki co dziś tylko zaplanowane pazurkowanie w zestawie z babskimi ploteczkami.

 

Dziś mam nastawienie - cieszę się z samego faktu, że żyję.

 

Miłego dnia!

 

Holik, mam dzięki Tobie od rana banana na twarzy.

 

HoyaBella, Ja się nie tłumaczę z moich zachowań, a tym bardziej efkami nie straszę. Po prostu powiedziałam - mam nadzieję, że nikomu to nie przeszkadza, ale muszę sobie pochodzić. Tak chyba najprościej.

 

tosia_j, Też masz wolne, nie?

 

zupa z rzodkiewek, I jak, drzemka pomogła nabrać mocy?

 

Carica Milica, Przesyłam trochę energii!

Widzę też dziś idziesz do fryzjera, wszak trzeba wejść w nowy rok z odpicowaną karoserią...

 

mirunia, Żyjem, żyjem, dziękuję, że pytasz! Mam na pewno kilka żyć, już na pewno więcej niż kot.

Widocznie taki czas teraz na perturbacje, może Twoje nocki też już wkrótce wrócą na normalny tor.

Co będziesz porabiała w tak pięknie rozpoczęty dzień?

 

Reghum,

[Gość]

Holik, czytam właśnie, co to takiego...

 

tosia_j, jakie okno? o co kaman?

[Gość]

Holik, na 100% nie mam tego

[Gość Reghum]

tosia_j, jakie okno? o co kaman?

 

Przez twój post poprzednia strona na starym motywie (z którego ja korzystam) w Chrome i Firefoxie chyba też miała przewijalną szerokość i np. mój post miał jedną linijkę która zawierała mocne kilkadziesiąt słów, przez co np. tosia nie mogła przeczytać co piszę (ja sam się dziwię że mi to wczoraj nie przeszkadzało w napisaniu xD).

[Gość]

Reghum, w sensie na tel.? ja nie używam tel. do forum, bo nie mogę sie zalogować. nie wiem, czemu

[kosmostrada]

Carica Milica, Byłam wczoraj robić się na bóstwo. Też mnie ćmi łeb pogodowo, ale od czego kawa i proch przeciwbólowy.

 

zupa z rzodkiewek, Kochana trochę mnie przetrzepie i żyje się dalej. Nie ma wyjścia. Sprawy pozałatwiane?

 

jest bosko!

A to zazdraszczam, zazdraszczam... Bo ja do tego potrzebuję, albo jazdy mojej głowy, albo zażycia substancji psychoaktywnej, albo sytuacji, o której szczegółach nie będę się rozpisywać.

 

Kolejna kawusia i czekanie - dostanę herzklekotu, czy nie?

Trzeba wprowadzić w życie plan nabycia kawy bezkofeinowej, muszę się dziś rozejrzeć. Ostatecznie zostaje zakup Inki. Chyba przeżyję, już kiedyś tak musiałam zrobić.

[Gość Reghum]

Reghum, w sensie na tel.? ja nie używam tel. do forum, bo nie mogę sie zalogować. nie wiem, czemu

 

Na kompie. Jak usunęli twoje posty wróciło do normy.

 

Jak to się mówi - it's not bug, it's feature.

[Gość tosia_j]

tosia_j, jakie okno? o co kaman?

 

Przez twój post poprzednia strona na starym motywie (z którego ja korzystam) w Chrome i Firefoxie chyba też miała przewijalną szerokość i np. mój post miał jedną linijkę która zawierała mocne kilkadziesiąt słów, przez co np. tosia nie mogła przeczytać co piszę (ja sam się dziwię że mi to wczoraj nie przeszkadzało w napisaniu xD).

tak, my sie rozumiemy z mlodym dzieki schizofrenii

czesc ludki spamowe

[Jurecki]

Cześ wam ludki spamowe

 

Dzisiaj trochę lepiej się czuje, nie szumi mi tak bardzo w uszach.

 

Reghum, poznałem co wchodzi w skład energetyka

 

[Gość]

tosia_j, jakiś klub sobie zakładacie, czy co?