Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Noworocznie ;)

 

acherontia-styx, dobrze cię "karmią"

No szkoda, że przy takim karmieniu jest gorzej niż było..... w końcu wczoraj rano wylądowałam na dywaniku u profesora i sam mi się zapytał na jakim leku się najlepiej czułam i go włączył :lol: a Xanax 1mg to kara za środowy bunt, bo ostro było :lol:

no ale jak słyszę tłumaczenie "lepiej, żeby pani poszła na wstępny bo pacjentki z odcinka sanatoryjnego się denerwują później" to mnie szlag trafił...bo co ja matka Teresa czy co, że mam się przenosić ze względu na innych pacjentów, a to, że ja się źle czuję na wstępnym to już nieistotne :roll:

a uzasadnienie włączenia Ketrelu było zabójcze "no on jest włączony tak na wszelki wypadek :roll: nosz kur....

Karbamazepiny swoją drogą nie rozumiem też, bo mam ją w dawce stosowanej przy padaczce, a ja padaczki nie mam :roll:

 

w ogóle moja psychiatra u której się leczę ambulatoryjnie się poskłada ze śmiechu jak zobaczy co oni nawyczyniali tam. Najpierw odstawili lek, który ona włączyła, po czym po 3 tygodniach sami go spowrotem włączyli :great: gratulacje dla czyjejś logiki :great:

co prawda sertalina wróciła po moim buncie, bo prof. sam mi się zapytał na jakim leku czułam się najlepiej bo tak na prawdę oni nie mają na mnie pomysłu :mrgreen: niby postawili diagnozę, ale jak moja pani doktor sama wczoraj powiedziała "nie ma za bardzo przyczyn występowania takich zaburzeń co nie pasuje do obrazu" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :********

A ja niebawem sie wybieram ze znajomymi i P na herbatke zimowa do knajpki , czekam tylko az mi zamula zejdzie --- musze chyba ten lek brac na noc bo sie nie nadaje na nim do niczego. Pol dnia musze czekac az zaczne myslec i przestane spac. A tak jest nie inaczej jak zapominam po co szlam np do kuchni , zapominam ze papier mialam wystawic w pracy ... strasznie mnie on otumania ale nie wiem czemu :bezradny:

 

Sylwester spokojny , wrocilismy kolo 1 i poszlam spac coby sie odespac z nocy poprzedniej.Poszlam w dzinsowych rurasach i czarne bluzce z e serbrzystymi rekawami :P , zrobilam makijaz pigmentami czarno srebrnymi i sie pieknie wypachnilam Flowerbombka :P

 

A teraz staram sie gulasz sklecic i musze siebie wyszykowac na 16 :) :roll:

 

Milego dnia dla Was !

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry w 2016!

 

A ja wróciłam ok 2-ej do domu. Pogadaliśmy, pojedliśmy, wińska dobrego pożłopaliśmy, byliśmy obejrzeć fajerwerki. Tak trochę emerycko. :D Fobie zostawiłam w domu. ;)

Nie wiem ile tego wina wypiłam, strach było opróżnić kieliszek, bo gospodarz od razu go napełniał. W każdym razie wstałam z bólem łba, musiałam procha wziąć.

Na otrzeźwienie poszłam z futrzakiem, super - żywej duszy na ulicach, ale nie zapędziliśmy się, bo zimnica okrutna mimo słoneczka.

Coś bym dziś porobiła rodzinnie, ale plana nie mam, zobaczymy, jak młody wróci z treningu.

 

 

platek rozy, Hej Kochana!*****Fajny plan dziś masz.

Okropne jest ten nieogar i otępienie polekowe. Ale to często mija. Jeszcze trochę cierpliwości Słońce, żebyś ewentualnie była pewna, że lek Ci nie służy. Ja próbując różnych czekałam miesiąc, nawet dwa na efekt. Mogę więc lekarzowi z czystym sumieniem mówić, czego mi nie zapisywać.

 

Miłego dnia i rozpieszczajmy się dziś tak na dobrą wróżbę! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana:********* no to mialas udanego sylwka , my tez na spokojnie , porozmawialismy , pogapilismy sie na ognie , ja nie drinkowalam bo ten lek biore ale bylo sympatycznie.

Nadal zamulona jestem jak fix .

Czekam do tego 12 ale sadze ze mi go pewnie nie zostawi. Mecze sie w takim stanie chociaz moge sie przemeczyc jesli by mi ten ubok ustapil a lek zaczal dzialac.

 

Kawe pije znowu.

Posypalam ja karmelem :)

 

JERZY62, ja biore amisulpiryd i niestety odmozdza mnie fest plus jestem mega spiaca po nim . Biore jednak jeszcze kilka innych lekow na moje chjoroby nie umyslowe i moze jedno z drugim tak dziala . Nie wiem. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Meczy mnie napięcie. Wczoraj do mieszkania wprowadził się współokator. Niestety kadencje zaczął od awantury z powodu torby ze smieciami, którą miałem wyrzucić gdy będę wychodził z mieszkania. Już się wyprowadza bo doszliśmy do wniosku, że się nie dogadamy, ale mnie trzyma napięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa::papa::papa:

 

No to mamy rok do przodu, oby okazał się dla wszystkich lepszy!

Ale ziąb, mrozisko szczypie, szkoda, że kożuszka z kapturem nie wzięłam.

 

platek rozy, kosmostrada, Po tych fajerwerkach poszłam przed 1 do łózka, poczytałam jeszcze z pół godz. i dalej nie mogłam usnąć. Byłam przymulona, zmęczona, ale jakoś ok. 2 usnęłam. A dzisiaj obudziłam się dopiero o 11 :shock: i oczom nie wierzyłam. :roll: Nieźle sobie pospałam. Wypiłam kawkę z babka piaskową i poszłam na 13 do kościółka w intencji zdrowia i pomyślności w tym roku.

Grzeje flaczki, trzeba się rozgrzać po tym zimnym spacerze. Zerkam na skoki narciarskie.

 

Cieszę się, że miałyście udaną noc sylwestrową w gronie znajomych. Ja wisiałam na telefonie z koleżanką, której też nie chciało się nigdzie iść :lol: i też sama spędzała ten wieczór pod kocykiem. :D No i fajnie.

 

Little Red Fox, lubię taka wieprzowinkę, też taka robię. :D

 

tosia_j, hej, pomyślności dla Was!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Witaj Kochana w Nowym Roku! Ale pospałaś i dobrze. Odespałaś imprezkę z koleżanką. :D To co - teraz przyjemny luz, czy masz zamiar coś jeszcze porobić?

 

Ḍryāgan, Dużo pić , żeby usunąć toksyny - woda z cytryną i miodem, zielona herbata. Coś kwaśnego - sok z kapuchy kiszonej, ogórkowa, itp. I przede wszystkim żwawy spacer na mrozie, żeby zmetabolizmować szybciej i zmniejszyć ból głowy dotlenieniem ( ja to zrobiłam z rańca i naprawdę efekt piorunujący, a wierz mi nie chciało się, dobrze, że mam psa).

Możesz uskutecznić rześki szybki spacer na dobrą kawę. :smile:

 

Wszyscy jesteśmy niewyspani, więc snujemy się po chałupie, drzemiemy, ogólnie przyjemne zasłużone nicnierobienie. Nie wiem, co z obiadem. Myślę. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×