Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no zaraz mnie cos trafi ...... tym razem w drugiej piersi wyczulam jakby ciagnaca sie zylke, takie wlokno...w 2 w tym samym miejscu tego nie mam.. niby rak piersi to guzek, ale ja juz schizuje.... jak nie obmacuje sie caly dzien, to czuje takie skumulowane napiecie, ze musze to zrobic po raz kolejny....

 

nie mowiac juz , ze od 2 tyg boli mnie gardlo i ucho, a dzisiaj to mam goraczke.

 

ide lyknac aspiryne.... i sie poloze.... to jedyne, co mi przychodzi na mysl :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aleksandra tez mam taka zylke w piersi i to NIC NIE JEST wiec nie schizuj,a gardlo Cie boli bo poprostu sie podziebilas wez zwykla aspirynke jakis nrutinoscorbin,herbatka z malina i do lozka,jakas dobra ksiazka do reki zamiast obmacywania sie :D

 

---- EDIT ----

 

fobia, jem magnez mniej więcej regularnie od sierpnia, na poczatku jadłam 300 mg po dwóch miesiacach troche mniej, jedną dwie tabletki, więc generalnie już chyba magnez mam w normie,... ale za to potas chyba nie ;> mam wszystkie objawy niedoboru potasu, ide w poniedziałek chyab zrobić badanie krwi i sie okaże

 

Wrobelek jezeli przyjmujesz codziennie magnez to NIE ZAPOMINAJ o wapniu i zelazie bo magnez bardzo utrudnia ich wchlanianie wiec musisz uzupelniac rowniez je bo inaczej tez moga Ci sie pojawic sensacje z sercem.

Radze Ci kupic sobie Biovital w plynie,jest bardzo dobry na serce a potas uzupelnij sokami z pomidorow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehh... od miesiecy juz sobie wkrecam niewiadomo co. czuje cisnienie w glowie, bol glowy, silne zawroty glowy, jakbym mial probelmy z rownowaga... ciagly strach rpzed utrata przytomnosci... rzadko tak mam ale co pare dni powraca. mysle, ze mam jakis nowotwor, czy co tam. zalamany jestem =/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak sie mowi. ostatnio zaczalem nawykowo mrugac okiem. dwa lata temu z nieznanych powodow zachorowalem na tezyczce. pare miesiecy temu dziwne objawy mi sie zaczely przytrafiac. zrobilem badania krwi; wyszlo lekko za wysokie tsh. no wiec mysle - tarczyca. zrobilem badania na ft3 i tpo p. ciala p. tarczycowe i co? tarczyca zdrowa. jestem w kropce, nie weim co mi jest. pracuje, ciezko mi ciagle latac po lekarzach, a juz powoli nie mam sily NAWET pracowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrocilam wlasnie z pogotowia.....dostalam takie infekcji gardla, ze nie moge sliny przelknac, wczoraj caly dzien nic nie jadlam, nie moge glowa ruszyc. juz nie pamietam kiedy ostatnio mialam taka infekcje.. dostalam antybiotyki, lekarz stwierdzil ze to ostre zapalenie, wzielam jedna tabletke nadal nie moge glowa ruszyc ani sliny przelknac. nie pamietam takiego bolu juz dawno. oczywiscie przy tym bolu siada mi psychika. Boje sie ze antybiotyk nie zacznie dzialac i ze to cos powaznego :( przy kazdym przelknieciu sliny podskakuje jak uderzona. cala noc nie spalam. masakra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się boję zapalenia wyrostka robaczkowego... I to już chyba od dwóch lat... Najlepsze ejst to, że potrafię wywołać ból w okolicach prawego biodra... No ale przemówiłam swojej psychice, że ten ból to prawdopodobnie od miesiączki itp. i minęło... ale za to dostałam mdłości... Kurczę, do kitu z tą nerwicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie wzielo na czerniaka...jeden pieprzyk mam bardzo ciemny, ale co najlpesze bylam u onkologa rok temu, kazal wyciac trzy dysplastyczne, a ten ciemny zostawil i nie skomentowal...teraz sobie mysle, czy go czasem nie pominal jak go badal , bo to na plecach, wiec na brzuchu lezalam ... i juz mysle caly dzien, czy to dobrze, ze zostawil mi ten bardzo ciemny, im dluzej na niego patrze w lustrze , tym bardziej wydaje mi sie czarny. Wykoncze sie , naprawde...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was trafilam do was przez przypadek no i chyba tu zostane bo widze ze wszyscy rozumieja dobrze ten problem ja caly czas mysle ze mam stwardnienie rozsiane robilam 4 razy rezonans i po pierwszym zalamka wykryli mi 3 plamki na mözgu i pani doktor opisala ze to MS ale inny lekarz nie chcial tego potwierdzic bo powiedzial ze nie mam objawöw klinicznych i powiedzial zebym gdzie indziej zrobila rezonans zeby to ktos inny opisal te zdjecia wiec ja zrobilam jeszcze 3 razy rezonans i nikt nie potwierdzil ze to MS ale oczywiscie ja wbilam sobie to do glowy bo mi wystarczy tylko raz powiedziec o jakiejs chorobie to odrazu ja mam i naczytalam sie objawöw i tez zaczynam je miec bolä mnie i drentwieja mi nogi no i skurcze miesni to takie typowe dla MS czuje sie jak bym miala drewniane nogi :cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja znow wyczulam cos w piersi, takie zgrubienie pod skora i juz o niczym innym myslec nie umiem, choc powinnam bo czekam na wynik badania histopatologicznego i teoretycznie powinnam sie o tamto martwic ale moj umysl juz swiruje kompletnie i macam sie po tym zgrubieniu co kilka minut i przestac nie moge :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basia, widze, ze masz ten sam lek... ja tam ciagle cos wyczuwam w piersi, w roznych miejsach i za kazdym razem boje sie, ze mam raka.... potrafie dostac takiej schizy na tym punkcie, ze caly czas leze i sie macam, albo spie albo placze. ja mam w jednej piersi cos "innego", ale jest to miekkie i jakby "ucieka" pod palcami, nie moge tego dotknac ani dokladnie Zbadac, bo mi sie przesuwa. znowu w drugiej mam jakby podluzne wlokno ciagnace sie przez polowe piersi, a w drugiej tego nie mam ... SUPER PO PROSTU :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli jest miekkie i ucieka to napewno nic zlego- po prostu gruczol, ja takich mam mnostwo; ostatnio czytalam taka instrukcje jak badac piersi i tam bylo napisane, ze trzeba badac kilka razy na kilka sposobow- miedzy innymi bardzo delikatnie, prawie nie uciskajac piersi bo wtedy mozna wyczuc guzek tuz pod skora- no to sie tak zbadalam i wlasnie wyczulam to zgrubienie, ktore przy silniejszym przycisnieciu jest niewyczuwalne

ja mam juz dosc, mam taki napad lekow jak nigdy a dodatkowo naprawde zle sie czuje fizycznie i kolo sie zamyka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basia, ja "to" wlasnie tez czuje przy dellikatnym dotknieciu bez uciskania...jak mocniej przycisne to albo tego nie czuje, albo czuje, ze mi umyka... ja uwazam , ze lepiej w ogole sie nie badac samemu, tylko robic usg raz na pol roku... w ciagu pol roku nagle nic wielkiego nie wyskoczy... a tak to mozna nerwy stracic, bo podobno zawsze w piersi wyczuje sie jakies zgrubienie.. poza tym, Basia, to troche nielogiczne...jesli mocniej sie ucisnie to skora idzie "w dol" wraz z palcem, wiec jak mozna nie wyczuc pod skora?? cos nie tak chyba tam napisali :/ ja w liceum mialam kurs samobadania, dali nam pare modeli piersi z ukrytymi guzkami... naszym zadaniem bylo znalezienie ich.... jak je wyczulam, to az mnie w brzuchu scisnelo, bylo to bez watpienia cos dziwnego : mocno twardego, nieruchomego, jakby ktos tam wlozyl kamyczek... nie pozostawialo zadnych wapliowsci, ze to cos "obcego". pamietam wtedy dziewczyny wpadly w panike jak same sie zbadaly, bo kazda cos miala....

a w ogole ile masz lat ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja robie usg piersi raz w roku i wcale mnie to nie uspokaja, zreszta zbyt duzo wiem o onkologii by tak ufac w 100% ze jak w badaniu wychodzi wszystko ok to znaczy, ze naprawde jest ok; niestety nie zawsze tak bywa

podobnie z cytologia- znam przypadki, ze wychodzila 1 grupa a rak w najlepsze sie rozwijal

jednak najgorsze jest, ze ja boje sie wielu rzeczy na raz i nawet jak jedno uda mi sie wykluczyc to i tak w kolejce czeka na mnie kilka nastepnych, ktore mnie niepokoja- czasem mi sie wydaje, ze hipochondria jest rownie ciezkim schorzeniem psychicznym jak np anoreksja- chocby wszyscy Ci powiedzieli, ze to twoje urojenia to Ty i tak bedziesz sie dalej zadreczac, ze jestes smiertelnie chora- tylko jak mozna normalnie zyc majac takie poczucie?

 

---- EDIT ----

 

ale oczywiscie ja wbilam sobie to do glowy bo mi wystarczy tylko raz powiedziec o jakiejs chorobie to odrazu ja mam i naczytalam sie objawöw i tez zaczynam je miec bolä mnie i drentwieja mi nogi no i skurcze miesni to takie typowe dla MS czuje sie jak bym miala drewniane nogi :cry::cry::cry:

 

pati- wspolczuje Ci bardzo bo nie ma nic gorszego jak zasiac w hipochondryku cien watpliwosci, jednak uwierz, ze wiele osob bola nogi a skurcze maja zwykle przyczyne prozaiczna- czesto pomaga branie asparginu; skoro trzech lekarzy nie potwierdzilo tej wstepnej diagnozy to znaczy, ze jej nie masz, najlepiej by bylo gdybys skonsultowala sie z lekarzem, ktorego kompetencji nie mozna podwazyc- jakims naprawde dobrym i znanym, wiem po sobie, ze jak lekarz jest madry i zdecydowany to mnie jego zdanie uspokaja, a jak taki co sie waha, sam nie wie- to dla mnie tragedia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżę listę objawów, gdyby jakiś borok cierpiący na to gówno chcial doszukać się, czy inni też tak mają.

 

U mnie już było:

- miganie wzroku

- glośne nienaturalnie trzaski w uszach przy przełykaniu śliny i ruchu krtanią

- wrażenie dławienia się, nocą szczególnie, takich problemów z krtanią

- drętwienie i mrowienie kończyn, twarzy

- uczucie, jakbym miał zaraz "zjechać'

- taki dziwny dyskomfort głowy w klimatyzowanych pomieszczeniach

- no i dużo innych

 

Przypisywane choroby? Przede wszystkim:

- stwardnienie rozsiane

- borelioza (TRZYMAJ SIĘ Z DALEKA OD FOR, GDZIE NAPISZĄ OD RAZU, ŻE MASZ JĄ NA 100%, PUŁAPKA!)

- rak wielu narządów

- "rozwalenie" żółądka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

basia33 masz racje ze powinnam nie wierzyc w ta jedna diagnoze a zaufac tym inny lekarzä bo to byli naprawde fachowcy ale ja mam nieraz lepsze dni i nie mysle o tej chorobie i wtedy jest troche lepiej ale jak przyjdä te gorsze dni to katastrofa mam takie objawy ze pasuja do MS albo raczej ja sobie je dopasowywuje i wtedy tak sie nakrecam ze widze sie juz na wözku inwalidzkim straszne to jest ale nie umiem od tego uciec.Dziekuje ci za mile slowa.................................................................................... Grzywy opisales wszystkie moje objawy jakie to dziwne ze nie mozna z tego wyjsc pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×