Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, ale przecież nie jesteś taki niski jak pigmej. Ja mam 170 cm wzrostu... myślę że w sam raz :smile:

Niby tak, ale twarz mam nieciekawą, głos to już w ogóle szkoda gadać, to chociaż wzrostem mógłbym zaimponować.

 

Purpurowy, może błąd pomiaru, również wady postawy mają znaczenie. Ponieważ kojarzysz mojego niedoszłego męża, on ma teoretycznie 1,75 ale chodzi jak Tofik z kabaretu i traci na tym jakieś 3-4 cm.

Kojarzę. Wady postawy mam na 100%, bo nawet do lekarza z nimi śmigałem przez wiele lat, ale przy mierzeniu wzrostu zawsze się maksymalnie prostuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to mam inny problem, w liceum miałam 1,66-1,67 w dowodzie dałam 1,68 i faktycznie do tylu dobiłam jako dorosła. Ojciec przegrał zakład, bo zawsze mówił, że będę mieć ponad 1,70. Dużo ludzi mi mówi, że urosłam, albo że jestem wyższa niż w rzeczywistości, przez co mam poczucie braku kontroli nad swoim ciałem, skoro w czyichś oczach mogę być nawet 10 cm większa :bezradny:

 

Terapeutka mi mówi, po co mi kontrola, skoro nie potrzebuję ani chudnąć ani tyć ze względów zdrowotnych ani z wyglądu, ale ja chcę kontrolę, ja chcę sama wiedzieć, jaką jestem.

 

Tak mnie jakoś skłoniłeś do pociągnięcia tematu. Bo to na ostatniej terapii było, że przeceniam rolę innych w moim życiu. A jak oni mnie widzą, to ponoć ich problem, nie zaś mój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, przy braku pewności będziesz się garbił bo będziesz poginał z głową w dół. Wiem po sobie po kiedyś tak chodziłem.

 

Bry wieczór. ;)

Cześć.

Ale z tą głową w dół, to jest trochę wymuszone przez wady postawy, bo ja wyprostuję głowę, to po kilku minutach zaczyna mnie szyja boleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, bo poginasz już długo tak. Widziałem coś o próbach wątrobowych. Będziesz badania robił? :P

No tak, jak bym zasuwał kilka lat na przykład z głową skierowaną w lewo, to po tym czasie skręcenie głowy w prawo było by problemem, bo ciało się przyzwyczaiło do tej pozycji.

Jutro jadę do lekarza rodzinnego, żeby mi wypisał skierowanie na badanie.

A że wizyta na 9:15, to dzisiaj znowu ciężka i bezsenna noc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, trzeba wzmocnić mięśnie pleców a nawet ud, bo inaczej nie będzie siły, która by trzymała kręgosłup w pionie i musiałbyś dupę na szelkach nosić.

 

misty-eyed, no to trochę inny nurt terapii, w moim życiu dużo jest takiego żalu, że coś w przeszłości mogłoby być lepiej rozwiązane i było by mi łatwiej, i kilku problemów by nie było, natomiast nie rozpracowujemy krzywdy jako takiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A że wizyta na 9:15, to dzisiaj znowu ciężka i bezsenna noc.

Dlaczego tak sądzisz że będzie bezsenna noc?

Bo nie mogę sobie wypić.

Jak nie wypiję to w ogóle nie mogę spać.

A jak wypiję to szybko zasypiam, ale bardzo długo śpię i wątpię żebym po nocnej libacji był w stanie pojechać do lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, podobno wątroba nie boli. :mrgreen: Ja bym musiał zrobić próby ale szkoda się dobijać bo już raz miałem za wysokie wyniki. :mrgreen:

Wątroba nie boli, to prawda, ale tak potocznie się mówi. To chodzi o to, że jak wątroba się powiększy, to napiera na jakieś unerwione coś i to unerwione coś boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że mieszkanie w dawnym korycie rzeki wpływa na liczbę wariatek w kamienicy?

 

Tego nie wiem, ale jako geograf mogę powiedzieć, że w dawnych korytach rzek jest bardzo żyzna gleba, często są też tam jeziora, a w Krakowie kiedyś, w miejscu dawnego koryta rzeki wybuchła epidemia cholery (to było jakoś przed 1900 rokiem, z tego co pamiętam) :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×