Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

julusia, Witaj na Spamowej!

 

HoyaBella, Zawsze jest szansa.

 

 

Wyszłam sobie na powolutkie tuptanie z psem, co by świeżego powietrza przed snem zaczerpnąć, korzystając z tego, że przestało padać.

Pies zadowolony, mógł sobie na spokojnie wszystkie newsy poczytać, nie musiał mi kroku dotrzymywać.

Niewiarygodne, jak jest zimno. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, przykro mi z tego powodu. :( Tulam Purpurowego.

Dziękuję.

Z tym "kochaniem" to oczywiście nie na poważnie, ale bardzo nie lubię jak odwołuje zajęcia, bo bardzo je lubię i cały tydzień czekam praktycznie tylko na nie.

Nie musisz się ukrywać, my tolerancyjni jesteśmy :P

 

w ogóle to cześć Wam, jeszcze tu nigdy nie pisałam :oops:

Witaj :smile:

 

Gra o tron, mecz, ciacha, biała czekolada do picia. Jestem szczęśliwa. Buziaki dla wszystkich.

Zazdroszczę możliwości jedzenia czekolady...

 

ja jestem nieszczęśliwa, pustka w głowie, "ściśnięte serce", zero napisanych stron mgr wczoraj i dziś :cry: , goniący mnie czas, zero szans na ułożenie sobie życia prywatnego, znalezienie kogoś kto do mnie pasuje i znalezienie pracy

Chciałbym móc jakoś Ci otuchy dodać, więc pozwolę sobie na coś...

 

cyklopka, zażywasz Piracetamum to jest na pamięć to na pewno sobie przypomnisz gdzie położyłaś :P

Nie zażywam, bo też zapominam. Nie położyłam go, on spadł.

Chyba jesteś moją zaginioną siostrą bliźniaczką ;0 Choć u mnie rzeczy nie spadają - odkładam je, nawet na miejsce i potem nie mogę znaleźć.

 

Że pogoda musiała się zmienić, kiedy sorbet zrobiłem... Oszukano mnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, rozumiem. No nic, poczekamy :P Co to będzie, jak wszyscy zaczną się ujawniać.

P.S. Ania pozdrawia ;)

 

wieslawpas, może jakieś czytanie itp.? Mnie czasami pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :**********

Ja wstalam z okropnym dolem i lękiem wolnoplynacym . Troche stresu i jak zawsze mnie rozklada w takich sytuacjach .I znow mozolne wygrzebywanie sie z dna. Nosz to cholery idzie dostac..

Moj umysl dzis lewituje gdzies i ciezko sie nawet skupic. Myla sie slowa , zapomina sie wszystko to co wazne za to milion bzdur w glowie.

 

Jak sie kochani czujecie dzis?

Ja to wroze sobie powrot do pracy w strzepach . :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, moze chociaz bys sprobowal hydre na sen? Mnie jak robie dluga od niej przerwe troche pomagala w tej materii.

Hydra dobra sprawa na sen, brałem kiedyś i naprawdę na mnie dobrze działała.

Zapisałem się do głowologa, żeby mi coś przepisał na sen, ale na termin dopiero po powrocie z Woodstocku, bo boję się że jak przed wyjazdem zacznę coś brać i nie będzie działało jak trzeba, to będę miał wyjazd zmarnowany.

Jeszcze się przemęczę ten tydzień, a potem już z górki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Ja mam dziś to co wczoraj, ale że nie jestem zaskoczona, to trochę lepiej to przyjmuję. Zawroty takie, że ustać trudno, musiałam fryzjera odmówić. Zjadłam kanapkę na śniadanie, ale chyba nie był to dobry pomysł, bo teraz to mnie mdli już konkretnie... No choroba morska na lądzie... :shock: Trochę mnie też zaczęło gardło pobolewać, może się od młodego zaraziłam. Ale generalnie już mi wszystko jedno i tak jestem zmasakrowana....

Na całe szczęście chłopaki w lepszej formie, więc ma kto z psem na spokojnie wyjść.

Zobaczę co z dentystą, może do 15tej trochę to się uspokoi. Żebym mogła chociaż na zrobienie tej dziury pójść, a resztę rozłożyć w czasie.

 

Poleguję, bo nic robić nie mogę, nawet czytać, bo bardziej się we łbie kręci...Może jakąś pralkę nastawię, coś może się uda drobnego dłubnąć w chałupie, żeby czymś się zająć... :bezradny:

 

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×