Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ściskam wszystkich wylęknionych, trzymajmy się na wzajem, to będzie raźniej.

 

Zagadałam do dziewczyny z fanklubu kostiumowego o radę, jak ułożyć sobie plan pracy nad strojem, w ogóle zero spiny, że ona jest teraz z moim byłym :P W prawdzie ciacho #1 nie idzie z nami do kina, ale ciacho #2 jest jednym z pomysłodawców wycieczki. Prawie ich ze sobą poznałam :P

 

Wiecie jaki z tego morał? Chłopaki przychodzą i odchodzą, a Gwiezdne Wojny trwają :twisted::mrgreen::great:

 

Jeszcze mam godzinkę dyżuru w pracy, potem albo mam prywatną lekcję, albo nie, cotygodniowy element zaskoczenia. No, już mi się nastrój trochę poprawił. Muszę się spiąć, bo oprócz przyjemności mam jeszcze parę rzeczy do ogarnięcia w tym tygodniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Hej Kochana! No kość ogonowa to może boleć od bardzo przyjemnych wygibasów... ;)

Do stycznia szybko czas zleci, zobaczysz.

Nie wiem, które ciasteczka upiec, mam mało migdałów, może wyzwanie -Zimtsterne?

Napisz co u lekarza, ciekawam bardzo.

 

cyklopka, Bardzo mi się podoba Twój morał... ;)

 

Carica Milica, Spokojnej podróży!!!

 

Robię obiadek, dziś prosto i szybko - polędwiczki kurzęce, ziemniaczki, kapusta kiszona.

Miałam iść na wernisaż ( takie ze mnie teraz artystyczne zwierzę ;) ), ale nie wiem, czy dam radę fizycznie, bo okrutnie mnie te plecy bolą. Nie wiem, czy to z kręgosłupa, czy z płuc... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Kochana :******** wybralas te sweterki i sukienki? < bardzo mi sie podoba fason tej z wywijanym golfem :) :105::105:

 

Kalebx3, jakos malo zabawne to bylo no ale moze ja nie mam az tak wyszukanego poczucia humoru ;)

Wprawdzie Kosmunia się jeszcze nie wypowiedziała, ale przychylam się do grafitowej sukni z komino-kapturem :mhm: Ech, cholerny świat, tej jednej akurat nie ma w moim rozmiarze :( Chociaż nie, wejdę w S-kę spokojnie, mam drobną klatę, a długością się nie różnią :mhm:

 

No żarcik taki 2/10 :roll: Ja mam specyficzne poczucie humoru, mogli by mi płacić za oglądanie kabaretów bez najmniejszego drgnięcia żadnego mięśnia na twarzy, a potrafię ulepić żart, z którego się śmieję tylko ja :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, czo ty narobiłaś? :bezradny:

 

Jutro mam terapię, potem muszę załatwić podwózkę do szkoły, bo mamy dzień otwarty. Może przyjdą ci legendarni rodzice pierwszoklasistów, którzy mnie tak podobno nie lubią. Sensowniej chyba nie lubić kogoś, kogo się chociaż widziało i/lub z nim rozmawiało. :evil:

 

Się pochwalę terapeutce, że jednak dobry numer mam i udało mi się nawiązać kontakt. No tyle, że teraz już trochę tęsknię za panem W. i na razie będę czekać, aż on się stęskni :-| Jeśli.

 

Cholerny świat, w piątek mam jeszcze jedną wizytę dyrektora i muszę mu dać jakiś "scenariusz" lekcji czyli plan i cele dydaktyczne. A w sobotę jeszcze jeden sprawdzian, same obliczenia, ale litości... Ostatni weekend przed świętami, premiera, no... :time: A w tej chwili nic mi się nie chce, pograć, pooglądać, to tak, ale nie jakieś rzeczy do pracy i szkoły, i gufkę myć :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, No więc tak: podoba mi się sukienczyna z kapturo- szalem, pierwsza myśl czarna, co żem odgoniła , bo sama się pilnuję, żeby mrocznie nie wyglądać, więc na pewno grafitowa.

Ta z paskiem trudno mi powiedzieć, bo nie do mojej figury i nie moje kolory, ale ostatecznie dla mnie byłaby szara, bo też jest, a jeśli wybór pomiędzy zielonym a brązowym, to zielony.

Z zestawu dla mamy trudno wybrać, to już musisz oprzeć się na guście maminym, ale do mnie przemawia różowy golf.

 

mirunia, Hej Kochana! Jesteś wyczerpana, ale się udało! Byłaś na tyle przytomna i mądra, że koleżankę poprosiłaś, a nie jakaś opętana Zosia Samosia. Odpoczywaj, jak mówisz, tylko jeszcze jutro. Tulam Cię mocno!

Dzień spokojny, po poranku jakoś się otrząsnęłam i jest ok.

 

Nigdzie nie poszłam, bo mnie tak boli, że żadna pozycja nie jest dobra. :why: Muszę łyknąć przeciwbólowy, bo nie wyrobię. Na moje oko powikłanie po tym wirusie, już raz tak miałam, nerwoból tylko wtedy z przodu w żebrach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, jakos malo zabawne to bylo no ale moze ja nie mam az tak wyszukanego poczucia humoru

platek rozy, hej kochana ;) ,,, niestety stare dziady tak mają ,że jak komuś z rana nie przygadają to potem cały dzień mają zepsuty. ;) i chodzą niespełnieni , zalęknieni i nawet o psychotropach myslą

ważne ,że mi się humor poprawił ,,,ufffff

komu jeszcze przygadać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×