Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie wiem, co ten Putin, ale u nas co drugi dzień jest tarta z jabłkami :shock:

 

Eh, ja dopiero pierwsza kawusia, zwykła rozpuszczalna.

Niby lepiej po tej zwiększonej dawce tylko za dużo śpię, a wczoraj wieczorem i dzisiaj jak się budziłam mnie łapało takie, że wszystko bez sensu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suchar codzienny

Jadą 2 blondynki na rowerach.

Nagle jedna z nich zsiada z roweru i zaczyna

spuszczać powietrze w obu kołach.

Druga zdziwiona pyta:

- A po co Ty to robisz?

- A bo mam siodełko za wysoko.

Na co ta druga zaczyna majstrować przy swoim

rowerze i zamieniać miejscami siodełko z kierownicą.

- A Ty co robisz ? - pyta pierwsza

- Zawracam, nie będę jeździła z taką idiotką! :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po każdym wyjściu, następnego dnia dochodzę do siebie. Chyba ma to związek z emocjami i ruchem, bo jednak przeciętny emeryt/rencista wiedzie żywot spokojny, bez wiekszych wrażeń...

Na szczęście mam możliwość poleniuchować. Dostałam książkę od Synowej, chyba widziałam ten tytuł na forum...Kiedy Bóg był królikiem?

Zabiorę się do niej dzisiaj...

Nie mam pojęcia co zrobić na obiad...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×