Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Miłego dnia.

 

... I tyle chce mi się dzisiaj tutaj pisać. Ehh, poszukałbym tej roboty, ale pojęcia nie mam gdzie. Boję się stygmatyzacji w kij, rozmowy, kontaktu z ludźmi. To znaczy oczywiście coraz mniej... Sam nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po południu z herbatą z tymiankiem :)

 

kosmostrada,

 

Moja duchowość to na razie jest taka jak widnieje w podpisie, coś tam kiedyś oprócz tego czytałem, ale tytułów nie pamiętam :bezradny:

Mówiłem, że przyda mi się Mementyna, jednak Pani Doktor dzisiaj powiedziała, że na takie leki jestem za młody :bezradny:

 

To znaczy wszystkie Spamoludki mają mieć sowę w avku?

 

No raczej by wypadało, żeby się Spamoludki wyróżniały, jednocześnie trzeba by zastrzec, że sowy są tylko dla piszących w spamowej :)

 

Mirunia

 

Z tego co piszesz wynika, że masz wypasioną łazienkę, fajnie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Wszystkich :D

 

Ja kolekcjonuję sówki, nie ma zbyt wiele, bo problem z przechowywaniem mam, ale posiadam kilka kubków, magnesów, figurek...

 

Co do tematów zdrowotnych, to weszłam w fazę bezsenności / 3 noce bez snu prawie/ , ostatnia przespana, ale dzięki hydro. Od rana jestem w dziwnym stanie.

Przed południem byłam w bibliotece i sklepie. Będę piekła ciasto kokosowe, ale nie ma w pobliskim sklepie wiórków kokosowych. Za chwilę wyjdę ponownie, na krótki spacer choćby. Próbuję wzmocnić organizm, dotlenić /może?/ trochę... Może gdzieś dostanę wiórki?

 

Na forum ciekawe dyskusje, poczytałam trochę...

Lubię te rozmowy, dzięki nim poznajemy się wzajemnie.

 

Miłego wieczoru :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecały, udało się, kupiłam :D , ale raczej jutro rano zabiorę się za pieczenie. Zrobiłam zapas :lol: , kupiłam kilka paczek :D

 

Nie wzięłam czapki, a tu zaskoczenie-lekko mroźny wiaterek. Dobrze, że mam kaptur...

Wpadłam też do nowego sklepiku z odzieżą używaną. Porozmawiałam z właścicielem-bardzo sympatyczny człowiek.

Dał mi rozpiskę dotyczącą dostaw, i dni korzystnych zakupów. W ofercie są też różne serwisy do kawy, ciekawe figurki i inne bibeloty. Podoba mi się tam :D Taki świat staroci...

Na pewno częściej będę tam wpadać.

Poszukuję bluzeczki do żółtego sweterka, myślę już o świętach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Ciekawość świata to jest jeden z tych akumulatorków dających siłę życiową. :smile:

Zapomniałam w ferworze odpisywania w pracy, że istotnym aspektem mojej duchowości jest również kontakt ze sztuką. Myślę, że Ty też to masz. :smile:

A Ty proszę jaka szybka jesteś - sowa? Mówisz, masz. I to kreatywne połączenie tematu sowy i łazienki...:D

 

niecały, No i kto by te sowy przydzielał, co by nie było samowolki? :D

Myślałam sobie o tym dzisiaj i nie wiem, czy Twój podpis możemy podciągnąć pod duchowość, raczej jest to przejaw pewnej filozofii życia. Choć nie ma jednej definicji duchowości, zależy zapewne kto co przez to pojęcie rozumie.

 

misty-eyed, O to różne cudeńka może wyszperasz, a nawet tylko pooglądać fajnie. :105: Świetne są takie sklepy. To udanych polowań! :smile:

Masz może pod ręką linka do tego ciasta kokosowego, co chcesz upiec? :uklon:

 

Nareszcie przycupnęłam z herbatką... Rooibos pomarańczowy, niestety końcówka. Trzeba poszperać za jakimś nowym, bo wszystkie rooibosy wypite.

Muszę zamówić jedzenie dla psa, a wcale nie chce już mi się grzebać zakupowo w necie. :bezradny:

 

A gdzie zaginęli Paramparam, Monster... Tosia też cię nie widzę... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed,

 

W podstawówce moim hobby przez jakiś czas było kupowanie ciuchów w lumpeksach, najwieksze zakupy zrobiłem raz jak znalazłem 20zł bo wtedy byłem ponad kilogram do przodu :P

 

kosmostrada,

 

A to nie wiem, może ktoś się zgłosi na ochotnika, ale ja już sowe mam i nikt mi innej nie wstawi :D

Może masz rację i jeszcze takiej prawdziwej podróży duchowej nie rozpocząłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, :papa: nowy sklepik odkryłaś? Do sweterka poluj na biały lub czarny ładny top. Lubię połączenie żółci z bielą, fajnie rozjaśnia twarz i łagodzi rysy - to takie moje skojarzenia. :D

A ciasto kokosowe jest pyszne, pachnące... bardzo lubię. ;)

Coś znowu spanie szwankuje, nie dziwię się, że czujesz się dziwnie. Dobrego i zdrowego snu życzę!

 

(...) istotnym aspektem mojej duchowości jest również kontakt ze sztuką. Myślę, że Ty też to masz. :smile:

Nie inaczej! Sztuka to też mistycyzm, więc jedno z drugim ściśle powiązane.

 

Kosmo, a teraz bardziej przyziemnie - dobrego rooibosa kupiłam ostatnio w rossku, naturalny, bez dodatków, ale innej firmy niż zwykle i jest smaczny,- Biofix -ładnie pakowany.

 

To nie Twoje bo nie ma kaloryfera pod umywalkami :P

A miał tam być? :lol::nono::nono:

 

Jestem już padnięta o tej porze, zaraz dokonam wieczornych ablucji ;) i położę się. Tylko jutro do pracy i piątek wolny... za 11.11. :yeah:

:papa:

 

ed: zapomniałam linka wstawić, bardzo ciekawe: https://pl.wikipedia.org/wiki/Duchowo%C5%9B%C4%87#Duchowo.C5.9B.C4.87_a_zdrowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia,

A miał tam być?

 

tak bo pisałaś, że pod umywalkami gorąco od kaloryfera u Ciebie :)

 

paramparam,

 

Akurat zdjęcie swoje wstawisz :P

 

Witam wszystkich, którzy doszli i się nie witałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, polecam zooplus.pl, szybka przesyłka oferta ciekawa, ceny nie za wysokie. Korzystam z tego sklepu od ponad 5 lat.

Masz rację, że samo oglądanie staroci-cudeniek jest przyjemnością. Wybiorę się tam, gdy będzie widno i mniej ludzi.

 

mirunia, mam kilka topów, w różnych kolorach, ale rozumiesz, że coś innego, "nowego" przydałoby się :D Fajny sklepik, na pewno coś znajdę... Marzy mi się jedwabna mgiełka słoneczno-biała.

 

niecały, aktualnie lumpeksy jednak różnią od tych sprzed lat. Ubrania są w dużo lepszym stanie i nie mają, co najważniejsze, tego okropnego zapachu, który czuło się we wszystkich sklepach z odzieżą używaną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszycie się,że mam schizofrenię paranoidalną ? Ja tak,bo wiem co mi jest :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Tak z ciekawości, bo tylko ciebie i mnie chyba tutaj utrzymują rodzice, jak jest u ciebie z czynszem domowym?

Ja płacę 550zł tacie, ale chyba udało mi się dogadać żeby płacić 500zł. Razem co miesiąc mam 870zł, zwykle coś na koniec zostaje.

Wydawało mi się że to ~420zł na miesiąc, ale coś mi się pomyliło, tak samo jak dawka 200mg Solianu jest max na negatywy (a strony podają tak jak ja biorę - 300mg).

No, więc będę mieć 370zł na oko, po jeszcze wzroście rent jakieś 380-390. Kupuję tylko energetyki, ale jakoś smutek łapie za serce.

Coraz bardziej chce mi się iść do pracy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×