Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, no siema :D

Nie wspominałam Ci, że moja Synowa bardzo nie chciała wracać do pracy z maluchami i pod koniec sierpnia znalazła ogłoszenie na stronie kuratorium, że poszukują /wprawdzie na zastepstowo/lektora do szkoły średniej, ekonomicznej. Bardzo Ją to zainteresowało /chodzi o możliwość rozwoju jednak/ i została zaproszona na rozmowę. Chyba przypadła do gustu Pani Dyrektor, bo przyjęła Ją od razu :D Jest bardzo zadowolona, ma swoją pracownię, korzystny plan lekcji...

Kraków też ma tę stronę ... są szkoły prywatne, poszukiwałaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, w prywatnych nie szukałam, co być może nie byłoby złym pomysłem, ale czekałam póki co na wyniki egzaminu, żeby odpalić w drugim zawodzie. Szkół średnich boję się o tyle, że mogłabym się za mocno spoufalić :mhm:

 

mirunia, mnie pani w spółdzielni powiedziała, że wnioski do wczoraj, tacie w dziale technicznym powiedzieli, że i tak nalewają dopiero za dwa tygodnie, potem ona powiedziała, że jak dzisiaj to ok, a pan Mirek mówił, że to dzisiaj zrobi, tatę gdzieś wcięło, nie wiem, czy pracuje, czy poszedł doglądać, czy faktycznie robią, no nic nie wiem :bezradny:

 

Kokosów z tych korepetycji nie mam, ale zawsze jest to przychód na przeciw wydatkom. Jedna lekcja, jeden kafelek z kwadracikami, który można przeciąć na trzy pasy i p!3^&0lnąć szlaczek :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

J3RZY62, :papa: A Ty jeszcze tym zaskoczony? ;)

 

cyklopka, I co z tymi kaloryferami, majstry działają?

 

Ale chłodek był z rańca. Chmurki przeplatane ze słoneczkiem, zobaczymy co z tego będzie w ciągu dnia.

Kasztanów pozbierałam :smile: , na badaniu krwi byłam, teraz poskładam elegancko papierzyska i idę zanieść, a potem do roboty. Po robocie do urzędu. Potem mam jeszcze niby jedną wyprawę zaplanowaną, ale zobaczymy, na ile siły pozwolą.

 

A wczoraj wróciłam późno z kawkowania, umyłam się i padłam. Nic nie ma lepszego na spanie niż porządne zmęczenie. ;)

Nie czuję się dziś za dobrze, ale przeczekam i jakoś to będzie.

 

A Wy jak Kochani, energia na dziś jest?

 

Miłej środy życzę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za miłe przywitanie :(

Kiedyś było tutaj inaczej, być może były inne osoby. Fakt pamiętam tylko kilka nickow. Byłam tutaj od 2012 r. jak zaczął się spór o nazwę i nie tylko spamowej. Nieważne widzę, że jest teraz jak jest. Kiedyś każdego się witalo i próbowało wspomóc. Przykre, że to forum się tak zmieniło.

To co napisałam wyżej to nie oznacza, że się obrażam.

Mam teraz ciężki okres w życiu, nasilone objawy i myślałam że uda mi się tutaj "wyplakac". Niestety kiedy chce wejść na forum nie udaje mi się. Nawet pomyślałam, że jakaś blokadę dostałam. Czy z tym forum jest coś nie tak czy tylko ja mam takiego pecha ze nie mogę tutaj "wejsc"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

krolinka, Forum ma być przeniesione na inna platformę między 19.09 a 23.09. Wszyscy czekamy na to, że będzie hulać aż miło. ;)

Zawsze się możesz tu pożalić.

 

mirunia, No takie dni mam latające... Czasami się nie da działać w swoim wypracowanym rytmie, no i pewnie dobrze, bo się zardzewieje... ;) A że umysł cały się burzy, to już jego broszka. Dziękuję mu za to, że działa na pełnych obrotach, ale niech nie świruje. ;)

Kochana moja, przykro mi, że masz słabszą formę. Już popołudnie się robi, więc idzie ku lepszemu, za trzy godzinki do domu śmigniesz. Zapewne znów taka fala dni zawrotowych i zapewne jak zwykle minie. Ściskam!

 

Lusesita Dolores, Może zobacz, jak się będziesz na nim czuć. Powiedziałaś, że odstawiłaś solian?

 

Purpurowy, :papa: No widzisz jakiego masz ekologicznego Pana Rolnika wokoło. Nie żeby zaraz sypać jakimś trującym sztucznym nawozem. ;)

 

Koniec przerwy na kawkę, wracam do roboty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, ja tam lubie zapach gnoju :) mój były partner mieszkał na wsi i pachniał gnojem i mi to absolutnie nie przeszkadzało. hehe

 

kosmostrada, Tak powiedziałam. Nie była zachwycona. Dlatego przepisała abilify, ponoć sie po tym nie tyje.

Wziełam rano jedna tabletke i spać mi sie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas czytam forum o macierzyństwie i dzieciach. Troche tego jest, pieluchy, kupki, zabawa, urodziny, przedszkole.. nie wiem czy dam rade :/

Jeszcze jak trafie na takiego rozwydrzonego, histerycznego bachora to można zwariować do końca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Lusesita Dolores, J3RZY62, ma rację. Miłość bezwarunkowa do dzieci pojawia się wtedy, gdy macierzyństwo jest świadome, wynika z potrzeby serca i umysłu. Dla mnie to powołanie, spełnienie, coś najpiękniejszego i najważniejszego w życiu. Trzeba wsłuchać się w głos serca i duszy, by nie skrzywdzić dzieci, ani siebie...to decyzja do poważnego rozważenia i do głębokiej refleksji...

 

Dzień taki sobie, dlatego oglądamy kolejne odcinki Sześć stóp pod ziemią, niezwykle interesujący, głęboki, nomen omen, serial....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urząd załatwiłam! :yeah:

A już myślałam, że będzie krucho, bo dostałam w pracy takiego bólu karku i głowy, że aż czarno miałam przed oczami. Wyszłam z roboty z myślą - jak ja mam tam dojść, nie dam rady. Ale w drodze zaczął działać proch przeciwbólowy i udało się. W nagrodę poszłam sobie do biblioteki, a potem z książką na małą kawę.

Zastanawiam się, jak tu sobie poradzić, bo zauważyłam, że te bóle mam wtedy, gdy siedzę długo w pracy przy kompie w jednej pozycji. Coś muszę wymyślić, bo tak się nie da. Pogarsza to moje problemy w szyi. :bezradny:

Mirunia a Ty nie masz tych zawrotów wynikających z konkretnych pracowitych dni w robocie?

 

Teraz zjadłam i próbuję się ułożyć w jakiejś pozycji dającej ulgę.

Miałam jeszcze dziś jechać w jedno miejsce , ale to już jutro załatwię.

 

misty-eyed, To mogę Ci tylko życzyć miłego oglądania i niech jutrzejszy dzień się lepiej ułoży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, Dla mnie nie jest to coś najpiękniejszego i najważniejszego w życiu. Bez przesady.

.Dziecko to dla mnie kula u nogi,poświęcenie,zabieracz czasu,spokoju i pieniędzy.

Licze na to że jak urodze to mi się odmieni i pokocham to dziecko. Na pewno będę chłodną mama.

Partner uwielbia dzieci i bardzo chce mieć dziecko.

A jak mi sie nie odmieni to zacisne zęby żeby je wychowac aż skończy 10 lat. 10latek jest już bardziej samodzielny i można sie z nim dogadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×