Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, Kochana ja w domu mam niestety juz tez upal a wiatrak mi sie popsul :why::why:

 

I juz zaczyna mnie noga bolec bo mija dzialanie tablety.

 

Dostalam paczusie od przyjacioly z urodzinowym prezentem :)

 

13501931_1036945739716260_4834170930670215569_n.jpg?oh=1fc234ef7b92ff64e23ee363a142f7e3&oe=580C63BE:105::105: Do tego jeszcze mam herbatke z herbaciarni . zielona o nazwie Euphoria.

 

Carica Milica, Napisz Kochana co lekarz na Twoj stan :******** Jestesmyz Toba!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WolfMan, Dziękuję, bo to chyba coś miłego mi powiedziałeś? ;)

 

platek rozy, Leki masz, to zapewne z dnia na dzień będzie lepiej. Czymś głowę w domku zajmij, żeby lęki się nie rozbuchały. Jutro już pewnie nóżka będzie w lepszym stanie to sobie coś wymyślisz. Trzymaj się Kochana!

Ja jak jestem chora to trochę lepiej znoszę złą kondycję, bo wiem dlaczego tak się czuję. Gorzej jak zdrowa jak ryba a stan agonalny, nie jestem widocznie jednak do końca pogodzona ze swoją przypadłością.

 

mirunia, Zaraz do domku Kochana, jeszcze trochę wytrzymaj!

Musiałam dać radę, bo nie mogę stracić tej pracy, bez niej bym się pogrążyła.

 

Carica Milica, Trzymaj się, jesteś przecież w dobrych rękach.

 

Poszłam po truskawki do makaronu ( nic nie chce się jeść w ten upał) i jakaś masakra, miękkie nogi. Warzywniak mam blisko, a nawet pies odmówił dalszego spaceru, tylko mnie pociągnął z powrotem do domu.

Odmówiłam kawkę z przyjaciółką, bo nie ma kto mnie zanieść na miasto... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana wlasnie mam pozamykane ale mam od strony poludnowej pokoj i kuchnie i normalnie slonce prawie calyd zien sie na oknach "opiera" w upaly to okropne .

 

kosmostrada, Kochana oby ale juz zolad mnie nawala mimo lykania pantoprazolu.

Nie dziwie sie miekkich nog bo ja je dzis mialam takze jak wyszlam z domu... Za goraco :(

 

 

Purpurowy, nie daj sie depresji. Choicaz ja dzis tez mam smetne mysli i rozkminy egzystencjalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam piątkowo/popołudniowo :D Pozdrawiam osłabionych, załamanych, smutnych :!::!:

 

Misja zakończona...dzisiaj był ostatni dzień w roli stałej opiekunki. Najważniejsze, że dałam radę, choć zawsze mogłoby być lepiej, np.więcej czasu mogłam poświęcić na rozwój dziecka, edukowanie, ale może jednak tę role pozostawić rodzicom należy... :?:

 

Purpurowy, nawet tak nie myśl :nono: , to chwilowy spadek nastroju, minie niebawem.

Zmiana pogody zawsze potęguje słabszą formą...

Organizm, w całości, musi przestawić swój mechanizm.

Może spotkanie z jakimś fajnym człowiekiem, znajomym, pomogłoby przezwyciężyć Ci ten trudny czas :mhm: ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Marcin, mówiąc to, udowadniasz, że na czymś Ci zależy, że chciałbyś inaczej żyć, dlatego daj namówić się na terapię, która pomoże Ci poukładać, uporządkować Twoje cele, potrzeby, możliwości...nie poddawaj się!!!

No i na poprzedniej terapii było naprawdę dobrze. Aż tu nagle jakieś 2 miesiące temu - "bum!" poczucie totalnego bezsensu, brak perspektyw na cokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, ja tez mialam taki czas na terapii ze juz nie chcialam chodzic wrecz sie zloscilam ze mialam isc . Moze to tak jest po pewnym czasie bo jednak czlowiek tez sie zmienia ciagle . Ja mialam pocZucie stania w miejscu , chociaz teraz wiem ze to bylo tylko moje odczucie bo jednak ruszylam z kopyta ale musialam sobie to pomalu uswiadomic. Dla mnie jak tak patrze z boku na Ciebie to tez wdze zmiany i to pozytywne . Ograniczenie alko czy zapisanie sie na nauke gry na gitarze.A znajomych tez mam calkiem malusko ale teraz mi to nie przeszkadza.

 

Carica Milica, Kochana moze nowe leki zaskocza i bedzie lepiej ! Bede trzymala kciukasy i kibicowala.

 

misty-eyed, Aniu to teraz odpoczynek ? :******

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :D tak, będziemy odpoczywać, choć z drugiej strony zrobi się pusto, cicho...

Oczywiście jesteśmy "pod ręką", więc nie raz nasza pomoc będzie potrzebna.

 

Co do znajomych, tez mam bardzo okrojone grono, ale w ogóle mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.

Rozumiem, że Purpurowy młodym człowiekiem będąc, potrzebuje kontaktów, doświadczeń, bliskości, serdeczności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam piątkowo ;)

 

Upał niesamowity, ale na szczęście w chałupie mam chłodno :yeah:

Ja już po pracy i po przyjemnościach pt. wizyta u chirurga szczękowego :pirate: usunęłam sobie ósemkę i gra gitarra ;) nic nie bolało, a jeszcze przy okazji doktor usunął jakąś torbiel, która się tam gdzieś w środku przyczaiła :mrgreen: teraz co prawda ciut pobolewa, ale wzięłam paracetamol zanim się na dobre ból rozkręci ;)

Dobrze, że już weekend, bo żem ciut zmęczony człowiek, a trzeba się wyspać, bo jutro wieczorem kardio piwo :P

 

Carica Milica, u jakiego lekarza się leczysz? Możesz mi napisać na pw jeśli nie chcesz publicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam :papa:

 

Purpurowy, a myślisz że ja coś w życiu osiągnąłem... mieszkam w domu teściowej... do dupy się czuje fizycznie itd.

 

Mam ochotę na czereśnie ale czereśnie są po 15 zł kilo... no i pozwól sobie na przyjemność... zjadłbym naraz 0,5 kilo to mnie wychodzi 7,50 zł... masakra... czereśnie dla bogatych :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Wiem że dziś trudno Ci to przyjąć, ale jak wszyscy mówią te najgorsze myśli mijają. Przychodzi dzień w którym znów jest malutki promyczek i trzeba go wtedy łapać kurczowo. Jest u Ciebie zmiana - tak jak pisze Plateczkowa. Ona może nie jest spektakularna, ale właśnie tymi drobnymi kroczkami coś osiągamy. Pisałam Ci kiedyś - znajdź jakiś punkt zaczepienia, rozwoju - niech to będzie np. nauka, dzięki której nabędziesz nowe umiejętności, wyjdziesz do ludzi, znajdziesz fajną robotę. Korzystaj z tego, że jesteś młody i wiele furtek stoi przed Tobą otworem , tylko się rozejrzeć.

 

misty-eyed, Kochana to masz urlooooop!!! :yeah: Dobrze, że na tą najgorętszą porę roku będziesz mogła odsapnąć i żyć swoim rytmem.

 

Carica Milica, Super, będę trzymała kciukasy za nowe leczenie!!!

 

acherontia-styx, Witam Panią bez zęba... :D No to masz po kłopocie. Odpoczywaj więc miło! I jesteś kolejną osobą której straszliwie zazdraszczam chłodu w domu, ja nie mam czym oddychać. taka chałupa... :why:

 

Jestem kompletnym zdechlakiem. Leżę z nogami na poduchach, bo mi krążenie siadło przez ten upał... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ochotę na czereśnie ale czereśnie są po 15 zł kilo... no i pozwól sobie na przyjemność... zjadłbym naraz 0,5 kilo to mnie wychodzi 7,50 zł... masakra... czereśnie dla bogatych

 

A ja mam w domu od groma czereśni, bo wczoraj dostałam od ciotki chyba z 10 kg :yeah: nawet 2 kg wywiozłam dzisiaj do pracy do jedzenia ;) także zapraszam :mrgreen:

 

kosmostrada, co mi po tym chłodku w domu jak mnie w chałupie więcej nie ma niż jestem :P za to w pracy mam szklarnie, zdechnąć idzie :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×